Cytrynka- usychanie liści i problem z łodygą

[Cytrynowa]

Witam ,
mam problem z moimi cytrynkami (mają około pół roku).
Wyhodowałam je z pestki i jak dotąd nie było żadnych problemów.
Dodam, że podlewam je umiarkowanie, ostatnio kupiłam nawóz do roślin cytrusowych, bo zauważyłam przebarwienia na liściach (prawdopodobnie brak potasu i azotu). Stoją na oknie południowym.

Od jakiegoś czasu obserwuje dziwne "suche" plamki na niektórych liściach, jeden z nich zaczął usychać
Dodatkowo łodyga wygląda jakby była ugryziona

zobaczcie zresztą sami:

[Cytrynowa]

Czy ktoś jest w stanie mi pomóc?

[rapunzel]

Nie widać tam jakichś szkodników? Może na spodzie liści jest delikatna pajęczyna, bo cytrusy są często atakowane przez przędziorki. Obejrzyj dokładnie te liście, może coś znajdziesz. Ja bym umyła liście wodą z szarym mydłem, nie zaszkodzi, a pomóc może.

[Cytrynowa]

Liście oglądałam już wielokrotnie i nic nie znalazłam- żadnych robaczków, pajęczyny, osadu- po prostu nic myślałam przez pewien czas, że może to przez słońce (oparzenie) ale "suche kropeczki" występują tylko na kilku listkach a tylko jeden z nich zaczyna wysychać ...
Kupię dziś szare mydło i przemyje liście- mam nadzieje, że nie zaszkodzę swoim podopiecznym ;:67

Przemywać je roztworem? jak potem płukać to mydło?

[rapunzel]

Wg książek należy rozpuścić 100 gram mydła w litrze wody i opryskiwać, ale w sumie można chyba i przemyć każdy listek z osobna. Jednak skoro nie widzisz szkodników, to sama nie wiem. A w linku, który ci wysłałam na priv, nic nie znalazłaś podobnego?