Pelargonia - uprawa z sadzonek
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 14 lut 2012, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Moje pelargonie zaczynają kwitnąć, dwie puściły pączki. Pozwolić im zakwitnąć czy oberwać pączki,żeby nie osłabiać roślin? Co sądzicie?
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
To zależy w jakiej są kondycji i czy mają dużo światła - jak chcesz aby się jeszcze rozkrzewiały to ja bym oberwała pączki.
Basia
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pelargonia, rozmnażanie
O, to tylko pogratulować, moje przeszły ostrą selekcję, niestety...
Re: Pelargonia, rozmnażanie
A co się z nimi stało Elu?
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pelargonia, rozmnażanie
A nie chciały się ukorzenić i podgniwały. Ja pobierałam sadzonki jesienią jak już zdjęłam rośliny z balkonu i jednak nie jest to najlepsza pora, przynajmniej dla mnie. Brak dobrej (czy jakiejkolwiek ) miejscówki na parapecie również robi swoje. Wiem, że sporo osób pobierało wtedy sadzonki tak jak ja, ale u mnie przesiew o połowę. Szkoda bo miałam piękne odmianowe bestyjki. Najbardziej ubolewam nad tym, że zimą nie mam jak przechować dorosłych egzemplarzy, bo jesienią są one najpiękniejsze, a wiosną sadzonki ukorzeniają się jednak lepiej.
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Ja zawsze w marcu ukorzeniam pelargonie w maju gdy je wsadzam do skrzynek mają już pąki a jesienią zajmowałyby mi zbyt wiele miejsca przez zimę.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Ja próbuję ukorzenić pelargonię angielską, niestety bez powodzenia Pocięłam mateczniki, a sadzonki albo gniją w wodzie albo więdną i żółkną w doniczkach , a korzonków jak nie było tak nie ma.I ukorzeniacz nie pomaga .Ze zwykłymi pelargoniami , takiego problemu nigdy nie miałam.Przynajmniej nie na taką skalę
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Również uważam, że najlepiej jest ukorzeniać luty-marzec. Ale to pod warunkiem, że masz gdzie przetrzymać mateczniki. Ja mieszkam w bloku i mam ciepła piwnicę. Na klatce schodowej też nie da rady, bo mam sąsiadkę której nie podobają się rośliny "na schodach" i wiecznie robi mi za nie awantury. W tym roku udało mi się na tej nieszczęsnej klatce dwie przetrzymać (przemycić), takie z których chcę zrobić coś w rodzaju "piennych", więc im hoduję te "pieńki", bo w jeden rok się nie da. W mieszkaniu niestety strasznie dziczeją, bo mają ciepło a światła niewystarczająco.baxiowa pisze:Ja zawsze w marcu ukorzeniam pelargonie w maju gdy je wsadzam do skrzynek mają już pąki a jesienią zajmowałyby mi zbyt wiele miejsca przez zimę.
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Ja do angielskich w ogóle nie mam ręki nawet jak kupie to zaraz mi padnie chyba za delikatna jak na mnie.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Niestety w tym roku jakieś fatum wisi nad pelargoniami. W ubiegłych sezonach już w trakcię cięcia puszczału korzonki, a teraz po kolei lądują w koszu. Jak na razie na ok 20 sadzonek ani jedna się nie" puściła". I nie są to angielskie.
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Ja nie mogę narzekać u mnie wszystkie zdrowo rosną wczoraj zrobiłam następne 10 sadzonek no chyba że coś odpadnie z tych nowych ale wątpię.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Czy ktoś wie cosię dzieje?