Karmona drobnolistna - uprawa,pielęgnacja
- asienka20
- 100p
- Posty: 155
- Od: 29 paź 2009, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt:
Jakie to bonsai?
Witam
Proszę o identyfikację tych bonsai.
Nie wiem jak je pielęgnować. Jeden z nich marnieje w oczach
Stoją na parapecie okna zachodniego....
Będę bardzo wdzięczna za pomoc
Załączam kilka zdjęć
http://img163.imageshack.us/i/sdc12343.jpg/
http://img256.imageshack.us/i/sdc12345.jpg/
http://img39.imageshack.us/i/sdc12346.jpg/
Proszę o identyfikację tych bonsai.
Nie wiem jak je pielęgnować. Jeden z nich marnieje w oczach
Stoją na parapecie okna zachodniego....
Będę bardzo wdzięczna za pomoc
Załączam kilka zdjęć
http://img163.imageshack.us/i/sdc12343.jpg/
http://img256.imageshack.us/i/sdc12345.jpg/
http://img39.imageshack.us/i/sdc12346.jpg/
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Bonsai
Nie ma co się tak pieklić... Jedni pracują, jedni się uczą. Ja dopiero co zajrzałem na Forum.
Pierwszy to wiąz drobnolistny (Ulmus parvifolia). Są dwie "szkoły" jego zimowania. "Normalnie" na balkonie, bez okrycia lub w chłodnym pomieszczeniu o temp. 0 do 10 stopni (max. 14). Mój stoi na balkonie - niestety opadły mu wszystkie liście i nie jestem pewny czy obudzi się na wiosnę.
Drugi to zdecydowanie fikus. Trudno określić odmianę ale najprawdopodobniej F.retusa lub (mniej prawdopodobnie panda). Ten zdecydowanie musi zimować w pokoju.
Pierwszy to wiąz drobnolistny (Ulmus parvifolia). Są dwie "szkoły" jego zimowania. "Normalnie" na balkonie, bez okrycia lub w chłodnym pomieszczeniu o temp. 0 do 10 stopni (max. 14). Mój stoi na balkonie - niestety opadły mu wszystkie liście i nie jestem pewny czy obudzi się na wiosnę.
Drugi to zdecydowanie fikus. Trudno określić odmianę ale najprawdopodobniej F.retusa lub (mniej prawdopodobnie panda). Ten zdecydowanie musi zimować w pokoju.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Bonsai
Pierwszy to wiąz albo brzostownica bardzo są podobne do siebie.Oba trzymamy na zewnątrz,100% gwarancji że nie padną na zimę zakopujemy w gruncie i na wierzchu ziemię pokrywamy grubo korą a jeżeli nie mamy gdzie zakopać to na balkonie wkładamy do styropianowego pudła i obsypujemy po same konary korą.Jeżeli będą stały nie zabezpieczone to korzenie przemarzną, I jeszcze jedno na balkonie jest dość trudno utrzymać drzewka ze względu na podlewanie,którego trzeba pilnować ( dni bez mrozu) tak więc polecam zakopanie.
Drugie to faktycznie drzewko ficus retus bardzo wdzięczne mało wymagające. Trzymamy w domu ,lubi ciepło ,przede wszystkim światło,zraszanie,wilgoć w otoczeniu (stawiamy na tacy z kermazytem zalanym wodą),nie lubi suszy,po dłuższym okresie bez wody mogą zrzucić liście ,które z czasem odrosną.Generalnie uprawa bardzo łatwa
Drugie to faktycznie drzewko ficus retus bardzo wdzięczne mało wymagające. Trzymamy w domu ,lubi ciepło ,przede wszystkim światło,zraszanie,wilgoć w otoczeniu (stawiamy na tacy z kermazytem zalanym wodą),nie lubi suszy,po dłuższym okresie bez wody mogą zrzucić liście ,które z czasem odrosną.Generalnie uprawa bardzo łatwa
"Bonsai to wielowiekowa mądrośc,cierpliwość zamknięta w miniaturowym cudzie przyrody..."
