Pelargonia - uprawa z sadzonek
- MirellaM
- 100p
- Posty: 173
- Od: 13 cze 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pelargonie - sadzonki
Ja pobrałam w moich roślinek 6 szt zaszczepek jakieś 3 dni temu i dziś zobaczyłam już pierwsze korzonki. Szybko
Planuję zebrać jeszcze kilka ale czekam aż moja roślinka mateczna coś wyprodukuje bo ogołociłam ją prawie na łyso. Dosłownie zaledwie kilka listków zostało.
Planuję zebrać jeszcze kilka ale czekam aż moja roślinka mateczna coś wyprodukuje bo ogołociłam ją prawie na łyso. Dosłownie zaledwie kilka listków zostało.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&t=75966" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pelargonie - sadzonki
Ja też już zrobiłam pierwsze sadzonki- 12 szt. Pelargonii angielskiej miniaturowe różowej....mojej ulubionej. Mam nadzieję że wszystkie się ukorzenią, bo roślina mateczna w tym roku słabiutka.
- MirellaM
- 100p
- Posty: 173
- Od: 13 cze 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Pelargonie - sadzonki
Z jednej rośliny masz 12 sadzonek??
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&t=75966" onclick="window.open(this.href);return false;
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pelargonie - sadzonki
Moje 4 sadzonki pozyskane z pelargonii mieszańcowej (bluszczolistna i zwykła) po 10 dniach chyba są ukorzenione bo pokazują malutki listek. Nie wiem jak się nazywa ta pelargonia, ale kwitnie bardzo obficie i kwiaty ma duże.
Re: Pelargonie - sadzonki
MirellaM - tak z jednej, to dużo??? mało???. Dla mnie jak zwykle, mam zamiar zrobić jeszcze 12, tylko ziemia mi się skończyła. To drobna pelargonia, bardzo się rozkrzewia.
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 424
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Pelargonie - sadzonki
A co robicie z rośliną mateczną, z której pobieracie sadzonki? Słyszałam, że warto ja przechować do maja i wsadzić do gruntu? oczywiście mowa o pelargonii rabatowej.
Pozdrawiam, Ilona
Re: Pelargonie - sadzonki
Ja po ocięciu roślinę matkę zostawiam w donicy,podlewam trochę i czekam na wyniesienie na powietrze
Puszczają się doskonale a co ważne kwitną obficiej w drugim roku
Puszczają się doskonale a co ważne kwitną obficiej w drugim roku
Re: Pelargonie - sadzonki
To nie jest pelargonia angielska miniaturowa, tylko pelargonia ANIELSKA.Jak wpisać w wyszukiwarkę właściwą nazwę, to sporo informacji o rozmnażaniu jest.auspex pisze:MirellaM - tak z jednej, to dużo??? mało???. Dla mnie jak zwykle, mam zamiar zrobić jeszcze 12, tylko ziemia mi się skończyła. To drobna pelargonia, bardzo się rozkrzewia.
Re: Pelargonia, rozmnażanie
No proszę, o aspirynie to ja wcześniej nie słyszałam. Trzeba będzie wypróbować.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Pelargonie są wytrzymałe na temperaturę i ograniczone zasoby wody w podłożu-nic dziwnego bo pochodzą z terenów półpustynnych pd.Afryki.
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 424
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Pelargonie - sadzonki
Nie przesadzasz jej? Znaczy do większej donicy na przykład?Czeresnia pisze:Ja po ocięciu roślinę matkę zostawiam w donicy,podlewam trochę i czekam na wyniesienie na powietrze
Puszczają się doskonale a co ważne kwitną obficiej w drugim roku
Przepraszam, że tak Czereśnio dopytuję, ale chciałam się upewnić.
Pozdrawiam, Ilona
Re: Pelargonie - sadzonki
Daj spokój, przecież po to tu jestem
Nie zawsze przesadzam,dosypuję ziemi na wierzch i tyle
Nie zawsze przesadzam,dosypuję ziemi na wierzch i tyle