Roślina do łazienki

Rośliny doniczkowe
teletubis
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 3 lut 2007, o 20:15
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Roślina do łazienki

Post »

Może to się wam wydawać dziwne, ale brakuje mi w łazience towarzystwa roślin. Przez jakiś czas trzymałem w łazience pewnego kaktusa, ale w końcu i on się poddał. Co byście polecali do dobrze oświetlonej łazienki?
[Kuba] [no quote yet]
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

W pierwszej kolejności epifity- wszystkie rośliny z rodziny ananasowatych :D :D :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Najlepiej w łazience powinny sie czuć wszelkie paprocie :D
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

chatte pisze:Najlepiej w łazience powinny sie czuć wszelkie paprocie :D
A co ze światłem jak się ma ciemną łazienkę???
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Kuba napisał, że jest dobrze oświetlona, chyba, że miał na mysli sztuczne światło? :wink:
teletubis
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 3 lut 2007, o 20:15
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

słoneczne:)
[Kuba] [no quote yet]
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

No to paprocie sie nadają jak najbardziej, ale epifity też.
Awatar użytkownika
AurorA
200p
200p
Posty: 318
Od: 30 sty 2007, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
Kontakt:

Post »

Zielistka też na pewno nie będzie narzekać.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

AurorA pisze:Zielistka też na pewno nie będzie narzekać.
Podobnie jak trzykrotka nie powinna narzekać ale chyba najlepiej jednak czuły by się w łazience epifity i jak napisała Chate paprocie. :D :D :D
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Najpiękniejsze będą rośliny z rodziny marantowatych, gdzyż one kochają wilgoć w powietrzu.
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

wszystko fajnie... ALE... co z chemią??
Epifity pobierają wilgoć z powietrza, więc (tak mi się wydaje) że będą wchłaniać też chemikalia które są w łazience używane.
Moim zdaniem (pewnie mało kto się ze mną zgodzi :( ) nie humanitarne jest przetrzymywanie roślin w pomieszczeniach typu łazienka czy kuchnia... a może to tylko mój wymysł (??)...
A jeśli juz bardzo nam się czegoś zachciewa to dobry byłby Papirus (do łazienki) bo szybko się rozrasta (i można obcinać co brzydsze palemki nie tracąc uroku rośliny) i nie ma zbyt wielkich wymagan... podobnie jest z Trzykrotką (po warunkiem, że jest duzo słonka) i Zielistką, może jeszcze pokusiłabym się o Bambusy.
Słoneczne pozdrówki!
basia_styk
500p
500p
Posty: 712
Od: 31 sie 2006, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

DorkaWD pisze:wszystko fajnie... ALE... co z chemią??
Moim zdaniem (pewnie mało kto się ze mną zgodzi :( ) nie humanitarne jest przetrzymywanie roślin w pomieszczeniach typu łazienka czy kuchnia... a może to tylko mój wymysł (??)...
A jeśli juz bardzo nam się czegoś zachciewa to dobry byłby Papirus (do łazienki) bo szybko się rozrasta (i można obcinać co brzydsze palemki nie tracąc uroku rośliny) i nie ma zbyt wielkich wymagan... podobnie jest z Trzykrotką (po warunkiem, że jest duzo słonka) i Zielistką, może jeszcze pokusiłabym się o Bambusy.
Rozśmieszę wszystkich, ale przez zimę trzymam w łazience kolekcję kaktusów. No ale łazienkę mam dość chłodną i idealnie wentylowaną.

