Epipremnum - problemy w uprawie

[bober0]

Zakupiłem około 4 tygodnie temu 3 rośliny w markecie i na jednej z nich wyskoczyło coś takiego











Czy to problem z przelaniem czy choroba?
Jak mogę poradzić?

[norbert76]

Przelane. Odetnij wszystkie chore liście, zajrzyj w bryłę korzeniową. Jeśli korzenie będą w porządku spryskaj całą roślinę preparatem grzybobójczym. Powtórz po tygodniu. Dobrze by było przesadzić do nowej mieszanki ziemi uniwersalnej i agroperlitu.
To na trzecim zdjęciu to uszkodzenie mechaniczne.

[bober0]

Jakiś specjalny środek grzybobójczy?

[norbert76]

Np Previcur, Topsin

[bober0]

Dziękuje bardzo za pomoc. Zrobię zgodnie z Twoją rekomendacją. Przy okazji obcinania liści zauważyłem jeszcze jedną rzecz, a mianowicie coś jakby zeschnięte części gałęzi wyglądające tak:








Czy to jest też coś niepokojącego czy to normalne w tej sytuacji?

[norbert76]

Normalna rzecz.

[bober0]

Przelane. Odetnij wszystkie chore liście, zajrzyj w bryłę korzeniową. Jeśli korzenie będą w porządku spryskaj całą roślinę preparatem grzybobójczym.

Sprawdziłem korzenie i wyglądają tak, czy można powiedzieć że są w porządku?

Roślina 1
















Roślina 2















Roślina 3

[norbert76]

No to masz przyczynę problemów, bryła korzeniowa jest mocno przerośnięta miejscami nie ma ziemi. . Przesadzałeś od zakupu?
Przesadź do o rozmiar większej doniczki (o ok. 2 cm na średnicy) do mieszanki ziemi uniwersalnej i agroperlitu.

[bober0]

Czy to przelanie czy grzyby?

[norbert76]

No jeśli rośnie w osłonce, a nie w doniczce z odpływem, to masz jedno i drugie...

[bober0]

Dziękuje, zatem wszystko jasne.

[mkarpinski]

Hej,

W jaki sposób mogę zmusić moje epipremnum aby pięło się po palu wokół którego rośnie?

Kiedy je kupiłęm korzenie były wrośnięte w pal kokosowy ustawony na środku donicy, tak że ciężko je oderwać natomiast pędy na samym czubku (najmłodsze) nie chcą już się trzymać tego pala.

Próbowałem je przywiązywać, żeby przylegały bezposrednio do jego powierzchi oraz zwilżać pal, żeby pobudzić wyrostki do wczepiania się w niego jednak bez skutku. Po prostu od pewnej wysokości pędy odpadają od pala i opadaja na dół.


Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie.

[norbert76]

Może być taka kwestia, że jak każda roślina rośnie ku światłu. Jeśli masz epipremnum ustawione w kącie pokoju, a nad sobą tylko sufit, to pęd nie będzie się wpinał ku niemu, tylko opadał. Gdybyś miał w suficie okno dachowe, to może wtedy wczepiało by się w palik.
A w czym problem, żeby od czasu do czasu taki pęd po prostu przywiązywać na kolejnych jego długościach?