Rośliny doniczkowe a ogrzewanie
Rośliny doniczkowe a ogrzewanie
Na nowego domku dostałam od teściowej dwie doniczki z howea (chyba). Bardzo mnie to ucieszyło bo w końcu mam wystarczająco dużo miejsca na takie duże kwiaty.
Tylko zastanawiam się gdzie je ustawić?? Wszędzie mam ogrzewanie podłogowe, a przecież na grzejniku kwiatom chyba za dobrze nie będzie? Jedną chcę ustawić w sypialni - tam są panele i podłoga chłodniejsza - ale drugą w salonie na płytkach które są ciepławe. W salonie także stoi kaktus - odchorował już podwójną przeprowadzkę i zaczyna puszczać nowe "gałązki" ale także stoi na podłodze
ustawić je na czymś? podlewać częściej? a może coś do podstawek? Zwłaszcza palmę nie wiem jak ogarnąć bo taki kwiatek mam pierwszy raz
Tylko zastanawiam się gdzie je ustawić?? Wszędzie mam ogrzewanie podłogowe, a przecież na grzejniku kwiatom chyba za dobrze nie będzie? Jedną chcę ustawić w sypialni - tam są panele i podłoga chłodniejsza - ale drugą w salonie na płytkach które są ciepławe. W salonie także stoi kaktus - odchorował już podwójną przeprowadzkę i zaczyna puszczać nowe "gałązki" ale także stoi na podłodze
ustawić je na czymś? podlewać częściej? a może coś do podstawek? Zwłaszcza palmę nie wiem jak ogarnąć bo taki kwiatek mam pierwszy raz
Pozdrawiam Asia
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rośliny doniczkowe a ogrzewanie podłogowe???
Po pierwsze ta palma to nie jest howea, a chrysalidocarpus lutescens. Po drugie palmy nie lubią ogrzewania podłogowego - będą obsychać końcówki liści. Po trzecie ten gatunek lubi dużo światła, ale bez bezpośredniego dostępu słońca, przynajmniej długotrwałego - u mnie rośnie na parapecie wschodniej wystawy (tylko moja jeszcze mała). Palma ta lubi częste spryskiwanie i umiarkowane podlewanie i w żadnym wypadku nie do podstawek bo w szybkim czasie zgniją korzenie. Więc, jeśli w sypialni masz dostatecznie jasno i miejsce przy oknie - to postaw tam.
Co do kaktusa, to nie do końca kaktus, a wilczomlecz, też potrzebuje jasno, natomiast w tym wypadku nie do końca jestem pewien, czy jemu będzie szkodzić ogrzewanie podłogowe. Spróbuj go postawić, tam gdzie je masz i poczekaj jakiś czas. Jeśli nic się nie będzie niepokojącego działo, może tam stać. Z wilczomleczem ostrożnie z podlewaniem, to sukulent więc podlewamy rzadko - ziemia musi całkowicie przeschnąć, między jednym, a drugim podlewaniem.
pozdrawiam
Co do kaktusa, to nie do końca kaktus, a wilczomlecz, też potrzebuje jasno, natomiast w tym wypadku nie do końca jestem pewien, czy jemu będzie szkodzić ogrzewanie podłogowe. Spróbuj go postawić, tam gdzie je masz i poczekaj jakiś czas. Jeśli nic się nie będzie niepokojącego działo, może tam stać. Z wilczomleczem ostrożnie z podlewaniem, to sukulent więc podlewamy rzadko - ziemia musi całkowicie przeschnąć, między jednym, a drugim podlewaniem.
pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Rośliny doniczkowe a ogrzewanie podłogowe???
Dzięki za naprostowanie - dostałam kwiatki w prezencie z informacją że to palmy i tyle. A po zdjęciach w necie trudno rozpoznać. Zauważyłam że ziemia u wilczomlecza wysycha szybciej niż w palmie (stoją w tym samym miejscu) może dlatego że palma stoi włożona tylko do dużej doniczki i od spodu się o nią zapiera i w ten sposób ma sporo wolnego miejsca od dołu czyli nie stoi bezpośrednio na podłodze. Więc może to jest rozwiązanie. A słońca oba mają dużo - i od wschodu i od południa ale nie stoją bezpośrednio przy oknach.
Pozdrawiam Asia
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Rośliny doniczkowe a ogrzewanie podłogowe???
