Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy

Post »

Czy ktoś go ma?

Znajoma 2 lata temu kupiła kłącze. W zeszłym roku miał dwa listki, w tym 4- i to wszystko na co go stać!
Jest wsadzony w doniczce,dużej.

Postanowiła go wyrzucić ,ale zabroniłam ,więc zostałam cudownie obdarowana.

wiem ,że agapant lubi rozbudowac system korzeniowy ,aż do wypelnienia doniczki. Mam więc zostawić mu dużą doniczkę czy powiększać stopniowo? A może na wiosnę wsadzić do gruntu i zostawić?

Co zrobić ,aby wreszcie zaczął rosnąć?
zygmunt
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 27 lis 2005, o 13:46
Lokalizacja: Szczecinek,zachodniopom.

Agapant.

Post »

Witajcie.
Tak mam dwa agapanty i to dość dorodne.Są koloru niebieskiego ale liście jeden ma szersze a drugi węższe.Pięknie kwitną i to bardzo długo.
Trochę Was to zdziwi ale zaryzykowałem trzy lata temu i posadziłem do gruntu.Okrywam korą i potem liśćmi oraz pare gałącek świerku.Jak do tej pory przeżyły już dwie zimy.Dokupiłem ubiegłego roku jeszcze dwa białe,ale te z marketów to tak rosły całe lato jak u tej Pani/pare listków/.Ale też zostawiłem w gruncie.
Tego swojego agapanta przechowaj gdzieś w pomieszczeniu a wiosną wsadz do gruntu i powinien już zakwitnąć.

To mój agapant: http://www.dzialka.sz-ek.pl/52.html
przepraszam za brak opisów przy zdjęciach ale jutro to naprawię.
Z pozdrowieniami Zygmunt
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Tak,chodzi mi o ten właśnie kwiat- agapant afrykański.

widziałam go Zygmuncie na Twoich zdjęciach z działki- dostosuję się do Twojej rady. Teraz zimuje w doniczce, wiosną wsadzę do gruntu.

Nawiasem mówiąc nigdy nie widziałam kwitnącego "na żywo", tylko na ilustracjach. Wiem jednak ,że właśnie długo kwitnie ( czerwiec-sierpień),no i kwiaty są piękne.
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3631
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post »

Mam agapnt biały i co roku kwitnie tylko jednym kwiatem ,dlaczego?
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Może ma za dobre warunki tzn za dużo azotu wobec fosforu i zamiast iść w kwiat idzie w liście.
Awatar użytkownika
Malkar
500p
500p
Posty: 561
Od: 27 sty 2007, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice

Post »

Mam dwa agapanty. Jeden biały, drugi niebieski. Nie pamietam - kupilam, dostałam dawno temu, lat kilkanaście temu.
Biały kwitnie dużo słabiej od niebieskiego, w tym roku miał chyba pięć kwiatostanów. Niebieski kilkanaście dużych, dorodnych. Szkoda tylko, że nie zrobiłam zdjęcia, tak mi jakoś zeszło.
Zauważyłam, że obficiej kwitną mocno rozrośnięte kępy, które mają w donicy ciasno. Kiedy parę lat wstecz, je przesadzałam i do donicy wsadziłam tylko kilka kłączy, to słabo kwitły. Pierwsze dwa lata nic nie kwitły.
Nawożę od wiosny do jesieni granulowaną azofoską mniej więcej co 10 dni, zimują w piwnicy gdzie jest malutko światła, nie podlewam ich podczas zimy.
Pozdrawiam. Małgorzata
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Post »

Coś w tym jest, mój agapant (niebieski) kwitnie jak szalony (około 10 kwiatostanów) - ale chyba dlatego, że ma bardzo ciasną donicę, system korzeniowy dosłownie z niej wychodzi, jest rzadko podlewany (generalnie - jak deszcz popada), nie przesadzam też z nawozami (Florovit)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21680
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

aniawoj pisze: Zygmuncie .... dostosuję się do Twojej rady. Teraz zimuje w doniczce, wiosną wsadzę do gruntu.
Ciekawe czy Ania zimowała swojego agapanta w gruncie :roll:
i jaki był tego efekt?
Aniu zajrzysz tutaj ???.

Miałam olbrzymi kilkuletni okaz niebieskiego agapanta miał ostatnio 6 pędów kwiatowych,
jak rozkwitły to była bajka...poezja .
Niestety zimą 2006/2007 padł w piwnicy gdzie zawsze zimował - może 10 a może 9 lat.
Był tylko jeden raz przesadzony a właściwie wymieniłam jemu ziemię w tej samej donicy ...
został bowiem podzielony między znajomych -
oni mieli a ja nie... :D
Kupiłam wiosną ubiegłego roku białego i niebieskiego,rosną raczej niemrawo,
kiedy doczekam choć jednego kwiatka.
Zainteresowała mnie sugestia Zygmunta i próba Ani...tylko czy udana? Czy warto ryzykować ?:roll: :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Nad morzem agapanty zimują w ogrodach. Na jesieni stanowisko jest osuszane, przed zimą przykrywane warstwą suchych liści i folią. Tak praktykuje moja Znajoma. W tym roku kępa, uprawiana w gruncie trzeci sezon, zakwitła jej nader obficie a pędy kwiatowe miały po 120 cm wysokości.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ja w zeszłą zimę trzymałam agapanta zadołowanego w folii.
Przeżył, ale kwiatów miał mało, tylko dwa.
W tym roku żadnego, a w donicy ciasno - korzenie wychodzą już górą.
Tej zimy znowu zostawię go na działce i zobaczę co się stanie.
Jak zmarznie to trudno, i tak nie mam z niego pociechy.
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Agapant - bulwy.

Post »

Wiosną kupiłam 2 agapanty i posadziłam w doniczkach. Cał sezon stały na działce i jakoś wegetowały, nie martwiło mnie to zbytnio, ponieważ kłącza były z marketu i cieszyłam się, że w ogóle żyją. Na jesieni prawie zasuszone wstawiłam z doniczkami do ciemnej, lecz ciepłej, piwnicy. Dzisiaj zobaczyłam, że one wcale nie zasnęły - mają po kilka jasnożółtych długich liści. Co robić?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Agapant - bulwy.

Post »

Moje też się obudziły , ja przestawiłam je bliżej okna i troszkę podlałam .
Awatar użytkownika
mirdem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 26 sty 2010, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: Agapant - bulwy.

Post »

Witam.Dobrze,że znalazłam ten wątek.Mam dwa biały i niebieski(podobno, kupione dwa lata temu,ale ani razu nie kwitły) Na tą zimę zostawiłam je na widnym chłodnym(15 stopni) parapecie.Cały czas mają liście. Co zrobić ,żeby w tym roku doczekać się kwiatów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”