Fuksja - kształtowanie drzewka
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Czyli najlepiej do prowadzenia drzewka jakąś odmianę o drobniejszych kwiatach i z odmian półprzewieszających. Zakupiłam u Adriana same o dużych kwiatach, ale na targowisku u nas sprzedają właśnie tylko odmiany o tych malutkich - przeważnie fioletowo-różowych kwiatach i albo przewieszające ,albo wzniosłe.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Wzniosłe, jak najbardziej mogą być, tylko, żeby to miniaturka nie była, bo wyższe, niż na 40-5o cm nie urosną. One mają też malutkie liski, to się zorientujesz. I takie maleńkie drzeweczko z tego zrobisz, jak czasem są w Bied. azalie(tak dla poglądu).
A tak nawiasem mówiąc, to na takich ryneczkach można ciekawe fuksje kupić, choć nazw nie mają i licencji nie mają, to możesz na przepiękne kwiaty trafić...
Kiedyś tylko takie fuksje były dostepne i dzieliliśmy się gałązkami, kto co miał. Ale to lata temu. Teraz piękne odmiany mają, ale czasem są trudniejsze w uprawie, bardziej kapryśne...
A tak nawiasem mówiąc, to na takich ryneczkach można ciekawe fuksje kupić, choć nazw nie mają i licencji nie mają, to możesz na przepiękne kwiaty trafić...
Kiedyś tylko takie fuksje były dostepne i dzieliliśmy się gałązkami, kto co miał. Ale to lata temu. Teraz piękne odmiany mają, ale czasem są trudniejsze w uprawie, bardziej kapryśne...
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
U nas jakby się wszyscy zmówili -wszyscy mają jednakowe i 2-3 odmiany (prawdopodobnie musza brać całe palety po 100szt. dlatego tylko 2-3 odmiany). Są to z reguły małe fioletowo-różowe i biało-różowe o drobnych kwiatach. Może te właśnie odmiany najładniej się krzewią? Większość ma jeszcze nie rozwinięte pączki, więc jeszcze trochę poczekam i może cosik dokupię na to drzewko, choć ogrodnik ze mnie żaden...
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Ja bym jej nie przesadzała, ale jeśli chcesz choć troszkę rozluźnić jej ziemię, to zdejmij ze 3-4 cm wierzchniej warstwy i dosyp świeżej.
I nie zastrzel mnie, proszę, ale ja bym ją przycięła tak ze dwa oczka, może jedno, w zależności od potrzeby. Ona się zagęści ładnie, a poza tym pobudzisz ją do kwitnięcia.
Inna rzecz, sprawdź, czy ona nie została do tej ziemi przesadzona z jakiejś szklarni, czy coś podobnego. Jak rosła w tej donicy, to korzenie dołem zobaczysz, a jak nie rosła, to spokojnie wyciąg i wsadź do nowej ziemi.
I nie zastrzel mnie, proszę, ale ja bym ją przycięła tak ze dwa oczka, może jedno, w zależności od potrzeby. Ona się zagęści ładnie, a poza tym pobudzisz ją do kwitnięcia.
Inna rzecz, sprawdź, czy ona nie została do tej ziemi przesadzona z jakiejś szklarni, czy coś podobnego. Jak rosła w tej donicy, to korzenie dołem zobaczysz, a jak nie rosła, to spokojnie wyciąg i wsadź do nowej ziemi.
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Dzięki Dorotko piszesz o przycięciu by ją pobudzić do kwitnienia ale ona na samych wierzchołkach jak widzisz ma pączki , gdy ją przytnę to usunę wszystkie pączki, a szkoda mi ich a może jakiś nawóz na pobudzenie kwitnienia?
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Janku, ja wiem, że zawsze szkoda ciąć roślin, ja to się nawet już przyzwyczaiłam, do takich reakcji, bo słyszę je często. Jednak w tym wypadku posłuży to Twojej Fuksji, troszkę później zakwitnie, ale będzie bardziej zwarta i mniej poddatna na złamania. A zakwitnąć i tak zakwitnie.
Możesz zastosować nawóz z większą ilością potasu, który wpływa na obfite kwitnienie, bez względu na to czy będziesz ciął, czy nie.
A Fuksja pewnie musi się zaaklimatyzować na nowym miejscu, choć one dosyć są nierażliwe na przestawianie. Powodzenia.
Możesz zastosować nawóz z większą ilością potasu, który wpływa na obfite kwitnienie, bez względu na to czy będziesz ciął, czy nie.
A Fuksja pewnie musi się zaaklimatyzować na nowym miejscu, choć one dosyć są nierażliwe na przestawianie. Powodzenia.
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Kiedy najlepiej obcinać boczne gałązki i robić z nich sadzonki?
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Ja pobrałam gałązki jakoś na początku lipca.
Na 3 gałązki, przyjęły się 2 i bardzo ładnie rosną.
Wypuszczają bardzo dużo nowych liści, ale tez pączków kwiatowych, które systematycznie obrywam.
Stoją na południowym parapecie.
Na 3 gałązki, przyjęły się 2 i bardzo ładnie rosną.
Wypuszczają bardzo dużo nowych liści, ale tez pączków kwiatowych, które systematycznie obrywam.
Stoją na południowym parapecie.
Pozdrawiam Kaśka
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Wyciągnęłam już z piwnicy moje drzewko, które w tym roku skonczy 3 lata część gałązek obeschła, ale generalnie ładnie przetrwało zimę i już nie mogę się doczekać, jak będzie wyglądać za kilka miesięcy
Do towarzystwa w tym roku będzie mieć też ubiegłoroczną fuksję, którą zimowałam na parapecie w warunkach pokojowych
Do towarzystwa w tym roku będzie mieć też ubiegłoroczną fuksję, którą zimowałam na parapecie w warunkach pokojowych
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
To moje "lipcowe"
Nie wiem czy dobrze wyglądają?
Według mnie są strasznie liche, takie cienkie te łodyżki mają.
Może trzeba je już zasilić jakimś nawozem (jakim?)
Nie wiem czy dobrze wyglądają?
Według mnie są strasznie liche, takie cienkie te łodyżki mają.
Może trzeba je już zasilić jakimś nawozem (jakim?)
Pozdrawiam Kaśka
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
Łodyżki z czasem będą się pogrubiały, dobrze, że mają podpórki Moje 3-letnie drzewko w tym roku będzie już stało samodzielnie, ale jeszcze w zeszłym roku miało podpórkę. Fuksjom chyba niezbyt szybko łodyżki przyrastają na grubość.
Zastanowiłabym się jedynie, czy już nie pora zacząć je rozkrzewiać u szczytu? Bo wydają się bardzo wysokie.
Zastanowiłabym się jedynie, czy już nie pora zacząć je rozkrzewiać u szczytu? Bo wydają się bardzo wysokie.
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Fuksja - kształtowanie drzewka
To raczej złudzenie optyczne.
Ta wyższa sadzonka ma od czubka 53cm.
Ta wyższa sadzonka ma od czubka 53cm.
Pozdrawiam Kaśka