Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Ja mam agapanta pierwszy rok mam go w ciepłej piwnicy i przy świetle schną mu listki czy to normalne?I jak powinnam go podlewać?
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
W cieple i z oświetleniem będzie rósł, zasychanie liści jest normalne. Moje są w temp. 10-15* i słabiutkie światło. W takich warunkach podlewanie jest nie wskazane . Twojemu trzeba będzie dać trochę wody. Agapanty nie które odmiany zasychają całkowicie, tzn. liście i wtedy można wykopać i przechować same kłącza.
Pozdrawiam Bogdan
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Bogdanie a jak mogę stwierdzić jakiego agapanta mam, skoro nie wiem? Bo czy tak mu uschną w garażu liście a będzie z tych nieusychających to odbije na wiosnę? Aktualnie w świetnej kondycji ciągle stroi na tarasie..
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
To widać po roślinach, u mnie te zasychające o tej porze praktycznie nie mają już liści, pozostałe mają w większości zielone.
Pozdrawiam Bogdan
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3025
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Jednej z odmian, teraz na zimowisku, zebrało się na kwitnienie.
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Pozdrawiam Bogdan
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Ten mój też kwitł jeszcze 3 tygodniu temu na tarasie, ale przyszły przymrozki i kwiatki ścięły. Ale nadal stoi na tarasie.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 29 sty 2016, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodnia Polska / środkowy Ciepły Kraj
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Chciałabym zapytać w którym momencie pobierać nasiona agapanta, żeby były dojrzałe do wysiewu.
Czy można obrywać owocki wkrótce po ich zawiązaniu, czy dać im chwilę czasu?
O zimowanie się nie martwię, bo klimat cieplejszy, ale kwitną dobrze w gruncie i chciałabym móc je rozmnożyć bez dodatkowego kopania w ziemi...
Czy można obrywać owocki wkrótce po ich zawiązaniu, czy dać im chwilę czasu?
O zimowanie się nie martwię, bo klimat cieplejszy, ale kwitną dobrze w gruncie i chciałabym móc je rozmnożyć bez dodatkowego kopania w ziemi...
Kraj migdałów i oliwek.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Ja mam już 2 rok w gruncie. Kwitną i rozrastają się.
Na zimę przykryłam ścietymi bylinami i stroiszem.
Zaczynają rosnąć, więc jest 3 rok dobrze.
Na zimę przykryłam ścietymi bylinami i stroiszem.
Zaczynają rosnąć, więc jest 3 rok dobrze.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
A u mnie w gruncie jednak pomarzły tej zimy (pierwszy raz zostawione).
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 1 lut 2012, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Ja raz próbowałam przezimować i się nie udało mimo okrycia. Zima była bezśnieżna , a przyszedł mróz...
Pozdrawiam
elka
elka
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Jesienią od koleżanki dostałam 3 cebule Agapantu , dałam je do doniczki i tak przetrwały zimę w oknie zachodnim ,więc jasnym , na ciepłym parapecie Jak widać na zdjęciu są nowe młode liście i chyba jest w dobrym stanie ?:)
W lecie pójdzie do ogrodu ,może zakwitnie ?
Chciałabym zdobyć-kupić inne odmiany Agapantu
--------------------------
Lucyna.
W lecie pójdzie do ogrodu ,może zakwitnie ?
Chciałabym zdobyć-kupić inne odmiany Agapantu
--------------------------
Lucyna.
Re: Agapant -uprawa,zimowanie,problemy
Ja postanowiłam mój podzielić. Donica jest tak wypchana, że nie można go podlać, by musiał stać w dodatkowym wiadrze, żeby się napić. Pewnie przez to nie zakwitnie, ale coraz bardziej zasycha...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006