Na pewno możesz palmę ustawić na dużej podstawce wypełnionej keramzytem lub żwirkiem i zalanej wodą - tylko żeby doniczka rośliny nie stała w wodzie. Woda będzie szybko parować i nawilżać powietrze w okół rośliny. W jakimś stopniu to powinno pomóc.
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rośliny doniczkowe a ogrzewanie podłogowe???
Johna, myślę, że ziemia w wilczomleczu szybciej wysycha, bo może być albo bardziej przepuszczalna, albo jest większy stosunek ilości korzeni do gleby - im mniej ziemi w doniczce, tym szybciej ona wysycha. Ale tym bym się nie przejmował, sukulenta łatwiej przelać, niż go zasuszyć, szczególnie teraz w okresie zimowym. Na wiosnę, możesz posprawdzać, czy nie wymagają one przesadzenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Rośliny doniczkowe a ogrzewanie podłogowe???
Wilczomlecz był przesadzany na wiosnę więc myślę że jeszcze przez jakiś czas przesadzać go nie będę - a ziemia faktycznie była dana taka jak do kaktusów przemieszana trochę z torfem.
A do palmy kupię jakieś kamyczki (keramzyt) i ustawię na głębszej podstawce z kamyczkami. Tylko muszę dotrzeć do odpowiedniego sklepu po to. A ostatnio mi ciągle nie po drodze
A do palmy kupię jakieś kamyczki (keramzyt) i ustawię na głębszej podstawce z kamyczkami. Tylko muszę dotrzeć do odpowiedniego sklepu po to. A ostatnio mi ciągle nie po drodze
Pozdrawiam Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rośliny doniczkowe a ogrzewanie podłogowe???
W zeszłym roku podłogówka załatwiła mi na amen arekę, dlatego z palmą radzę uważać, może będzie lepiej dla niej przestawić ją wyżej, gdzie nie będzie dostawała tyle ciepła od spodu. Plastik czy ceramika też przewodzą ciepło przecież i cała doniczka jest cieplejsza. Wilczomlecz może wytrzymać, ale wszystko zależy od temperatury podłogi.
- ogrodnickname
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 23 wrz 2016, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Ogrzewanie domu kominkiem a wpływ na rośliny
Chcemy zainwestować na zimę w dodatkowe źródło ciepła. Rozważamy piece na pelet. Nie przewiduję tu większej ingerencji, bo takie kominki same się czyszczą i prawie nie wymagają otwierania drzwiczek (kluczowa kwestia dla tego wątku).
I tu pojawiają się dwa pytania:
- jakie gatunki nie boją się bliskości kominka (chcemy wygospodarować spory kawałek niszy po lewej stronie od pieca)
- czy i jak ogrzewanie podłogowe w zimie wpłynie na rośliny domowe (rozważana jest instalacja ogrzewania podłogi, wpięcie w ten kominek hybrydowy).
Długo by tłumaczyć, ale miejsce na rośliny mamy w zasadzie tylko w niszy przy kominku oraz przy oknie.
Będę bardzo wdzięczny za wskazówki. A może ktoś jest w podobnej sytuacji?
-- 23 wrz 2016, o 10:35 --
Jestem zupełnie zielony, jeśli chodzi o kwestie "roślinno-ogrodnicze", więc dodam na wszelki wypadek, że to strona wschodnia. Rozumiem, że to również może mieć wpływ na wybór ewentualnych gatunków.
Reklama usunięta/Adm.
I tu pojawiają się dwa pytania:
- jakie gatunki nie boją się bliskości kominka (chcemy wygospodarować spory kawałek niszy po lewej stronie od pieca)
- czy i jak ogrzewanie podłogowe w zimie wpłynie na rośliny domowe (rozważana jest instalacja ogrzewania podłogi, wpięcie w ten kominek hybrydowy).
Długo by tłumaczyć, ale miejsce na rośliny mamy w zasadzie tylko w niszy przy kominku oraz przy oknie.
Będę bardzo wdzięczny za wskazówki. A może ktoś jest w podobnej sytuacji?
-- 23 wrz 2016, o 10:35 --
Jestem zupełnie zielony, jeśli chodzi o kwestie "roślinno-ogrodnicze", więc dodam na wszelki wypadek, że to strona wschodnia. Rozumiem, że to również może mieć wpływ na wybór ewentualnych gatunków.
Reklama usunięta/Adm.