Palma - Livistona (rotundifolia)
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 20 lis 2011, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Palma - Livistona (rotundifolia)
Witam
Dzisiaj zakupiłem palmę Livistona rotundifolia.Chciałbym zapytać jak się opiekować. Co ile podlewać? Czy ją przesadzić? Ma tylko 2 liście z tego jeden trochę powyginany. Oto ona:
http://imageshack.us/photo/my-images/31/dsc00124gm.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/813/dsc00123u.jpg/
Pozdrawiam Kamil. Proszę odpiszcie szybko!!!!!!!
Dzisiaj zakupiłem palmę Livistona rotundifolia.Chciałbym zapytać jak się opiekować. Co ile podlewać? Czy ją przesadzić? Ma tylko 2 liście z tego jeden trochę powyginany. Oto ona:
http://imageshack.us/photo/my-images/31/dsc00124gm.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/813/dsc00123u.jpg/
Pozdrawiam Kamil. Proszę odpiszcie szybko!!!!!!!
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
Witam.
Po przejściach ta Livinstona i taka marna.
Po przyniesieniu do domu nowo zakupionej rośliny nigdy nie należy jej przesadzać od razu. Musi się ona zaaklimatyzować.
Przesadzamy dopiero po ok miesiącu może dwóch, wszystko zależy od stanu palmy. Donica do przesadzenia nie za duża, zazwyczaj większa o dwa palce po obu stronach od poprzedniej;
Palmy lubią ciepło, ale nienawidzą naszego centralnego ogrzewania Dlatego w zimie przy podlewaniu najpierw lekko ją zraszamy dla utrzymania odpowiedniej wilgoci w powietrzu, a potem podlewamy. Latem również należy palmy zraszać, ale już nie za często a bardziej obficie imitując deszcze monsunowe. Podlewamy co tydzień.
Stara zasada mówi lepiej za mało niz za dużo. Przesuszonego kwiatka zawsze odratujesz, zgnitego już nigdy.
życzę powodznia w uprawie livinstoni.
Po przejściach ta Livinstona i taka marna.
Po przyniesieniu do domu nowo zakupionej rośliny nigdy nie należy jej przesadzać od razu. Musi się ona zaaklimatyzować.
Przesadzamy dopiero po ok miesiącu może dwóch, wszystko zależy od stanu palmy. Donica do przesadzenia nie za duża, zazwyczaj większa o dwa palce po obu stronach od poprzedniej;
Palmy lubią ciepło, ale nienawidzą naszego centralnego ogrzewania Dlatego w zimie przy podlewaniu najpierw lekko ją zraszamy dla utrzymania odpowiedniej wilgoci w powietrzu, a potem podlewamy. Latem również należy palmy zraszać, ale już nie za często a bardziej obficie imitując deszcze monsunowe. Podlewamy co tydzień.
Stara zasada mówi lepiej za mało niz za dużo. Przesuszonego kwiatka zawsze odratujesz, zgnitego już nigdy.
życzę powodznia w uprawie livinstoni.
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 20 lis 2011, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
Dzięki że ktoś właśnie odpisał. Teraz stoi w pokoju niedaleko okna zachodniego na szafce. Czy to dobre miejsce??
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
Powiem tak: nie może mieć za ciemno, bo się będzie wyciągać.
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 20 lis 2011, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
Teraz przedstawiłem na parapet ale nie wiem czy kaloryfer jej nie zaszkodzi??
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
Kaloryfer ma to do tego, że "produkuje" suche powietrze, więc należy zraszać co 3 dzień odrobine
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 20 lis 2011, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
A to z tym nie będzie problemu.Dzięki że się zainteresowałeś moim tematem.
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
Nie ma za co. Służe pomoca.
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
I mnie nie zostaje nic do dodania, koleżanka Nadzieja ślicznie mnie wyręczyła.
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 20 lis 2011, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
A co z tymi liśćmi bo źle wyglądają ???
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
Co znaczy że źle wyglądają? jakie są zmiany/objawy na liściach? pokaż zdjęcia liści i widok na ziemię w doniczce. Nie wiem czy nie było by wskazane jej przesadzić ale tego bez zdjęć nie ocenię.
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 20 lis 2011, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
Sorry teraz nie mam aparatu.Liście są suche, są powyginane we wszystkie strony na czubkach , podlewam aż woda pojawi się na spodku.Jak ją kupiłem to takie były ale coraz bardziej schną.
Re: Palma - Livistona (rotundifolia)
kamil1558 pokażesz fotki liści i ziemi wraz z doniczką tu lub na emaila to odpiszę ci tutaj co masz zrobić.