Skrętnik (Streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.1
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Ja kiedyś widziałam białego skrętnika podpisanego odmianą.
Było to w łódzkiej palmiarni, jak znajdę chwilę, pewnie zimą, to poszukam fotek, może mam zdjęcie z nazwą odmiany.
Mam odmianę "Bianka", jest lekko fryzowana, za to jest to odmiana czysto biała. Nie ma w niej innego odcienia...
Wg mnie, jedna z najpiękniejszych odmian.
Śliczne są już u Was kwitnienia.
Chyba nawóz Blossom Booster zaczyna działać, bo pączków jest mnóstwo.
Było to w łódzkiej palmiarni, jak znajdę chwilę, pewnie zimą, to poszukam fotek, może mam zdjęcie z nazwą odmiany.
Mam odmianę "Bianka", jest lekko fryzowana, za to jest to odmiana czysto biała. Nie ma w niej innego odcienia...
Wg mnie, jedna z najpiękniejszych odmian.
Śliczne są już u Was kwitnienia.
Chyba nawóz Blossom Booster zaczyna działać, bo pączków jest mnóstwo.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Witam. Piękne te wasze skrętniki :-* Właśnie przymierzam się do zakupu pierwszego swojego skrętnika. Jakiego polecacie?
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
katj, jak już zapewne zauważyłaś, skrętników odmianowych jest po prostu ogrom. Trudno coś podpowiedzieć. Kwiatki mają jednokolorowe i wielokolorowe. W kolorach też można wybierać. Proste w budowie, z płatkami falowanymi i nawet pełne.
U mnie doskonale na początku kolekcjonowania sprawdziły się: Samba, Mroźne Wzory, Jessica, Justa, Falling Stars, Pink Leyla (większość tutaj z kwiatkami niebieskimi, fioletowymi i różowymi). Ale każdy z nas pewnie ma inne doświadczenia, w zależności jakie skrętniczki kupił jako pierwsze.
Może podziel się z nami swoim wyborem, a my na bazie doświadczenia z odmianą podpowiemy, czy to nie kapryśny egzemplarz.
U mnie doskonale na początku kolekcjonowania sprawdziły się: Samba, Mroźne Wzory, Jessica, Justa, Falling Stars, Pink Leyla (większość tutaj z kwiatkami niebieskimi, fioletowymi i różowymi). Ale każdy z nas pewnie ma inne doświadczenia, w zależności jakie skrętniczki kupił jako pierwsze.
Może podziel się z nami swoim wyborem, a my na bazie doświadczenia z odmianą podpowiemy, czy to nie kapryśny egzemplarz.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Ale kolorowo zrobiło się w wątku ,
Grażynko Lisica ma podobno duże kwiaty , czy to prawda ? u mnie odmiany największy kwiat jaki zmierzyłem miały 8 cm.
Kasiu tą odmianę kupiłem jako Szalona Jola , ale według mnie nią nie jest, brałem pod uwagę Senioritę i Stefanię .
Senioritę miałem w zeszłym roku i wnioskuję , że kwiaty były ciemniejsze i na krótkich łodygach , a ta ma łodygo długie i kwiaty ciemno różowe .
Stefania to stara odmiana p. Kleszczyńskiego i ja jej nie spotkałem u kolekcjonerów .
Najpewniej będzie wiedzieć co to za odmiana osoba u której nabyłem sadzonkę , ale na razie nie zagląda na forum i nie mam odpowiedzi .
Myślicie , że może to być jednak Szalona Jola ?
katj wybierz odmianę jaka Ci się podoba. Nie ma reguły , nieodmianowy też może grymasić, jeśli spodoba im się u Ciebie to wszystkie będą ładnie rosły i kwitły .
Grażynko Lisica ma podobno duże kwiaty , czy to prawda ? u mnie odmiany największy kwiat jaki zmierzyłem miały 8 cm.
Kasiu tą odmianę kupiłem jako Szalona Jola , ale według mnie nią nie jest, brałem pod uwagę Senioritę i Stefanię .
Senioritę miałem w zeszłym roku i wnioskuję , że kwiaty były ciemniejsze i na krótkich łodygach , a ta ma łodygo długie i kwiaty ciemno różowe .
Stefania to stara odmiana p. Kleszczyńskiego i ja jej nie spotkałem u kolekcjonerów .
Najpewniej będzie wiedzieć co to za odmiana osoba u której nabyłem sadzonkę , ale na razie nie zagląda na forum i nie mam odpowiedzi .
