Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
-
- 200p
- Posty: 228
- Od: 2 sty 2015, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew i uprawa
Moje wysiane prawie miesiąc i nic
Pozdrawiam ~ Monika - Skalniaczekk :- )
Mój parapet
Mój parapet
- DarRoman
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 28
- Od: 11 maja 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mytarka/podkarpacie
- Kontakt:
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew i uprawa
Witam. Mam kulę szklaną po niedoszłej złotej rybce i chciałbym ją spożytkować na hodowanie w niej rosiczki. Jak się od tego zabrać i jak dużą roślinę kupić, aby się dobrze rozwinęła w zamknięciu? Jest o tym dużo w necie, ale wskazówek praktycznie żadnych.
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Witajcie
Czy przenosicie już swoje rosiczki i generalnie owadożerne do jakiś chłodniejszych miejsc?
Czy przenosicie już swoje rosiczki i generalnie owadożerne do jakiś chłodniejszych miejsc?
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Muchołówki i kapturnice zaczęły zimowanie już w październiku, a rosiczki capensis i aliciae nie zimują więc stoją sobie cały czas na parapecie w moim pokoju. Tylko muszę je przenosić daleko od grzejnika kiedy się pali.McMArchewka pisze:Witajcie
Czy przenosicie już swoje rosiczki i generalnie owadożerne do jakiś chłodniejszych miejsc?
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Mam problem z jedną rosiczką. pousychały jej końcówki liści i nie ma żadnej rosy. Traktuje ją tak samo jak 4 pozostałe, podlewam wodą destylowaną trochę rzadziej niż kiedy było ciepło, ale też nie tak mało, bo dużo się pali i powietrze w pokoju jest bardzo suche. Wydziela jakiś dziwny zapach którego nie mają inne.
Dla porównania, zdjęcia innej rosiczki:
Dla porównania, zdjęcia innej rosiczki:
- MindDecay
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 10 cze 2016, o 19:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowa Sól
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Twoje rosiczki rosną w strasznym zagęszczeniu. Mimo iż pora roku nie jest najlepsza na takie zabiegi to proponowałbym porozsadzać rośliny do osobnych doniczek oraz odciąć suche liście. Rośliny przez okres zimowy, jeśli nie zastosujesz doświetlania, trochę zmarnieją, lecz wraz z początkiem wiosny wrócą do formy.
Pozdrawiam serdecznie, Mateusz
Drapieżniki
Drapieżniki
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Już dwa razy w tym roku je przesadzałam, okropnie szybko rosną
Ale dlaczego inne wyglądają dobrze (jak na tę porę roku) a ta jedna tak zmarniała?
Ale dlaczego inne wyglądają dobrze (jak na tę porę roku) a ta jedna tak zmarniała?
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Luna rosiczki muszą cały czas stać w wodzie,daj większą i głębszą podstawkę i postaw na podwyższeniu,żeby rama okna nie zasłaniała roślince światła.Tak jak Ci poradziłaMindDecay poobcinaj suche listki.Nawet jak niewiele zdrowych zostanie,to rosiczka da sobie radę i bardzo szybko wypuści nowe.Rozsadzenie też wskazane i na pewno nie zaszkodzi to rosiczkom,na prawdę trudno je "zabić",są bardzo żywotne.Najważniejsze aby nie przesuszyć i do przesadzanie torf kwaśny,ale to już na pewno wiesz
Rosy nie ma,bo być może za mało wody.Woda może sięgać nawet do połowy doniczki,bardzo dobrze sprawdzają się osłonki do storczyków...można nalać dużo wody.Dobrze byłoby też w miarę możliwości przykręcać grzejnik pod rosiczkami.
Rosy nie ma,bo być może za mało wody.Woda może sięgać nawet do połowy doniczki,bardzo dobrze sprawdzają się osłonki do storczyków...można nalać dużo wody.Dobrze byłoby też w miarę możliwości przykręcać grzejnik pod rosiczkami.
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Muszą cały czas stać jak jest bardzo ciepło. W okresie zimowym powinno się trochę ograniczyć podlewanie, bo może zgnić.
Poza tym nie sądzę żeby miały za mało wody, podlewam je prawie codziennie...
Poza tym nie sądzę żeby miały za mało wody, podlewam je prawie codziennie...
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Nie ważne jak często,lecz ile podlewasz
Można podlać raz w tygodniu,ale tyle,aby woda całkiem nie wyschła.Rosiczka nie zgnije,w naturalnym środowisku żyje na torfowiskach,gdzie cały czas ma dostęp do wody.Nawet na chwilę,zimą też, nie może podeschnąć,ale oczywiście zrobisz jak uważasz
Zobacz jak to wygląda w praktyce:
Wodę nalewamy tak,że doniczki są prawie całe zanurzone,a gdy jest jej tyle co na zdjęciu,lub trochę mniej, dolewamy znowu.
Nigdy nie dopuszczamy aby woda wyschła całkowicie,nawet teraz cały czas stoją w wodzie i wyglądają rewelacyjnie,nie podsychają i nie gniją.
Widzę,że jesteśmy z tego samego rejonu
Pozdrawiam.
Można podlać raz w tygodniu,ale tyle,aby woda całkiem nie wyschła.Rosiczka nie zgnije,w naturalnym środowisku żyje na torfowiskach,gdzie cały czas ma dostęp do wody.Nawet na chwilę,zimą też, nie może podeschnąć,ale oczywiście zrobisz jak uważasz
Zobacz jak to wygląda w praktyce:
Wodę nalewamy tak,że doniczki są prawie całe zanurzone,a gdy jest jej tyle co na zdjęciu,lub trochę mniej, dolewamy znowu.
Nigdy nie dopuszczamy aby woda wyschła całkowicie,nawet teraz cały czas stoją w wodzie i wyglądają rewelacyjnie,nie podsychają i nie gniją.
Widzę,że jesteśmy z tego samego rejonu
Pozdrawiam.
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Ok, zastosuje się do Twoich rad, ale jak któraś padnie to Ty ponosisz odpowiedzialność :P
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Moje maluszki od nasionka 'stały' z nóżkami w wodzie i chyba im dobrze z tym
Re: Rosiczka (Drosera) - wysiew,uprawa,wymagania
Luna rozbawiłaś mnie,jeśli padnie Ci tylko "któraś" z nich,mimo,że trzymasz je wszystkie w wodzie,tzn.że mogło zaszkodzić coś innego.
Muszą być spełnione pozostałe warunki,a więc podłoże-kwaśny torf 3.5-4.5,sporo światła i absolutnie żadnych nawozów,bo to spali korzenie.
Na pewno o tym wiesz,ale zdziwiłabyś się jak wiele osób podlewając kwiaty doniczkowe nawozem postanawia dokarmić też owadożerne,sugerując się tym,że zimą nie mają owadów.
Z czystym sumieniem poradziłam Ci trzymanie ich cały czas w wodzie,mam to spraktykowane przez wiele lat
Zeeah ,sama możesz zaobserwować,że to lubią
Muszą być spełnione pozostałe warunki,a więc podłoże-kwaśny torf 3.5-4.5,sporo światła i absolutnie żadnych nawozów,bo to spali korzenie.
Na pewno o tym wiesz,ale zdziwiłabyś się jak wiele osób podlewając kwiaty doniczkowe nawozem postanawia dokarmić też owadożerne,sugerując się tym,że zimą nie mają owadów.
Z czystym sumieniem poradziłam Ci trzymanie ich cały czas w wodzie,mam to spraktykowane przez wiele lat
Zeeah ,sama możesz zaobserwować,że to lubią