Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia, wysiew, cz.2
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21720
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Meluzyno wsadź go w każdą donicę, która rozmiarem gwarantuje,że korzenie mają dość przestrzeni do zasypania ich ziemią,że nie będą ściśnięte ,podwinięte itp.
'13' wydaje mi się dobra.
1. wielka ,zbyt wielka - źle będzie się prezentował a prawdopodobnie będziesz go zimowała w mieszkaniu
2. mniejsza donica ogranicza rozrost bryły korzeniowej zmuszając niejako krzew do intensywnego przyrostu/ rozwinięcia części nadziemnej
Wiosną prawdopodobnie przesadzisz go ponownie jeśli będzie taka potrzeba - sprawdzisz jak wygląda bryła korzeniowa.
Moje o wysokości ponad 1,5 m rosną w '17' i nie będą z pewnością przesadzane do następnej wiosny .
'13' wydaje mi się dobra.
1. wielka ,zbyt wielka - źle będzie się prezentował a prawdopodobnie będziesz go zimowała w mieszkaniu
2. mniejsza donica ogranicza rozrost bryły korzeniowej zmuszając niejako krzew do intensywnego przyrostu/ rozwinięcia części nadziemnej
Wiosną prawdopodobnie przesadzisz go ponownie jeśli będzie taka potrzeba - sprawdzisz jak wygląda bryła korzeniowa.
Moje o wysokości ponad 1,5 m rosną w '17' i nie będą z pewnością przesadzane do następnej wiosny .
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Dzięki , w takim razie posadzę go w "trzynastkę".
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Kacper90 Najrozsądniej będzie przyciąć po kwitnieniu, bo widzę, że ma duże pączki.
A na jakiej wysokości - jak ci pasuje. Ja chyba przycięłabym samą koronę nad rozgałęzieniami na równym poziomie, żeby nowe gałązki ładnie zagęściły krzaczek.
Jak przytniesz bardziej drastycznie, tzn. niżej, z dużym prawdopodobieństwem za rok nie będzie kwiatów.
A na jakiej wysokości - jak ci pasuje. Ja chyba przycięłabym samą koronę nad rozgałęzieniami na równym poziomie, żeby nowe gałązki ładnie zagęściły krzaczek.
Jak przytniesz bardziej drastycznie, tzn. niżej, z dużym prawdopodobieństwem za rok nie będzie kwiatów.
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
U mojego oleandra żółkną i opadają liście napiszcie proszę co mu może dolegać
- Mirana
- 100p
- Posty: 151
- Od: 21 kwie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja (Północ), Lille
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Anna62 w moim przypadku powodem żółtych opadających liści była za mała doniczka. Liście opadały na potęgę, stracił ich może 60 procent, pąki miał, ale się nie rozkwitały... Jak wyjęłam go z doniczki, a było to nie lada wyzwanie, okazało się, że część bryły korzeniowej jest całkowicie sucha! A podlewałam go naprawdę bardzo często. Tak więc przesadziłam go do gruntu i będzie zimował na dworze. Zobaczymy co z tego wyniknie.
"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Jak tam wasze oleandry? Już zimują?
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Nie było jeszcze więcej jak -3 więc stoją nadal na polu,jak będzie -5 to zabiorę,ale na razie na takie mrozy sie nie zanosi,jeszcze kwitną.
Zastanawia mnie czy udało się komuś przechować oleandra całą zimę na polu.
Zastanawia mnie czy udało się komuś przechować oleandra całą zimę na polu.
- Mirana
- 100p
- Posty: 151
- Od: 21 kwie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja (Północ), Lille
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Ja się w tym roku podjęłam tego zadania, ale tu gdzie mieszkam zimy są łagodne, a śniegu brak. Jedni mówią, żeby mimo wszystko okrywać oleandry, jeśli ktoś próbuje je uprawiać w ziemi, inni mówią, że nie ma potrzeby. Ja okryłam. Temperatura w nocy spada do 2 stopni, ale silna wilgoć i wiatry sprawiają, że jest bardzo zimno i nieprzyjemnie.
"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
U mnie bylo -5 i przeżyły nie zabrałem bo już pózno było a są wielkie,bez okrycia,nic im nie jest,zastanawiam się ile najwięcej wytrzymają.Bo przyznam ze 2 największe nie mam gdzie dać na zimę,może uda się je przechować na balkonie jakoś,ewentualnie wnieść na kilka dni jak będą wielkie mrozy a potem znowu na pole.
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Nie ma jeszcze długotrwałych mrozów - na kilka godzin w sumie temperatura spada poniżej 0, więc raczej takie mrozy nie zaszkodzą oleandrom. Ja jednak wniosłam swoje do mieszkania, bo opadały pąki i kwiaty (mój późno zaczął kwitnienie w tym roku) a w cieple może jeszcze któreś się rozwiną
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1728
- Od: 29 sie 2013, o 08:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Oleander - pielęgnacja ,wymagania, zdjęcia cz.2
Jak tam wasze oleandry zimowane na zewnątrz w ogrodzie i na balkonach?
Moje w chłodnej piwnicy i garażu dobrze sobie radzą.
Tęskno mi już za takimi widoczkami.
Pozdrawiam.
Moje w chłodnej piwnicy i garażu dobrze sobie radzą.
Tęskno mi już za takimi widoczkami.
Pozdrawiam.