Przeschnieta ziemia w dracenie, jak podlac?

[monikapios]

Witam,

Mam pytanie, jak podlac ziemie wyschnieta na wior? Przesadzilam rosline niestety do bardzo zaszuszonej ziemi i teraz nie chce przyjac w ogole wody. Podlalam, ale woda stoi na powierzchni.

[Nalewka]

Wstaw do miski z chłodną przegotowaną wodą tak, żeby sięgało do połowy. Poczekaj aż przestaną lecieć bąbelki powietrza. Odczekaj jeszcze minutkę. Wystaw na podstawkę ustawioną do góry nogami, żeby odciekł nadmiar. I już.

[lilithbb]

Stoi na powierzchni? To może masz zły rodzaj ziemi?
Draceny się sadzi do specjalnego torfu.
Taka twarda ziemia (gliniasta) jest nieodpowiednia.

[monikapios]

No wlasnie z gleba byl problem. Mieszkam w Norwegii i pytalam w sklepie ogrodniczym o ziemie do palm i dracen lub dodatek do gleby w postaci torfu. Ale pani w sklepie powiedziala, ze "przeciez do dracen uzywa sie zwyklej ziemi uniwersalnej". Probowalam jej powiedziec, ze poszukuje ziemi z wieksza iloscia torfu, ale nie mogla sie przekonac. Przejrzalam caly sklep - nic takiego nie mieli. Ziemia ktora kupilam ma 6,0 pH i 40% torfu. Jest lekka, z takimi "wloskami" i innymi dodatkami. Moze byc taka?

[Nalewka]

Draceny sadzi się do ziemi palmowej, takiej mieszanki ze spora ilością próchnicy, ale przepuszczalną, lekką, nie gliniastą.
Torf? W samym torfie niewiele roślin da sobie radę, za szybko wysycha na wiór i nie zawiera składników odżywczych. Mieszanka jest znacznie lepsza. Poczytaj tu:
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=5007
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 82#p149082
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p1933923
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3#p1959453
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 277#p79277

Czy zamoczyłaś już całą doniczkę? Wchłonęła wodę? Właśnie dlatego nie wchłaniała z wierzchu, że torf jak przeschnie zbyt mocno, to trudno go potem nasączyć wodą. Trzeba odczekać aż nasiąknie, a potem wysuszyć, bo inaczej palma gnije...

O dracenie napisaliśmy już tak dużo, że warto zerknąć do naszej szukajki, na pewno znajdziesz porady co i jak

[monikapios]

Na razie nie zamoczylam, bo wlalam troche wiecej wody i pod wiekszym ciezarem gdzies przesiakla i jakos wsiaklo. Troche wylecialo do podstawka, ale mam nadzieje, ze bedzie dobrze Zobaczymy. Ogolnie bardzo rzadko ja podlewam, jest tak jak mowisz, Nalewko, czekam aż przeschnie, bo inaczej gnije.

Wiem, ze mieszanka jest najlepsza, tylko nie wiem gdzie ja kupic lub jak zrobic tutaj w Norwegii.
Dziekuje za pomoc, dam znac potem jak sie rozwinie dalej sytuacja Na razie ma troche oklapniete liscie.