Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ja mam 2 laury, oba rosną w przeźroczystych doniczkach, które wstawiłam do osłonek. Podlewam je wówczas, gdy ziemia jest ledwo co wilgotna. Podlewam nieco częściej, ale za to niewielkimi ilościami, aby woda nie stała w doniczce. Lepiej przesuszyć, niż przelać. Dlatego te przeźroczyste doniczki pozwalają mi kontrolować wilgotność gleby, gdyż widać, kiedy woda odparowuje i zbiera się na ściankach.
W castoramie ostatnio były bardzo duże laury, przepięknie rozkrzewione po 31,99 zł. Takie około 50 - 60 cm.
Natomiast pomysł z umieszczaniem wielu sadzonek w jednym pojemniku uważam, za kompletnie chybiony. Wydaje mi się, że strasznie muszą się męczyć te rośliny gdy ich korzenie rozrastają się. I oczywiście później nie ma mowy o rozsadzie.
W castoramie ostatnio były bardzo duże laury, przepięknie rozkrzewione po 31,99 zł. Takie około 50 - 60 cm.
Natomiast pomysł z umieszczaniem wielu sadzonek w jednym pojemniku uważam, za kompletnie chybiony. Wydaje mi się, że strasznie muszą się męczyć te rośliny gdy ich korzenie rozrastają się. I oczywiście później nie ma mowy o rozsadzie.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 20 lut 2017, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
A co może oznaczać gdy nowe młode pąki nagle mi zczarniały? Z 2 gałązek wyrosły śliczne nowe zielone listki, a w pozostałych wypuścił pędy i tak jakby się spalił (czernieją od góry)?
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
1. Przelany
2. Zmarzły przy uchylonym oknie.
2. Zmarzły przy uchylonym oknie.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 20 lut 2017, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ok, Dzięki. Jest szansa ze przelany. A co teraz z tym zrobić? Obciąć?
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Przyciąć, ograniczyć podlewanie do niezbędnego minimum, polecam te bezbarwne doniczki wówczas wszystko idealnie widać, ustawić w nasłonecznionym miejscu aby ziemia szybko odparowywała po kolejnym podlaniu. Jak przyjdzie piękna pogoda i słońce zacznie mocno grzać przez szyby jednak cieniować, ja przez nadmierne słońce poparzyłam 2 rośliny i nie jest to tak, że laur skoro uwielbia śródziemnomorski klimat zniesie nawet największe przypalanie.
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Mam małe sadzonki na parapecie wsch-płd , podlewam je 1x w tygodniu i obserwuję.
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Myślicie, że można już na parapet zewnętrzy wystawić doniczkę z laurem? Ma kilka nowych listków i sporo pączków.
Tak myślę, że mrozów już nie będzie, mieszkam na 1 piętrze, a w Chorwacji skąd przywiozłam sadzonkę takie temperatury są końcem zimy....
Tak myślę, że mrozów już nie będzie, mieszkam na 1 piętrze, a w Chorwacji skąd przywiozłam sadzonkę takie temperatury są końcem zimy....
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Moją wystawiałam na zewnątrz jak słoneczko grzało ,niestety poskręcało mi listki . Widocznie za wcześnie.
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Zaobserwowałam na moim laurze coś jak tarczniki, ale są one bardziej intensywne w kolorze (ciemny brąz, brak prążkowania), mniejsze i mniej kopulaste. Pozdejmowałam je i w środku brakowało mi takiej mazi, jak mają tarczniki. Usunęłam (paznokciem) zdecydowaną większość i wtedy przyszło i do głowy, że to może nie tarczniki....tylko co innego to może być? Niestety na zdj. nie widać prawie nic.
Poradźcie co to może być i jeśli to jednak tarczniki to jak w przypadku lauru sobie z nimi poradzić?
Poradźcie co to może być i jeśli to jednak tarczniki to jak w przypadku lauru sobie z nimi poradzić?
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
To może misecznik?
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Zdecydowanie bliżej im do tych. Jak sobie z nimi poradzić? Masz jakiś sposób?
- Nolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 28 maja 2012, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Ja misecznika nie miałam, miałam za to tarczniki. Dobrze działa Polysect. W mniejszym stężeniu spryskuje się liście, w większym podlewa ziemię. Są też dostępne w handlu pałeczki doglebowe od tych szkodników, ale nie znam nazwy.
Zapraszam Roślinki Nolinki cz2 Cz1
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja
Dzięki. Tarczniki miałam na storczykach, masakra...
Ale właśnie laur to jednak przyprawa i trochę mam oporu przed chemią. Muszę coś naturalnego znaleźć.
Ale właśnie laur to jednak przyprawa i trochę mam oporu przed chemią. Muszę coś naturalnego znaleźć.