Calathea, Ctenanthe, Stromanthe - pielęgnacja i problemy w uprawie
- Joaquin
- 200p
- Posty: 260
- Od: 4 lut 2013, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Calathea,podlewanie,wilgotność
Aklimatyzacja trwa 7-14 dni. Podlewaj raz na dwa tygodnie, przynajmniej raz dziennie zraszaj (spryskiwaczem) i postaw przy najjaśniejszym oknie, ale nie nad kaloryferem.
Joaquin
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 8 lis 2014, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dzięki, roślina doszła do siebie po 3 dniach stoi dość daleko od grzejnika.
podlewanie raz na 2 tyg to trochę za mało, bo u mnie bardzo grzeje i momentalnie wysycha. Mam w domu kilka innych roślin takich jak shefflera czy palma areca(była podlewana 2 razy w tyg do przelanie na spodeczek i od 10 lat świetnie się trzyma),
podlewanie raz na 2 tyg to trochę za mało, bo u mnie bardzo grzeje i momentalnie wysycha. Mam w domu kilka innych roślin takich jak shefflera czy palma areca(była podlewana 2 razy w tyg do przelanie na spodeczek i od 10 lat świetnie się trzyma),
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam,
posiadam cztery Calathee i z trzema z nich mam problemy. Wszystkie z nich podlewam raz w tygodniu (woda odstała, raczej twarda). Wszystkie stoją w pokojach z oknami na południe, z tym, że rośliny nie stoją w bezpośrednim nasłonecznieniu tylko ze 2-3m od okna. Jeśli chodzi o zraszanie to muszę przyznać, że tego nie robię. Przez długi czas rośliny ładnie rosły pomimo braku zraszania. Jeśli jednak ma to sprawić, że będą miały się lepiej to oczywiście zacznę je zraszać.
1. Pierwsza z nich jest w najgorszym stanie. Liście żółkną a następnie obsychają (na zdjęciu widać liście w każdej fazie tego procesu). Poza tym liście rozkładają się na boki. Dzieje się tak już od kilku tygodni, próbowałam zmienić miejsce rośliny ale nie bardzo to pomogło. O dziwo roślina aktualnie wypuszcza dwa nowe liście.
2. Druga jest, moim zdaniem, w dużo lepszym stanie od pierwszej (były kupowane w tym samym czasie i miejscu i tak samo się nimi opiekuję). Jednak brzegi niektórych liście brązowieją. Ogólnie widać, że liście tej są bardziej pionowe niż tej pierwszej.
3. Przy tej roślince również mam problem z obsychającymi miejscami na brzegach liści.
Podejrzewam, że albo rośliny są przelane albo przesuszone, ale jestem początkująca i trudno mi określić co jest główną przyczyną. Będę bardzo wdzięczna za rady, bo bardzo podobają mi się te rośliny i nie chciałabym ich stracić.
posiadam cztery Calathee i z trzema z nich mam problemy. Wszystkie z nich podlewam raz w tygodniu (woda odstała, raczej twarda). Wszystkie stoją w pokojach z oknami na południe, z tym, że rośliny nie stoją w bezpośrednim nasłonecznieniu tylko ze 2-3m od okna. Jeśli chodzi o zraszanie to muszę przyznać, że tego nie robię. Przez długi czas rośliny ładnie rosły pomimo braku zraszania. Jeśli jednak ma to sprawić, że będą miały się lepiej to oczywiście zacznę je zraszać.
1. Pierwsza z nich jest w najgorszym stanie. Liście żółkną a następnie obsychają (na zdjęciu widać liście w każdej fazie tego procesu). Poza tym liście rozkładają się na boki. Dzieje się tak już od kilku tygodni, próbowałam zmienić miejsce rośliny ale nie bardzo to pomogło. O dziwo roślina aktualnie wypuszcza dwa nowe liście.
2. Druga jest, moim zdaniem, w dużo lepszym stanie od pierwszej (były kupowane w tym samym czasie i miejscu i tak samo się nimi opiekuję). Jednak brzegi niektórych liście brązowieją. Ogólnie widać, że liście tej są bardziej pionowe niż tej pierwszej.
3. Przy tej roślince również mam problem z obsychającymi miejscami na brzegach liści.
Podejrzewam, że albo rośliny są przelane albo przesuszone, ale jestem początkująca i trudno mi określić co jest główną przyczyną. Będę bardzo wdzięczna za rady, bo bardzo podobają mi się te rośliny i nie chciałabym ich stracić.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Powodów może być wiele, przeczytaj wątek od początku, a powinnaś znaleźć odpowiedź. Masz typowe objawy. Małe pytanie, czy po każdym podlaniu wyciągasz doniczkę z osłonki i sprawdzasz czy nie stoi na dnie woda?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przeczytałam wszystkie posty i wydaje mi się, że te usychające liście to od przelania - mam rację? ;)
Jeśli roślinka faktycznie jest przelana to mam ją teraz przesuszyć trochę? Jak sobie z tym poradzić?
