Liczi z nasion wymagania,uprawa
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Moje liczi
A to moje liczi ktore ma rok i 2 miesiace
A właściwie to nic szczególnego nie robie... ziemie jakas normalna uniwersalna dalam od poczatku, stoi sobie w jednym miejscu na parapecie i podlewam raz na jakies 2 tygodnie, ziemia na piach jak jest juz wyschnieta to kapeczke wody daje i tyle - i sobie rośnie . Ale miałam z nim taki przypadek ze jak zaczeło kiełkowac to z jednego nasiona wyrosły mi 3 pędy, co potem wyczytałam ze trafiłam na nasionko trzy zarodkowe i Dzięki temu o polowe szybciej bedzie ono rosło od nasionka jedno zarodkowego, co prawda te dwa pozostałe pedy urosły do jednego czy 2 cm. i uschły ale ten srodkowy sobie ładnie rośnie no i jest poki co taki jaki jest:) aaa tez w sumie pojawiaja mi sie juz od prawie roku brazowe koniuszki lisci, ale jak do tej pory nic poważniejszego sie nie dzieje, nie straciła ani jednego liscia
A właściwie to nic szczególnego nie robie... ziemie jakas normalna uniwersalna dalam od poczatku, stoi sobie w jednym miejscu na parapecie i podlewam raz na jakies 2 tygodnie, ziemia na piach jak jest juz wyschnieta to kapeczke wody daje i tyle - i sobie rośnie . Ale miałam z nim taki przypadek ze jak zaczeło kiełkowac to z jednego nasiona wyrosły mi 3 pędy, co potem wyczytałam ze trafiłam na nasionko trzy zarodkowe i Dzięki temu o polowe szybciej bedzie ono rosło od nasionka jedno zarodkowego, co prawda te dwa pozostałe pedy urosły do jednego czy 2 cm. i uschły ale ten srodkowy sobie ładnie rośnie no i jest poki co taki jaki jest:) aaa tez w sumie pojawiaja mi sie juz od prawie roku brazowe koniuszki lisci, ale jak do tej pory nic poważniejszego sie nie dzieje, nie straciła ani jednego liscia
- _enigma_
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 30 mar 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Liczi z nasion
Chciałam się pochwalić moim nowym "pupilkiem". Wyhodowany z pestki liczi. Na razie co prawda malutki, ale rośnie na prawdę bardzo szybko, więc myślę, że niedługo będzie już na czym oko zawiesić Obok w doniczce kiełkują dwa następne nasionka.
http://img808.imageshack.us/img808/781/1008217m.jpg
http://img808.imageshack.us/img808/781/1008217m.jpg
- milosz1997
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 sty 2011, o 15:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sanok, podkarpackie
Re: LICZI :)
też miałem ale zdechło
- _enigma_
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 30 mar 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: LICZI :)
Moje na razie żyje i ma się dobrze.. tfu tfu ;) Dwa następne ziarenka już mają spore kiełki, oby tak dalej.
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6419
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: LICZI :)
To to moje liczi:
- _enigma_
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 30 mar 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: LICZI :)
Zeberko, jak długo już masz to liczi? Ciekawe kiedy moje będą tak wyglądać... :-?
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6419
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: LICZI :)
oj,chyba już miesiąc bo jest ich tam kilka. u Liczi to róznie bywa bo musi miec ciepło i nie mozna go przelewać!
Re: Jak hodować liczi?
Witam wszystkich! Pod koniec zeszłego roku posadziłam 4 pestki liczi i wszystkie pięknie mi wykiełkowały. Rosną sobie w jednej doniczce w mniej więcej równych odstępach, właściwie to w takim małym korytku i nie wiem, czy nie jest dla nich za małe (24x11 cm). Jak myślicie? Poza tym jedno z nich jest chyba jakąś inną odmianą, bo liście są podłużne i prawie dwa razy dłuższe od tych u innych roślinek;p
Re: LICZI :)
Mam problem z moim liczi, które chyba zmarnowałam Miałam 4 roślinki stojące na zachodnim oknie, wczoraj z nimi było wszystko dobrze, a dziś patrze- jeden z nich zupełnie uschnięty (wątpię, ze da się go odratować), drugi większość listków ma suchych, a dwa ostatnie oklapnięte i prawie zasuszone. Podlałam je obficie, ale to chyba nic już nie da. Chyba słońce je za bardzo przypiekło Czy ktoś z was miał podobną sytuację i uratował jakoś swoje liczi? Proszę o pomoc:(
- _enigma_
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 30 mar 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: LICZI :)
Hmm.. ja na razie nie nie mam żadnych problemów z moimi liczi, rosną jak szalone. Podlewam je skąpo ale regularnie. Może postaw swoje liczi w słonecznym miejscu, ale nie bezpośrednio na parapecie i absolutnie nie przesadzaj z wodą. Być może jeszcze "odbije"..
Re: Moje liczi
hejka
dziś przeniosłam moje Liczi z waty do doniczki
już teraz widziałam małe kiełki...
mam nadzieję, że nic im nie zaszkodzi i ladnie wyrosną
a jak Wasze roślinki??
dziś przeniosłam moje Liczi z waty do doniczki
już teraz widziałam małe kiełki...
mam nadzieję, że nic im nie zaszkodzi i ladnie wyrosną
a jak Wasze roślinki??
Mój ZIELONY ŚWIAT http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=51824" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Moje liczi
ja posiałam 4 liczi i 3 już wykiełkowały ( chyba) nie wiem czy to korzeń czy kiełek .... pomórzcie
http://img851.imageshack.us/img851/4654/gtytn.jpg
http://img851.imageshack.us/img851/4654/gtytn.jpg