Kliwia szkodniki,choroby
- pati000
- 500p
- Posty: 543
- Od: 28 maja 2009, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bialystok
- Kontakt:
Re: Kliwia
A moja kliwia mi zamarła Mam ją około 5 lat, wszystko było w porządku, aż ją przesadziłąm do nowej doniczki i wtedy jakieś robactwo się pojawiło i zaczeła gnić. Jak już się z nią uporałam (musiałam odciać tą kliwie-matkę) to te nowe "odnóżki" urosły mi troszeczkę i od pół roku NIC. Nie rosną, nie żółkną... Czy ktoś wie co teraz mam zrobić?
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Kliwia
Pati- ja bym nic nie robiła- skoro nie zamierają to niech sobie siedzą. Może mają za słabe korzonki- i muszą one się rozrosnąć by roślina ruszyła... Fakt, że kwitnie po 3 latach od odrostu. I lubi ciasną donicę, wiec Mevo trzeba było posadzic do mniejszej donicy.
Moja zakwitła na polu...
Moja zakwitła na polu...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 27 paź 2010, o 13:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kliwia- co to?
Napisz coś o kliwii, o warunkach. Jak mamy zgadywać?
Może przelana, może przesuszona.
Może przelana, może przesuszona.
Chyba mam problem z moją kliwią. Kupiłam ją z dwa miesiące temu. Kwiaty już opadły ale jakoś dziwnie wygląda jakby "opadała z sił i sie pokładała". Stoi na oknie północnym, ale w związku z tym, iż mieszkam w piwnicy, nie dociera do niej za dużo bezpośredniego światła. Czy jest stan jest normalny czy muszę coś zrobić by "odżyła"???
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
- Tadzio z Poznania
- 50p
- Posty: 87
- Od: 25 sty 2009, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kliwia - co robić???
Jako pierwsze powinnaś obciąć łodygę po kiwacie, aby nie cyckała soków i sił na wytworzenie nasion. One nie są Tobie do niczego potrzebne.
Przeczytaj art. o Kliwii: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=4170
Przeczytaj art. o Kliwii: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=4170
Re: Kliwia - co robić???
tak coś o tym czytałam ale chciabym się upewnić czy ciąć u samego podnóża liści???
- Tadzio z Poznania
- 50p
- Posty: 87
- Od: 25 sty 2009, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kliwia - co robić???
Wiele cennych informacji znajdziesz w artykule do którego prowadzi link. Sam też posiadam kliwię, kupiłem ją rok temu, za grosze, już przekwitnieniom. Zastosowałem się do wskazówek z tego artykułu i w tym roku pięknie mi zakwitła.
Re: Kliwia - co robić???
Dziękuję bardzo za podpowiedź
Już się zabieram za cięcie
Już się zabieram za cięcie
Kliwia - żółknące liście
Na niektórych liściach mojej kliwii pojawiły się żółtawe plamy. Nie jest ich dużo, jednak pojawiło się podejrzenie choroby.
Kliwia ta kwitła rok temu, w tym roku jedynie wypuszczała liście, zimowała w bloku, więc raczej w za wysokiej temperaturze, wyższej od zalecanych, po zimowaniu była nawożona ok. raz na tydzień, stoi na parapecie od strony północnej, więc nie jest narażona na zbyt intensywne słońce.
Czy jest to coś niebezpiecznego, czy może nic groźnego, a jedynie nie najlepiej wyglądającego?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
http://img534.imageshack.us/img534/9986/p9180017y.jpg
http://img713.imageshack.us/img713/786/p9180018.jpg
http://img215.imageshack.us/img215/2738/p9180019r.jpg
Kliwia ta kwitła rok temu, w tym roku jedynie wypuszczała liście, zimowała w bloku, więc raczej w za wysokiej temperaturze, wyższej od zalecanych, po zimowaniu była nawożona ok. raz na tydzień, stoi na parapecie od strony północnej, więc nie jest narażona na zbyt intensywne słońce.
Czy jest to coś niebezpiecznego, czy może nic groźnego, a jedynie nie najlepiej wyglądającego?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
http://img534.imageshack.us/img534/9986/p9180017y.jpg
http://img713.imageshack.us/img713/786/p9180018.jpg
http://img215.imageshack.us/img215/2738/p9180019r.jpg
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Kliwia - żółknące liście
Możesz obciąć liścia do zdrowego miejsca, chociaż pozostałe też mają jakieś mini-kropki, co podkreśla lampa błyskowa ;) Czy sadzonka pochodzi ze zdrowej rośliny, czy tamta też miała takie objawy?
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kliwia - żółknące liście
Wygląda na poparzenie, w jakim miejscu stoi roślina?
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 sie 2010, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie-Rzeszów
Re: Kliwia
Mam w domu 8 kliwii i do tej pory szczególnie o nie nie dbałam - tak też kwitły - nieszczególnie często. Przeczytałam cały wątek i postanowiłam się za nie zabrać. Na poczatek poprosiłabym Was o radę co im dolega (bo niewątpliwie coś...) Na jednej nawet znalazłam jednego lokatora (dojrzałego i chyba jego larwy). Interesują mnie również dziwne zmiany na liściach. Kliwie z tymi zmianami i robaczkiem stoją na parapecie zachodnim, podlewane kranówką odstaną, sporadycznie zasilane, przesadzana chyba 2 lata temu do ziemi uniwersalnej, doniczki ceramiczne bez odpływu(nie pamiętam czy dawałam drenaż)
Po dłuższym czasie ale......sama mogę sobie odpowiedzieć na swoje pytania. Dla innych borykających się z podobnymi problemami: zdj nr 1 - wciornastek, nr 2 - przelanie, nr 3 - zasolenie przez podlewanie kranówką, nr 4 - wciornastek.
Po dłuższym czasie ale......sama mogę sobie odpowiedzieć na swoje pytania. Dla innych borykających się z podobnymi problemami: zdj nr 1 - wciornastek, nr 2 - przelanie, nr 3 - zasolenie przez podlewanie kranówką, nr 4 - wciornastek.