Po podlaniu nie sprawdzam czy nie stoi w osłonce woda - zacznę to robić.
Pomyślałam też czy nie wsypać do osłonki pod doniczkę trochę keramzytu, żeby ewentualny nadmiar wody nie zaszkodził roślinie - czy to dobry pomysł?
Czy te rozchylające się na boki liście też są skutkiem przelania? Czy może czegoś innego?
Jeśli chodzi o podsychające krawędzi liści to podejrzewam, że to zbyt mała wilgotność powietrza - mam rację? ;)
Zacznę zraszać liście i podstawy łodyg dwa razy dziennie (przefiltrowaną wodą). Myślę też czy nie postawić donic na szerszej podstawce z mokrym keramzytem.
Czy zrobienie roślinie kąpieli pod prysznicem raz na jakiś czas nie będzie szkodliwe?
Jeśli roślinka faktycznie jest przelana to mam ją teraz przesuszyć trochę? Jak sobie z tym poradzić?
Po podlaniu nie sprawdzam czy nie stoi w osłonce woda - zacznę to robić.
Pomyślałam też czy nie wsypać do osłonki pod doniczkę trochę keramzytu, żeby ewentualny nadmiar wody nie zaszkodził roślinie - czy to dobry pomysł?
Czy te rozchylające się na boki liście też są skutkiem przelania? Czy może czegoś innego?
Jeśli chodzi o podsychające krawędzi liści to podejrzewam, że to zbyt mała wilgotność powietrza - mam rację? ;)
Zacznę zraszać liście i podstawy łodyg dwa razy dziennie (przefiltrowaną wodą). Myślę też czy nie postawić donic na szerszej podstawce z mokrym keramzytem.
Czy zrobienie roślinie kąpieli pod prysznicem raz na jakiś czas nie będzie szkodliwe?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Tak, dobre wyciągnęłaś wnioski. Staraj się utrzymywać ziemię umiarkowanie wilgotną. Rozchylające się liście to raczej objaw naturalny, staraj się nie trzymać z dala od okna. Generalnie może stać na parapecie, tylko uważaj ze słońcem. Sprawdź jeszcze roślinę pod kątem możliwości wystąpienia szkodników, szczególnie na spodzie liści powinny być one widoczne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Sprawdziłam i nie widać żadnych szkodników.
Roślinki podsypałam keramzytem a same doniczki postawiłam na szerszych podstawkach z wysypanym mokrym keramzytem, zniszczone liście obcięłam i zaczęłam roślinki zraszać - zobaczymy czy będzie im lepiej
Dziękuję za pomoc
Roślinki podsypałam keramzytem a same doniczki postawiłam na szerszych podstawkach z wysypanym mokrym keramzytem, zniszczone liście obcięłam i zaczęłam roślinki zraszać - zobaczymy czy będzie im lepiej
Dziękuję za pomoc
Re: Co to za roślina? (Calathea)
Czy ktoś podpowie jaka odmiana ma lekko różowe listki od spodu?
I jeszcze jedno pytanie przy okazji, bo to długie wiotkie, kładzie mi się. Jak mogłabym to wzmocnic, rozkrzewić.
Bardzo będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
I jeszcze jedno pytanie przy okazji, bo to długie wiotkie, kładzie mi się. Jak mogłabym to wzmocnic, rozkrzewić.
Bardzo będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam,
Co pytania pierwszego, to odmiana z fioletowymi liśćmi od spodu z tego http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=Calathea wątku, to będzie 'rufibarba'.
Natomiast co do pytania nr 2., to możesz wrzucić zdjęcia, o co dokładnie chodzi z tym długim , wiotkim?
Co pytania pierwszego, to odmiana z fioletowymi liśćmi od spodu z tego http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=Calathea wątku, to będzie 'rufibarba'.
Natomiast co do pytania nr 2., to możesz wrzucić zdjęcia, o co dokładnie chodzi z tym długim , wiotkim?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Posiadam kilkuletnią calatheę. Chciałabym się zapytać jak ją zagęścić?
pozdrawiam
Kasia
Kasia
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Calathea - pielęgnacja i problemy w uprawie
Calathee rozmnażają się przez podział, czyli inaczej poprzez odrosty. Tylko tak rośliny te się zagęszczają. Żeby powstawały nowe odrosty trzeba jej zapewnić optymalne warunki, czyli dużo światła (bez południowego słońca), podwyższoną wilgotność oraz regularne nawożenie. Z tymże to są kapryśne rośliny i z bujnym wzrostem bywa różnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Calathea Rufibarba
Jestem posiadaczka Calathea i na spodzie liści widoczne są maluśkie białe robaczki, liście zmieniają kolor na żółty, robią sie jakieś plamy, co ją dopadło?
Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)