Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Anida, ciekawa informacja. Mój przywiozłam w tym roku z Chorwacji i żeby lepiej zniósł zmianę, nawet tamtejszą ziemię przywiozłam Teraz dałam go do kuchni, mam nadzieję, że na wiosnę puści jakiś listek. Teraz ma dokładnie 3.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Sama posiadam 3 egzemplarze, w zimie trzymam je na parapecie w kuchni w temp ok. 19C, i rośliny mają się bardzo dobrze.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Gdyby ktoś, kiedyś natknął się na odmianę lauru Celtic Queen to proszę się pochwalić. To bardzo mrozoodporna odmiana.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 20 lut 2017, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Cześć!
Doradźcie mi proszę, posiadam laur, ale jakoś specjalnie nigdy się nim nie interesowalam. Zabrałam go of moich rodziców gdzie był w kiepskim stanie, najpierw stał w sypialni przy oknie zachodnim, pięknie odzyl, ale jak się zorientowałam co to za drzewko przeniosłam go do kuchni (okno wschodnie). Niestety przegapiłem, że należy go przezzimowac, i cały ten czas stoi w kuchni. Czy myślicie , że warto go jeszcze na miesiąc wynieść na klatkę schodowa gdzie jest chłodniej? Czy zostawić? Na dodatek jego liście brązowieja i pojawiły się jakby białe niteczki. Młode pędy z kolei są czarne w środku. .. co z nim teraz zrobić?
Doradźcie mi proszę, posiadam laur, ale jakoś specjalnie nigdy się nim nie interesowalam. Zabrałam go of moich rodziców gdzie był w kiepskim stanie, najpierw stał w sypialni przy oknie zachodnim, pięknie odzyl, ale jak się zorientowałam co to za drzewko przeniosłam go do kuchni (okno wschodnie). Niestety przegapiłem, że należy go przezzimowac, i cały ten czas stoi w kuchni. Czy myślicie , że warto go jeszcze na miesiąc wynieść na klatkę schodowa gdzie jest chłodniej? Czy zostawić? Na dodatek jego liście brązowieja i pojawiły się jakby białe niteczki. Młode pędy z kolei są czarne w środku. .. co z nim teraz zrobić?
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 20 lut 2017, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ok, dzięki! Czyli zostawiam gościa w pokoju
A co zrobić z tymi brązowymi liścmi i pajęczynkami? Czy to mogą być przędziorki?
A co zrobić z tymi brązowymi liścmi i pajęczynkami? Czy to mogą być przędziorki?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Nie wydaje mi się, żeby to były przędziorki. Gdyby to były one, liście pod spodem byłyby charakterystyczne srebrzyste i białe oraz pomarańczowe albo czerwono - brązowe mikroskopijne kuleczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
A może to wełnowce?Poczytaj o nich +pooglądaj fotki.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Jak przycinać wawrzyn, żeby ładnie krzewił się? Mój kupiony miał tylko jeden pęd, więc przycięłam wierzchołek. Niestety puścił tylko jeden pęd, czyli w tej chwili mam nadal jeden pęd, tzn. pęd główny z którego rośnie pęd boczny. Czy ten boczny mam teraz przyciąć i nad którym liściem? Myślałam że jest tak, jak z przycinaniem np. pelargonii, że przycięcie powoduje lepsze krzewienie się rośliny i budzi uśpione węzły.
Doradźcie, proszę, jak mam dalej z nim postępować, bo wygląda brzydko, a nie chcę go spisywać na straty.
Doradźcie, proszę, jak mam dalej z nim postępować, bo wygląda brzydko, a nie chcę go spisywać na straty.
Pozdrawiam, Halina
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Laury nie mają wrodzonych zdolności do mocnego rozkrzewiania się, wobec czego lepiej albo kupić sadzonkę odpowiednią przyciętą i rozkrzewioną i dopiero później starać się dodatkowo ją formować, albo pogodzić się z tym, że podcinanie pojedynczego pędu i czekanie na efekty będzie trochę trwało ...
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Dzięki za odpowiedź. Mój chyba się wystraszył mojego wczorajszego wpisu , bo dzisiaj do niego zajrzałam, a on ma nabrzmiały pączek z drugiej strony i mam nadzieję, że będzie drugi pęd.
To będziemy się bawić się w podcinanie może kiedyś doczekam się takiego pięknego, jak Wasze
To będziemy się bawić się w podcinanie może kiedyś doczekam się takiego pięknego, jak Wasze
Pozdrawiam, Halina
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Najłatwiej posadzić kilka sadzonek w jednej doniczce.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ścięłam wierzchołek i wstawiłam do wody, mam nadzieję, że ukorzeni się i wtedy wsadzę do doniczki z roślina mateczna, bo ona jest jeszcze malutka.
Pozdrawiam, Halina