Dracena bez nazwy.
Re: Dracena bez nazwy.
wydaje mi się że to dracena Dermańska
Re: Dracena bez nazwy.
Pawel01 masz rację to jest ona.
Dzięki i pozdrawiam Hania.
Dzięki i pozdrawiam Hania.
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dracena bez nazwy.
Draceny nie lubią bezpośredniego słońca. Pewnie się przypaliła. Szkoda, prześliczna była
Re: Dracena bez nazwy.
A mi jak przykro. Przez własną głupotę zmarnowałam taki piękny kwiat.
Re: Dracena bez nazwy.
Poczekaj jeszcze nie wiadomo czy zmarnowałaś. Moim zdaniem ona sobie da radę tylko że przez jakiś czas będzie mieć przypalone liście. po prostu schowaj ją do domu i dalej dbaj o nią jak dbałaś.
Re: Dracena bez nazwy.
Ok dzięki za pocieszenie.
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Dracena bez nazwy.
Prawdopodobnie te liście już takie zostaną, jednak roślinka oczywiście przeżyje. Schowaj ją przed słońcem, dbaj, jak dbałaś, czasem zraszaj (lubią wilgotne powietrze), a na pewno wypuści nowe listki.