Dorka, jak się dwa razy dziennie "nadziewam" na jukę trzymaną w pokoju (jest duża i żal wyrzucić), to nie jestem pewna, czy humanitarne jest trzymanie roślin w domu, skoro atakują domowników! :wink: :D :D :D

B.
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

basia_styk pisze:
Dorka, jak się dwa razy dziennie "nadziewam" na jukę trzymaną w pokoju (jest duża i żal wyrzucić), to nie jestem pewna, czy humanitarne jest trzymanie roślin w domu, skoro atakują domowników! :wink: :D :D :D

B.
HA HA... i prawie cała kawa poszła na nowiutką klawiaturę ;-)

a na poważnie...
Basiu, to są moje odczucia (co do roślin w łazience). Być może jestem w błędzie i tylko sobie wymyśliłam i wmówiłam, że tak jest :(
Piszesz, że masz dobrą wentylację w łazience - no u mnie niestety nie jest aż tak dobrze, więc prawdopodonie z tego powodu mam obawy... dobra... już nic nie będę pisać na ten temat by nie "sprzedawać" Wam swoich przekonań :D
teletubis
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 3 lut 2007, o 20:15
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

DorkaWD pisze:
basia_styk pisze:
Dorka, jak się dwa razy dziennie "nadziewam" na jukę trzymaną w pokoju (jest duża i żal wyrzucić), to nie jestem pewna, czy humanitarne jest trzymanie roślin w domu, skoro atakują domowników! :wink: :D :D :D

B.
HA HA... i prawie cała kawa poszła na nowiutką klawiaturę ;-)

a na poważnie...
Basiu, to są moje odczucia (co do roślin w łazience). Być może jestem w błędzie i tylko sobie wymyśliłam i wmówiłam, że tak jest :(
Piszesz, że masz dobrą wentylację w łazience - no u mnie niestety nie jest aż tak dobrze, więc prawdopodonie z tego powodu mam obawy... dobra... już nic nie będę pisać na ten temat by nie "sprzedawać" Wam swoich przekonań :D
Moim zdaniem wszystkiemu co żyje należy się szacunek. My ludzie jestesmy jedynymi istotami, na które spada odpowiedzialność za środowisko i nie możemy sobie tak po prostu robić z nim co chcemy... Ale z drugiej strony, co to za chemikaliów używacie w łazience, które są tak szkodliwe? Ja zajrzałem przed chwila i taki trujący jest jedynie kret i domestos:P Po krecie i tak wietrzę (zgodnie z instrukcją na pudełku) a domestos przecież spływa:P
[Kuba] [no quote yet]
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1527
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

teletubis pisze:Ale z drugiej strony, co to za chemikaliów używacie w łazience, które są tak szkodliwe? Ja zajrzałem przed chwila i taki trujący jest jedynie kret i domestos:P Po krecie i tak wietrzę (zgodnie z instrukcją na pudełku) a domestos przecież spływa:P
Domestos (i inne tego typu środki) owszem spływają / są spłukiwane ale i tak zapach (no i chemia) utrzymuje się przez jakiś czas (nawet przy otwartym oknie) inne ciekawostki to lakiery do włosów (nie używam!!) wiekszość z nas właśnie w łazience "robi sobie włosy", dezodoranty (te w spraju), żele pod prysznic, olejki kąpielowe - to też unosi się w powietrzu!! Bardzo mało osób uzywa "ekologicznych" kosmetyków :( no i jeszcze te cudowne (sztuczne) odświeżacze do powietrza - ochyda!!
Dla mnie to wystarczające powody by nie wprowadzać życia (nawet jeśli jest to roślina) do łazienki. Od wiosny do jesieni (gdy cały czas mam otwarte okno) pozwalam sobie na papirusa - ale tylko gdy jest na tyle ciepło, że okna są otwarte.
Jeszcze podkreśle, że w moim domu stosuje się w większości wypadków "przyjazne" środowisku chemikalia i kosmetyki a jednak nie decyduję się na rośliny w łazience i kuchni.
O kuchni i jej właściwościach energetycznych mozna poczytać w książkach o Feng Shui... zapewniem, że nie jest to wymysł Chińczyków w naszej Staropolskiej tradycji też są znane te zasady.
To na tyle co mam do powiedzenia w tej sprawie ;-) Zawsze można eksperymentować - a czemu nie? kilka razy widziałam ładne łazienki "zalane" roślinami - zawsze jest jakiś wyjątek potwierdzający regułę ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”