Anturium,potrzeby,wymagania,pielęgnacja
Re: Anturium liście brązowo-żółte
Wydaje mi się, że nie... Trzymam doniczkę na podstawce z wilgotnym keramzytem, chyba powinno być ok... W tym samym pokoju stoi skrzydłokwiat i radzi sobie super
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Anturium liście brązowo-żółte
Skrzydłokwiat i anturium to dwie różne rośliny.
A ja mam kluczowe pytania, czy roślinka posadzona jest w normalną doniczkę z odpływem, czy to jest osłonka?
I drugie, jak często podlewasz?
A ja mam kluczowe pytania, czy roślinka posadzona jest w normalną doniczkę z odpływem, czy to jest osłonka?
I drugie, jak często podlewasz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Anturium liście brązowo-żółte
Wiem, że różne ale obie chyba lubią wilgotne powietrze
Posadzona jest w osłonkę ale osłonka ma zrobione dziury na spodzie także pełni funkcję doniczki. Ma też drenaż.
Podlewam co kilka dni - tak by ziemia nie przeschła tylko stale była taka dość wilgotna ale nie mokra. Jak wyjeżdzam anturium dostaje wodę w ptaka. Podlewam wodą odstałą (ale nie przegotowaną).
Posadzona jest w osłonkę ale osłonka ma zrobione dziury na spodzie także pełni funkcję doniczki. Ma też drenaż.
Podlewam co kilka dni - tak by ziemia nie przeschła tylko stale była taka dość wilgotna ale nie mokra. Jak wyjeżdzam anturium dostaje wodę w ptaka. Podlewam wodą odstałą (ale nie przegotowaną).
Re: Anturium liście brązowo-żółte
Daj mu luźniejsze podłoże
i podlewaj dopiero wtedy jak ziemia będzie 'suchawa' ;)
i podlewaj dopiero wtedy jak ziemia będzie 'suchawa' ;)
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Anturium liście brązowo-żółte
Dokładnie, mam trzy różne anturia i podlewam, jak ziemia nieco przeschnie z wierzchu. Co do ziemi, moje rosną w mieszance ziemi uniwersalnej agroperlitu i ziemi do storczyków w proporcji ok 2:1:1, ale może być 3:1:1.
Dodam jeszcze, że ze swoimi nigdy nie miałem żadnych problemów, wydają się być łatwe w uprawie
Aha przy przesadzaniu sprawdź korzenie, czy nie są nadgnite. Stan korzeni ma kluczowe znaczenie dla części nadziemnej.
Dodam jeszcze, że ze swoimi nigdy nie miałem żadnych problemów, wydają się być łatwe w uprawie
Aha przy przesadzaniu sprawdź korzenie, czy nie są nadgnite. Stan korzeni ma kluczowe znaczenie dla części nadziemnej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Anturium liście brązowo-żółte
Macie rację, zmienię mu tą ziemię na taką jak piszecie Mam jeszcze tylko pytanie - jeśli znalazłabym nadgnite korzenie wystarczy je obciąć czy trzeba czymś posypać lub coś zrobić dla "podleczenia"?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Anturium liście brązowo-żółte
Obciąć i posypać np. sproszkowanym węglem drzewnym - działa aseptycznie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 29 kwie 2014, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Anturium - choroby i inne problemy w uprawie
Hej, mam anturium od dwóch lat, pięknie rosło, ale ostatnio dzieje się coś niedobrego. Wszystkie młode listki które nawet się jeszcze dobrze nie rozwinęły mają taki brązowy nalot takie drobniutkie kropeczki. Wszystkie usychają;/
Może ktoś miał coś takiego i wie jak sobie z tym poradzić. Jestem bardzo przywiązana do mojego anturium.
Może ktoś miał coś takiego i wie jak sobie z tym poradzić. Jestem bardzo przywiązana do mojego anturium.
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Anturium - choroby i inne problemy w uprawie
Masz może zdjęcie tego anturium?
- kaska921
- 50p
- Posty: 59
- Od: 25 mar 2014, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Anturium - choroby i inne problemy w uprawie
Bez zdjęć będzie ciężko. Wrzuć to zdiagnozujemy
Re: Anturium ,brązowieją liście. Proszę o pomoc.
Witam
Dostałam szczepkę anturium. Jednak roślina mateczna miała podobne plamy na liściach, jak ta na powyższych zdjęciach. Na szczepce takich plam nie ma. Nie wiem co z nią zrobić. Nie chcę przywlec sobie do domu jakiegoś dziadostwa. Innych anturium nie posiadam, ale inne kwiaty owszem.
Dostałam szczepkę anturium. Jednak roślina mateczna miała podobne plamy na liściach, jak ta na powyższych zdjęciach. Na szczepce takich plam nie ma. Nie wiem co z nią zrobić. Nie chcę przywlec sobie do domu jakiegoś dziadostwa. Innych anturium nie posiadam, ale inne kwiaty owszem.
?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Anturium - choroby i inne problemy w uprawie
Przeczytaj moją pierwszą odpowiedź z pierwszej strony.
Musisz się dowiedzieć od osoby, od której dostałaś szczepkę w jakich warunkach, na jakim stanowisku stoi roślina mateczna.
Musisz się dowiedzieć od osoby, od której dostałaś szczepkę w jakich warunkach, na jakim stanowisku stoi roślina mateczna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Anturium ,brązowieją liście. Proszę o pomoc.
Warunki podobne jak wyżej.tomtom13 pisze:Witam!
Od kiedy pamiętam mam problem z brązowiejącymi liśćmi w moim anturium.
Donica stoi na parapecie od strony wschodniej, podłoże to ziemia uniwersalna. Podlewam średnio raz w tygodniu, staram się regularnie go zraszać.
Czy ktoś coś poradzi
Kurcze dla małej szczepki nie będzie opłacało mi się kupować środek grzybobójczy tym bardziej, że te również mają jakąś datę ważności. Lepiej zainwestuje w zakup zdrowego kwiatka. Jeszcze jedno pytanie. Czy ten grzyb może roznieść się na inne kwiatki. Znajoma na parapecie ma istny busz i kwiatki stykają się ze sobą liśćmi?
?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?