Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Na przekór pogodzie.
Fuksja 'Hawkshead' - to już trzecie kwitnienie.
Fuksja 'Bloemen Jetje'.
Urocza NN. To dopiero pracowity maluszek.
Fuksja 'Calverley'.
Fuksja 'Rohees New Millennium'. Nie wiem, czy uda jej się zakwitnąć w tym sezonie, pączki są wielkości ziarnka pieprzu. A taką miałam nadzieję zobaczyć jej kwiaty... Ale może jeszcze przyjdzie złota jesień, może zdąży.
Fuksja 'Hawkshead' - to już trzecie kwitnienie.
Fuksja 'Bloemen Jetje'.
Urocza NN. To dopiero pracowity maluszek.
Fuksja 'Calverley'.
Fuksja 'Rohees New Millennium'. Nie wiem, czy uda jej się zakwitnąć w tym sezonie, pączki są wielkości ziarnka pieprzu. A taką miałam nadzieję zobaczyć jej kwiaty... Ale może jeszcze przyjdzie złota jesień, może zdąży.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Mimo zimna nadal kwitną.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Od kilku lat zawiązują mi się na krzewach fuksji słodkie owoce. Zacząłem wertować internet i oto czego się dowiedziałem:
Owoce większości fuksji są jadalne. Tylko czy są jakieś odmiany trujące?
Tą ze zdjęcia spróbowałem. Rzeczywiście słodka.
Owoce większości fuksji są jadalne. Tylko czy są jakieś odmiany trujące?
Tą ze zdjęcia spróbowałem. Rzeczywiście słodka.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
I u mnie również:
Dwie inne już ze 2 tyg. temu obciachałam i schowałam do garażu - na zimowisko. Nie myślałam, że to jeszcze będzie tak ciepło, ale trudno. Ta z powyższego zdjęcia została jeszcze na dworze, bo jest dużo mniejsza (niż te schowane już) i gdyby zapowiadali przymrozek to prostu jeden ruch i będzie schowana - z tamtymi trochę więcej roboty by było.
Dwie inne już ze 2 tyg. temu obciachałam i schowałam do garażu - na zimowisko. Nie myślałam, że to jeszcze będzie tak ciepło, ale trudno. Ta z powyższego zdjęcia została jeszcze na dworze, bo jest dużo mniejsza (niż te schowane już) i gdyby zapowiadali przymrozek to prostu jeden ruch i będzie schowana - z tamtymi trochę więcej roboty by było.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
O tej porze można tylko pochylić przed nią głowę.
Jednak to prawda, że lubią raczej chłodno i nie koniecznie słoneczko,podziwiam.
Jednak to prawda, że lubią raczej chłodno i nie koniecznie słoneczko,podziwiam.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
U mnie jeszcze półtora tygodnia temu wyglądała tak :
A teraz już bez żadnego kwiatka ale za to w pąkach.
A teraz już bez żadnego kwiatka ale za to w pąkach.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- 200p
- Posty: 300
- Od: 10 wrz 2015, o 22:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Uprawiacie swoje fuksje w domu, czy ma też ktoś te mrozoodporne? Chciałbym wiosną kupić kilka mrozoodpornych i zastanawiam się nad ich pielęgnacją i jak trzeba je zimą okrywać.
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1197
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
U fuksji mrozoodpornych postępujemy podobnie jak przy różach. Na zimę kopczyk z kory lub ziemi a wiosna krótko ścinamy. Uwielbiam fuksje i mam dość sporo doniczkowych które zimuję w piwnicy. Pozdrawiam:)
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1472
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
U mnie na zimowanych fuksjach w piwnicy wylęgły się mszyce.
Co na te mszyce najlepiej zastosować?
Fuksje są bujnie ulistnione. Troszkę liści spadło, mszyce szaleją na szczytach pędów. Kiedyś babcia uprawiała magellańską tą co uchodzi za mrozoodporną ale w doniczce zawsze w domu i nigdy nie łapała żadnych pasożytów bo nigdy nie była wystawiana na zewnątrz. Moje rosły całe lato w ogrodzie.
Co na te mszyce najlepiej zastosować?
Fuksje są bujnie ulistnione. Troszkę liści spadło, mszyce szaleją na szczytach pędów. Kiedyś babcia uprawiała magellańską tą co uchodzi za mrozoodporną ale w doniczce zawsze w domu i nigdy nie łapała żadnych pasożytów bo nigdy nie była wystawiana na zewnątrz. Moje rosły całe lato w ogrodzie.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 800
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Fuksje zimuję z różnym powodzeniem od kilku już lat. Zazwyczaj po przeniesieniu na zimowisko mają problem z mączlikiem. W tym roku przed zimowaniem wetknąłem do doniczek pałeczki owadobójcze (s.a. acetamipryd), jak na razie nie mam problemu z fuksjami.
Pozdrawiam,
J
J
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Fuksja,ułanka (Fuchsia) - wszystko o nich, cz. 2
Marku doraźnie możesz spryskać coca-colą, znów się pokażą.
Stale stosuje HT z dobrym skutkiem. Działa on również na przędziora, zraszam w każdym tygodniu.
Stale stosuje HT z dobrym skutkiem. Działa on również na przędziora, zraszam w każdym tygodniu.