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 23 mar 2010, o 06:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jakie to bonsai?
wie ktoś jakie to drzewko i na co choruje?
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Jakie to bonsai?
To karmona drobnolistna (Carmona microphylla vel. Ehretia buxifolia). Dosyć znane i popularne drzewko bonsai, często sprzedawane w marketach.
Z załączonego zdjęcia nie wygląda by chorowało, nie piszesz nic o spostrzeżeniach czy przebiegu choroby. Owszem - ma mało liści, ale to w obecnej porze roku raczej normalne. Trzeba zacząć więcej podlewać (na razie jeszcze nie nawozić) i zacząć przyzwyczajać do słoneczka.
Z załączonego zdjęcia nie wygląda by chorowało, nie piszesz nic o spostrzeżeniach czy przebiegu choroby. Owszem - ma mało liści, ale to w obecnej porze roku raczej normalne. Trzeba zacząć więcej podlewać (na razie jeszcze nie nawozić) i zacząć przyzwyczajać do słoneczka.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 23 mar 2010, o 06:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jakie to bonsai?
dzięki za identyfikacje i poradę, drzewko jest z marketu, pomyslałam,że choruje, bo nagle zaczęło gubic liście i na ziemi w doniczce pojawił sie biały osad, prawdopodobnie pleśń. Dzięki za pomoc, mam nadzieję,że odżyje.
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Jakie to bonsai?
Osad na ziemi może być od twardej wody. Najlepiej podlewać deszczówką, lub przegotowaną wodą.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 23 mar 2010, o 06:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jakie to bonsai?
O wodzie juz wiem, dzięki. ale jaka jest przyczyna opadania liści? Czy moge drzewko w takim stanie podlewac przez zanurzenie?
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Jakie to bonsai?
Prawdopodobnie, jeszcze się nie ocknęła po przeprowadzce z marketu. Nie tylko drzewka bonsai ale i większość innych roślin tak reaguje na zmianę miejsca. Jest możliwe, że straci wszystkie liście ale przy odpowiedniej, dobrej pielęgnacji - na pewno odżyje. Mój wiąz tej zimy gubił liście całkowicie - 3 razy i żyje.
Zamieść zdjęcie całego drzewka i ewentualnie zbliżenie na ziemię w doniczce - jak to wygląda.
Możesz podlewać przez zanurzenie (sam tak robię) ale ziemia przed kolejnym moczeniem musi wyschnąć.
Zamieść zdjęcie całego drzewka i ewentualnie zbliżenie na ziemię w doniczce - jak to wygląda.
Możesz podlewać przez zanurzenie (sam tak robię) ale ziemia przed kolejnym moczeniem musi wyschnąć.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 23 mar 2010, o 06:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Jakie to bonsai?
suche liście opadły, martwe gałązki doradzono mi przyciąć, a biały osad zdjąć. Na chcwilę obecną drzewko wygląda tak (moim zdaniem jakby lepiej):
[/URL
stan ziemi po usunięciu białego nalotu:
[url=http://img156.imageshack.us/i/dscf0715g.jpg/]
kiedy mozna je przesadzić?
[/URL
stan ziemi po usunięciu białego nalotu:
[url=http://img156.imageshack.us/i/dscf0715g.jpg/]
kiedy mozna je przesadzić?
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Jakie to bonsai?
Nie jest źle - a na pewno będzie lepiej - drzewko odżyje.
Nie przesadzał bym go na razie - nie widać takiej potrzeby. Tym meszkiem też się zbytnio nie przejmuj - jeżeli tylko to nie są wielkie ilości (a przypuszczam, że nie są) jest nieszkodliwy, chyba że zaczyna się robić kożuch.
Tak jak pisałaś wyżej - najlepiej go "namaczać".