Myślicie , że może to być jednak Szalona Jola ?
katj wybierz odmianę jaka Ci się podoba. Nie ma reguły , nieodmianowy też może grymasić, jeśli spodoba im się u Ciebie to wszystkie będą ładnie rosły i kwitły .
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Dzięki za odpowiedź. A może znacie jakieś sprawdzone źródło skrętników?
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Adasiu, a sprawdzałeś Szaloną Jolę w naszym Katalogu?
Zmierzyłam kwiat mojej Lisicy.Ma w tej chwili 6 cm.Ale, to młoda sadzonka Może z czasem jeszcze powiększy kwiatostan
Katj, proponuję byś szukała na alegro u P.Kleszczynskiego.
Poza tym, może poszukaj w naszym dziale wymian i sprzedaży.
Zmierzyłam kwiat mojej Lisicy.Ma w tej chwili 6 cm.Ale, to młoda sadzonka Może z czasem jeszcze powiększy kwiatostan
Katj, proponuję byś szukała na alegro u P.Kleszczynskiego.
Poza tym, może poszukaj w naszym dziale wymian i sprzedaży.
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Fajnie Justynko, że masz taką miejscówkę. Nie boisz się , że na powietrzu szkodniki będą je atakować?
U mnie straszna mszyca na roślinach, mam ją nawet na pelargoniach na parapetach. Boję się ,że mi przejdzie
do domu. Wystawiłam cambrie i ciągle je oglądam czy coś ich nie atakuje. Skrętniki też bym mogła
wystawić ale się o nie boję .
Zakwitł Popi
Geronimo
Cynamon, DS Mistycyzm, z tyłu Midnight Flame
U mnie straszna mszyca na roślinach, mam ją nawet na pelargoniach na parapetach. Boję się ,że mi przejdzie
do domu. Wystawiłam cambrie i ciągle je oglądam czy coś ich nie atakuje. Skrętniki też bym mogła
wystawić ale się o nie boję .
Zakwitł Popi
Geronimo
Cynamon, DS Mistycyzm, z tyłu Midnight Flame
- Gracjella
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 16 kwie 2014, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Kurcze, Edytko, ja też wystawiłam część skrętników i fiołków na balkon.Licze się z tym, że będę robiła systematyczne opryski.
Chcę się przekonać w tym sezonie, czy jest o co walczyć
Pięknie rozkwiecił się Twój Cynamon
Chcę się przekonać w tym sezonie, czy jest o co walczyć
Pięknie rozkwiecił się Twój Cynamon
Zapraszam do moich wątków:
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
Kwiaty w sercu; Kwiaty w sercu II Sprzedam, wymienię nadwyżki
Jeśli w Twoim sercu wyrośnie kwiat- świat wokół Ciebie staje się ogrodem.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Edytko- oczywiście, że się boję o skrętniki.
U mnie mszycy nie jest dużo. A jeśli się pojawia, to i tak w ogrodzie robię opryski raz naokoło 2 tygodnie. Będę też przy okazji pryskać skrętniki.
I na grzyba - też będę pryskać.
U mnie mszycy nie jest dużo. A jeśli się pojawia, to i tak w ogrodzie robię opryski raz naokoło 2 tygodnie. Będę też przy okazji pryskać skrętniki.
I na grzyba - też będę pryskać.
- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Asiu, u Ciebie też pięknie kwitną . Najbardziej spodobał mi się Hades. Czy on ma duże kwiaty?
Dziewczyny, jestem ciekawa jak Wasze skrętniki będą radziły sobie na powietrzu.
W domu też profilaktyczne opryski robicie co dwa tygodnie? Ja opryski robię raz w miesiącu,
może zbyt rzadko?
Dziewczyny, jestem ciekawa jak Wasze skrętniki będą radziły sobie na powietrzu.
W domu też profilaktyczne opryski robicie co dwa tygodnie? Ja opryski robię raz w miesiącu,
może zbyt rzadko?
- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja
Edyto dziękuję.
Trudno mi jeszcze powiedzieć czy Hades ma duże czy małe kwiatki, bo to dopiero pierwszy kwiatek i jeszcze w pełni się nie rozwinął.
Do drugiej części zapraszam tutaj
Trudno mi jeszcze powiedzieć czy Hades ma duże czy małe kwiatki, bo to dopiero pierwszy kwiatek i jeszcze w pełni się nie rozwinął.
Do drugiej części zapraszam tutaj