Grubosz - bonsai, cięcie,formowanie,ratowanie
- Karti
- 200p
- Posty: 225
- Od: 31 maja 2013, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
Re: Grubosz jak przycinać
Aleksandro i arkandor - na razie roślinka zostanie taka jaka jest, w marcu rozdzielę ją na trzy drzewka a potem oskubie do ostatniego listka
A na razie mam wiele trudu bo dostałam właśnie całą reklamówkę nieukorzenionych szczepek które koleżanka próbowała porozmnażać ale dużo jej się przyjęło a resztę miała wyrzucić... A ja jakoś nie miałam sumienia się ich pozbyć i robię od wczoraj żłobek dla nich
A na razie mam wiele trudu bo dostałam właśnie całą reklamówkę nieukorzenionych szczepek które koleżanka próbowała porozmnażać ale dużo jej się przyjęło a resztę miała wyrzucić... A ja jakoś nie miałam sumienia się ich pozbyć i robię od wczoraj żłobek dla nich
Re: Grubosz jak przycinać
Uważaj bo to wciąga
Tym bardziej,że jest tak wiele ciekawych,pięknie wybarwiających się odmian...
Swego czasu miałam chyba większość dostępnych w PL, jednak nadgorliwość domowników w podlewaniu nie wyszła im na dobre...
Tym bardziej,że jest tak wiele ciekawych,pięknie wybarwiających się odmian...
Swego czasu miałam chyba większość dostępnych w PL, jednak nadgorliwość domowników w podlewaniu nie wyszła im na dobre...
- Karti
- 200p
- Posty: 225
- Od: 31 maja 2013, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
Re: Grubosz jak przycinać
Aleksandro - ja już wiem, że to wciąga a nie mam gumowych parapetów
Ostatnio zauważyłam, że większość moich roślin to sukulenty(duuuuużo gruboszy)
Ja na razie mam jedynie grubosza hobbita, jajowatego i prawdopodobnie drzewiasty - ale tu pewna nie jestem
a już mam całą listę chcianych crassulek, żeby popytać w kwiaciarni o możliwość ściągnięcia
Ostatnio zauważyłam, że większość moich roślin to sukulenty(duuuuużo gruboszy)
Ja na razie mam jedynie grubosza hobbita, jajowatego i prawdopodobnie drzewiasty - ale tu pewna nie jestem
a już mam całą listę chcianych crassulek, żeby popytać w kwiaciarni o możliwość ściągnięcia
Re: Grubosz jak przycinać
grubosze są wdzięczne w hodowli. moja krasula od dwóch lat nawet kwitnie, ale dopiero w grudniu . Niestety kwiatki są niepozorne i nie stanowią ozdoby ale zawsze to miło jak roślina nam zakwitnie.
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
Re: Grubosz jak przycinać
Witajcie.
Jak na wiosnę musiałabym przyciąć moją Crassulkę, żeby otrzymać bonsai?
Jeśli macie czas, bardzo prosiłabym o wejście w edytor i narysowanie ew. miejsc cięcia.
Dziękuję za odpowiedzi
Jak na wiosnę musiałabym przyciąć moją Crassulkę, żeby otrzymać bonsai?
Jeśli macie czas, bardzo prosiłabym o wejście w edytor i narysowanie ew. miejsc cięcia.
Dziękuję za odpowiedzi
Pozdrawiam, Gosia:)
Re: Grubosz jak przycinać
Witaj Gosiu!
Chętnie pomogłabym Ci z Twoją Crassula, tylko musiałabyś napisać na jakim pokroju roślinki Ci zależy
I przydałyby się zdjęcia każdej ze stron, żeby móc chociaż wyobrazić sobie jej cały pokrój.
Z Gruboszy można wyhodować prawdziwe cuda, także warto pokombinować.
Chętnie pomogłabym Ci z Twoją Crassula, tylko musiałabyś napisać na jakim pokroju roślinki Ci zależy
I przydałyby się zdjęcia każdej ze stron, żeby móc chociaż wyobrazić sobie jej cały pokrój.
Z Gruboszy można wyhodować prawdziwe cuda, także warto pokombinować.
Re: Grubosz jak przycinać
Oto zdjęcia mojej Crassulki z każdej strony:
Daj znać, czy da się coś z niego zrobić
Daj znać, czy da się coś z niego zrobić
Pozdrawiam, Gosia:)
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5060
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Grubosz jak przycinać
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Grubosz jak przycinać
Witam,
piękne macie grubosze ja też mam kilka.
piękne macie grubosze ja też mam kilka.
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Grubosz jak przycinać
WOW Piotrek piękny okaz mój wyrósł jakiś taki wystrzelony w górę a chciałabym właśnie by rozkrzewiał się tak jak Twój. No nic to posadziłam z gałązki nową sadzonkę by ją przycinać po swojemu
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5060
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Grubosz jak przycinać
ja co roku na wiosnę tnę i wystawiam po przymrozkach na pole
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)