Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

A no to aż tak dużo nie dodałam, myślałam że jeszcze bardziej przedobrzyłam, jest wyższa niż szersza od starej plastikowej, na średnicy niestety ma trochę więcej niż +2cm ale trafiłam na jakąś dziwną ziemię kwiatową że ciężko było ją w ogóle zamoczyć, także chyba nie powinno być problemu z przelaniem, knot ma podwójny ułożony po bokach bryły korzeniowej także będzie podlewany tylko z podstawki :).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Tydzień temu dostałam Stefana na razie ma się dobrze słyszałam, że jest bardzo wrażliwy i ciężki w uprawie. Zauważyłam, że niektóre pąki kwiatowe zaczynają żółknąć i nie do końca się rozwijają. Jaka jest tego przyczyna?
Jaki stosować do tej rośliny nawóz?Czy uniwersalna ziemia nadaje się do jego przesadzenia?
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Jak przesadzisz to na bank wszystkie kwiaty i pączki padną, przesadza się gdy nie ma kwiatów, jest wrażliwy na przelewanie i wysoką temperaturę, uniwersalny nawóz jak najbardziej może być (ja podlewam od czasu do czasu florowitem uniwersalnym).

Mój po dostaniu w kość przy sezonie grzewczym zaczyna puszczać nowe pędy, w sumie cały czas się za to zabierał ale po zimie ruszył, może w końcu zakwitnie, chciał kwitnąć jesienią i zimą ale grzejniki mu to uniemożliwiały :roll: i w sumie dobrze będzie miał siły na wzrost gdy już się nie pali.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Tylko dlaczego pączki nie do końca się rozwijają?Co do przesadzenia to spokojnie wiem, że żadnych roślin nie przesadza się w momencie kwitnienia :)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18663
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Zmiana stanowiska, roślina aklimatyzuje się do nowych warunków i jednym z efektów ubocznych może być zasuszanie i zrzucanie pąków oraz nierozwijanie nowych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

To też, akurat mama wczoraj po wypucowaniu okien przestawiła stefanka na drugą stronę parapetu i obróciła, zobaczymy czy się zezłości na te jej doniczkowe szarady.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
majreg
200p
200p
Posty: 447
Od: 11 maja 2015, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

lena 21 pisze:Tylko dlaczego pączki nie do końca się rozwijają?Co do przesadzenia to spokojnie wiem, że żadnych roślin nie przesadza się w momencie kwitnienia :)
Ponieważ jest za mało słońca. Do kwitnienia potrzebne jest światło, zwłaszcza wszelkiego typu tarasowcom. To jeszcze nie pora. Rosliny kupione w sklepach są sztucznie pędzone w szklarniach, po przyniesieniu do domu musżą przeżyć drastyczną zmianę warunków. Mój wieloletni dopiero się wybudza, a te sklepowe mają już epogeum kwitnienia.

-- 2 maja 2017, o 20:35 --
Anka159 pisze:majreg - Czy cały rok stoi w pokoju?

Pozdrawiam.
Aniu,zimąstoi w pokoju, ale takim słabo ogrzewanym i mało go podlewam.
Latem na zewnątrz.
W tamtym roku nie miałam go już na czym zawiesić. Stał na słońcu, deszczu i wietrze całe lato.

Obrazek

Obrazek

Teraz zdenerwował mnie, bo był łysy i bardzo mocno go przycięłam i przesadziłam 2 razy. Nie wiem co mi odbiło. Mam nadzieję, że wytrzyma biedak moje nerwy.
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Mój Stefanotis, którego dostałam w marcu ma się dobrze żyje. Jak opadły mu pączki to przesadzilam do ceramicznej doniczki. Od tego czasu cisza stoi w miejscu, niby coś tam mu w niektórych miejscach na pędzie wypuszcza, ale strasznie wolno to idzie. Czy u was też się to wszystko tak wlecze?
majreg
200p
200p
Posty: 447
Od: 11 maja 2015, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Myślę, że najlepiej mu zrobi słoneczko na zewnątrz. Mój już stoi na tarasie. Ja zacznie padać to go wniosę.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Nasz się zbiesił, idzie w zielone i zrzuca wszystkie zalążki pączków.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Mój Stefanotis zaczął się puszczać ale zauważyłam, że jak zaczęłam go zawijam to w jednym miejscu pęd się złamał nie do końca ale w połowie zakleilam go plasterki em ale nie wiem czy dalej będzie dobrze rosnąć.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

Jeśli pęd jest już lekko zdrewniały to możesz się pokusić o ukorzenienie (mój w końcu zacznie kwitnąć! przeszły mu chimery i nie zrzuca kwiatów).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Stefanotis - uprawa, pielęgnacja

Post »

On jest żywo zielony i cały czas wypuszcza na nim dużo liści może się jakoś zasklepi.
Swoją drogą gratuluję kwitnienia. Nie wiem czemu mój stefek się tak łamie a wypuścił taki długi pędzik.

Nie ma takich roślin jak stefki, są stefanotisy i takiej nazwy proszę tutaj używać/mod.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”