Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Re: Laur , wawrzyn szlachetny
Tak myślałam,chyba lepiej nabyć małą sadzonkę i od takiej zacząć uprawę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Laur , wawrzyn szlachetny
Ja ukorzeniłam ,ale chyba ze 3 miesiące to trwało.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Spis moich linków
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Laur , wawrzyn szlachetny
Jak tam wasze "Laury" zimują?
Mój dopiero uciekł z tarasu na strych - tuż przed mrozami, więc na razie jest zdrowy i lśniący, choć mocno poskubany
Mój dopiero uciekł z tarasu na strych - tuż przed mrozami, więc na razie jest zdrowy i lśniący, choć mocno poskubany
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
Re: Laur , wawrzyn szlachetny
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Mój hm... Laurus nobilis zimuje kiepsko. Mam sporo suszonych liści bobkowych
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4935
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Zartujesz... Co prawda nie rosl jakos wybitnie, moze kilka listkow przez cala zime wypuscil, ale moj laur rosnie jak glupi teraz. Nic nie zmarnial, teraz podjal wzrost. Poludniowy parapet, kuchnia niespecjalnie ciepla. Rok temu kupilam w Lidlu doniczke z duza iloscia malych roslinek.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
A gdzie stał?
Mojego wystawiłam na chłodny strych. Podlewałam raczej oszczędnie. Może za oszczędnie? Nie tylko nie ma przyrostów, ale jeszcze podsechł
Mojego wystawiłam na chłodny strych. Podlewałam raczej oszczędnie. Może za oszczędnie? Nie tylko nie ma przyrostów, ale jeszcze podsechł
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4935
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
W kuchni, na poludniowym parapecie. Kuchnia niespecjalnie ciepla, stanowisko mozliwie najjasniejsze, bo duze okno, podlewalam w miare potrzeby, czyli bez przeady, ale tez nie dopuszczalam do wiedniecia. Przez zime nie rosl, teraz zaczal wypuszczac nowe liscie.
Do zdjecia zdjelam z parapetu - pod swiatlo ciezko fotnac.
Do zdjecia zdjelam z parapetu - pod swiatlo ciezko fotnac.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ładny okaz To jego pierwsza zima?
Ze swoim też tak spróbuję następnej zimy, choć moja kuchnia zbyt chłodna nie jest. Ale przynajmniej będę miała na niego oko. W końcu stoi na dworze do mrozów, więc jakieś tam przechłodzenie ma...
Na razie obcięłam go do żywego, czyli pozostał bez liści. Za to do zupek mam niezły zapasik przyprawowy Wylądował na dworze i niech walczy o przeżycie - a co mi tam!
Ze swoim też tak spróbuję następnej zimy, choć moja kuchnia zbyt chłodna nie jest. Ale przynajmniej będę miała na niego oko. W końcu stoi na dworze do mrozów, więc jakieś tam przechłodzenie ma...
Na razie obcięłam go do żywego, czyli pozostał bez liści. Za to do zupek mam niezły zapasik przyprawowy Wylądował na dworze i niech walczy o przeżycie - a co mi tam!
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4935
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Dziekuje. Tak, pierwsza zima. Kupilam go wiosna ub. roku, przez lato troche podrosl, a teraz znow rosnie. Wydaje mi sie zupelnie bezproblemowym chwascikiem w kuchni. Wiecej klopotu przysparzal mi poprzedniej zimy rozmaryn. Kuchnie mam bez ogrzewania i przylega do niej przybudowka, ktora nawet nie ma izolacji scian. Niby drzwi do przybudowki sa zamkniete, ale jest w nich wlazik dla kotow, wiec jakis przewiew jest, a w przybudowce jest naprawde zimno. Tak wiec z jednej strony naplywa cieplo z przedpokoju, z drugiej zimno od przybudowki ciagnie. Trudno mi okreslic temperature w kuchni... Moze 16-18 stopni? No, chwilami moze do 20 dociagac, kiedy sloneczko przygrzewa. Podlewalam w miare potrzeby, jak widzialam, ze ziemia przesycha.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Witam , moje laury już od tygodnia zimują w tunelu foliowym na podwórku (Nie ogrzewanym). Nocami temperatura spada w okolice zera ale to nie problem dla nich , wytrzymują nawet -5 . Mają około 1metra lub więcej
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4935
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Zgadza sie. W Anglii rosna w gruncie i nie wymarzaja, jeśli zima nie jest wybitnie ciezka jak na tutejszy klimat.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Dzisiaj kupiłam laura. W doniczkę jest wsadzone mnóstwo gałązek. Czy laura często się przesadza? Chyba nie muszę od razu zmieniać mu doniczki?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006