Ponieważ mam identyczną doniczkę, podlewanie a raczej namaczanie rozwiązałem w ten sposób: w marketach przy kupnie np. 2 pączków lub innych ciastek można dostać takie białe styropianowe tacki. Może to też być jakikolwiek prostokątny np. spodek czy plastykowa tacka. W takiej tacce stoi u mnie drzewko i gdy tylko ziemia wyschnie - nalewam do niej wody (do wysokości połowy doniczki) i sprawa rozwiązana. Reszta, niewypita cześć wody - przez jakiś czas podwyższa wilgotność otoczenia drzewka.
Suche kikuty gałązek można delikatnie przyciąć - tyle że ja takowych tam nie widzę.
Nie przesadzał bym go na razie - nie widać takiej potrzeby. Tym meszkiem też się zbytnio nie przejmuj - jeżeli tylko to nie są wielkie ilości (a przypuszczam, że nie są) jest nieszkodliwy, chyba że zaczyna się robić kożuch.
Tak jak pisałaś wyżej - najlepiej go "namaczać".
Ponieważ mam identyczną doniczkę, podlewanie a raczej namaczanie rozwiązałem w ten sposób: w marketach przy kupnie np. 2 pączków lub innych ciastek można dostać takie białe styropianowe tacki. Może to też być jakikolwiek prostokątny np. spodek czy plastykowa tacka. W takiej tacce stoi u mnie drzewko i gdy tylko ziemia wyschnie - nalewam do niej wody (do wysokości połowy doniczki) i sprawa rozwiązana. Reszta, niewypita cześć wody - przez jakiś czas podwyższa wilgotność otoczenia drzewka.
Suche kikuty gałązek można delikatnie przyciąć - tyle że ja takowych tam nie widzę.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Bonsai - jaka to dokładnie roślina?
Twoje drzewko to karmona drobnolistna. Spójrz także tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=29037 na post Gochy z 26 marca (i dalsze). Nazwę można także wygooglować i porównać.
Drzewko jest w dobrej kondycji - chociaż, co jest bardzo ważne - nie piszesz ile jest już u Ciebie.
Kwiaty to także rzadkość u karmony.
Teoretycznie drzewka rozpoczynającego kwitnienie nie powinno się ruszać i obracać.
Wystające poza obrys drzewka cienkie gałązki - szczególnie na górze korony można obciąć ostrymi nożyczkami, nad drugim liściem (albo inaczej - zostawiając dwa liście).
Nie ma się co martwić - drzewko da sobie doskonale radę w tej doniczce. Ponieważ widać pewne ubytki - można dosypać drobnej ziemi po bokach doniczki.
Nie wolno zapominać - ziemia w doniczce musi być wilgotna, ale przed każdym następnym podlaniem powinna przeschnąć, co można ocenić wzrokowo. Dobrym sposobem jest namaczanie (nawadnianie) od dołu.
Jeżeli drzewko jest u Ciebie mniej niż 2 tygodnie, to tzw. "kryzys przeprowadzki" może dopiero nadejść, jeżeli jest inaczej - to drzewko ma się bardzo dobrze.
Drzewko jest w dobrej kondycji - chociaż, co jest bardzo ważne - nie piszesz ile jest już u Ciebie.
Kwiaty to także rzadkość u karmony.
Teoretycznie drzewka rozpoczynającego kwitnienie nie powinno się ruszać i obracać.
Wystające poza obrys drzewka cienkie gałązki - szczególnie na górze korony można obciąć ostrymi nożyczkami, nad drugim liściem (albo inaczej - zostawiając dwa liście).
Nie ma się co martwić - drzewko da sobie doskonale radę w tej doniczce. Ponieważ widać pewne ubytki - można dosypać drobnej ziemi po bokach doniczki.
Nie wolno zapominać - ziemia w doniczce musi być wilgotna, ale przed każdym następnym podlaniem powinna przeschnąć, co można ocenić wzrokowo. Dobrym sposobem jest namaczanie (nawadnianie) od dołu.
Jeżeli drzewko jest u Ciebie mniej niż 2 tygodnie, to tzw. "kryzys przeprowadzki" może dopiero nadejść, jeżeli jest inaczej - to drzewko ma się bardzo dobrze.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,