Pelargonium carnosum (Pelargonia sukulentowa?)

[Inra]

Do założenia tego tematu skłonił mnie fakt, że ostatnio stałem się posiadaczem kilku młodych okazów tej rośliny i chciałbym zapewnić im optymalne warunki egzystencji. Próbowałem znaleźć jakieś informacje w języku polskim na temat tej rośliny - niestety bez sukcesu. Strony w języku angielskim nieuchronnie prowadzą do sformułowania 'winter grower' (czyli jak rozumiem roślin dla których to właśnie zima jest okresem wzrostu a wiosna-lato-jesień to okres spoczynku).

Póki co zapewniłem im więc w miarę widne miejsce na parapecie, temperaturę około 19-21 stopni i podlewam je raz-dwa razy w tygodniu (gdy ziemia lekko przeschnie). Jeśli dobrze rozumiem to w lecie powinienem ograniczyć podlewanie i nie przejmować się, że roślina błyskawicznie traci w tym momencie liście.

Może któryś z forumowiczów miał styczność z tą rośliną lub roślinami typu 'winter grower' i będzie w stanie udzielić mi jakiś rad.


FOTO z sieci

[eba]

Nie wiem, czy pomogę, ale może chociaż trochę. Mam niewielką pelargonię, która tworzy kaudeks. Jednak ona wyraźnie rozwija się wiosną i latem, a zimą ma okres spoczynku. Zimą podlewam ją sporadycznie niewielkimi ilościami wody, zgubiła prawie wszystkie liście. Na wiosnę powinna odbić. Jest u mnie dwa sezony wegetacyjne i jedno zimowanie.

[Inra]

Dzięki za sugestie - generalnie myślę, że najważniejsze będzie trzymać się zasady w myśl której sukulenty lepiej podlewać mniej niż więcej. Postaram się więc roślin nie przelać i być może z biegiem czasu uda mi się ustalić kiedy występują u nich okresy wzrostu a kiedy spoczynku.

[baxiowa]

Ja swoje pelargonie chowam w chłodne miejsce na zime wtedy opada z liśći ok stycznia biore je na ciepły parapet po ok 3 tygodniach z tego co wypuści robie sadzonki a w kwietniu młode sadzonki mają już kwiaty.

[Inra]

Dzięki za kolejną podpowiedź. Generalnie pod długich poszukiwaniach znalazłem sklep który sprzedaje tego typu pelargonie. W skrócie cykl rozwojowy rośliny wygląda według sprzedawcy i translatora z języka angielskiego tak:
Od wiosny do jesieni trochę wody, w gorące letnie dni = okres stagnacji, bez podlewania!
Dodatkowo w zimie, zgodnie z sugestiami nie przesadzam z podlewaniem i póki co rośliny żyją. Sądzę więc, że temat można zamknąć.

[baxiowa]

Jakoś tego nie widzę żeby wystarczyło im w upalne dni TROCHĘ WODY... Przez zimę jak ich lekko nie podlejesz też raczej nie przeżyją...

[Inra]

Pelargonium carnosum to gatunek afrykański, wytwarzający kaudeks. Nie chcę umieszczać tu zbędnych linków - wpisz w wyszukiwarce 'Pelargonium carnosum' a wtedy przekonasz się, że są to dalecy krewniacy standardowych pelargonii. Na dzień dzisiejszy wciąż mają się dobrze.

[javier]

Czyli początek naszym pelargoniom domowym daje pelargonia sukulentowa?