Hoja carnosa, compacta, variegata i odmiany
- Kamyczek87
- 100p
- Posty: 170
- Od: 7 cze 2007, o 18:32
- Lokalizacja: lubuskie
ta hoja wisi tak już od ponad 2 lat, jest podwieszona bo ma straaaaasznie długie pędy , moja sąsiadka ma jeszcze większą , rozwieszoną pod samym sufitem prawie na całej jego wielkości i kwitnie baardzo obficie
moja wisi przy oknie południowym, podlewam ją rzadko raz na półtora tygodnia, jak zapomne to co 2
zasilam od wiosny florowitem do roślin kwitnących
mam jeszcze jedną, kupiłam jesienią na allegro jako małą sadzoneczke, teraz stoi na parapecie południowym, podlewam co 5 dni i ma już pędy ponad metrowe
pozdrawiam
Apropos gubienia listkow... Powiedzcie mi czy dobrze czynie... Przelalem hoye, zgubila polowe listkow, zorientowalem sie o co chodzi i zmienilem ziemie. Teraz jakby proces zolkniecia i wypadania listkow zwolnil... ale nie jestem pewien czy w 100%. Powiedzcie mi czy taka przelana hoja odzyje i jak czesto podlewacie swoje okazy.