Sinningia speciosa,S.hybrida (potoczna Gloksynia)- uprawa

[kachna1965]

Gloksynię mam dopiero 2 tygodnie z kwiaciarni, kwiatki które były rozwinięte w kwiaciarni były ładne, sprężyste, ale już pączki jak zaczęły odbijać i rozwijać się u mnie w mieszkaniu brązowieją i opadają.Jeśli chodzi o zalanie to chyba nie bo wcale mokro nie było. Poobrywałam wszystko i czekam może odbije i pączki zaczną wyrastać zdrowo

[magda111123]

kachna1965 ja miałam podobnie z jedną ze swoich gloksyń. Pączki nawet nie nadążały rozkwitnąć a łodyżka robiła się wiotka i brązowa. Tyle że w moim przypadku to musiało być przelanie, mimo iż wodę wlewałam wyłącznie do podstawki. Przestałam ją podlewać i widzę poprawę, ma dużo nierozwiniętych pąków, więc mam nadzieję że zdążę się nią nacieszyć.
Trzymam kciuki za poprawę Twojej gloksynii, daj znać czy coś się zmienia.

[tralaluszy]

Kaiser wreszcie się zebrał i otworzył

[lena163]

Heh mam sprawę? Co poszło nie tak? W lutym posadziłam gloksynię, długo nic nie wypuszczała, w końcu pojawił się pęd, ładnie sobie rósł, aż tu dziś patrzę że roślina więdnie a łodyga na dole chyba gnije.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... d74de.html

Da sie coś zrobić nie wiem obciąć i ukorzenić górę? I czy to znaczy że cebula jest do niczego?

[pablo33-33]

Wyjmij bulwę z ziemi obsusz,sprawdż czy nie jest nadgniła ,potem do nowej suchej ziemi,nie podlewaj dzień ,dwa,a potem oszczędnie ,troszeczkę,jeżeli bulwa jest zdrowa to trochę potrwa zanim znów pojawią się listki.a te zielone listki oderwij przy samej bulwie.Nie wsadzaj jej za głeboko do ziemi.

[gapapl]

Lenko też tak miałam.Nie wiem dlaczego mi uschło,ale na nowo listki wyrosły
Nie przesadzałam no nowego podłoża.Zostawiłam jak było.
Tobie natomiast radzę posłuchać rady Pablo

[lena163]

Bardzo wam dziękuję za odpowiedź. Bulwę jeszcze dziś przesadzę. W sumie nie wygląda na zgniłą. Jeszcze raz dziękuję

[anusiamisiaczek]

Dzien dobry. Ponawiam pytanie, jak rozmnożyć skutecznie gloksynie? Próbowałam z listka, tak jak pisało na 5 czy 6 stronie forum ale listek mi zgnił. Nie dotykał wody. Proszę o poradę

[gapapl]

Liść można włożyć bezpośrednio do podłoża.

[ona1234]

anusiamisiaczek ja wkładam kilka listków do wody i czasami z jeden zgnije.
Ale tak ogólnie to większość tworzy zgrubienie na końcu i korzonki .
Potem wkładam do ziemi i obcinam centymetr nad tym zgrubieniem.
W ten sposób można jeden listek kilka razy "wykorzystać"
A to zdjęcia etapami ;

[gapapl]

Ado bardzo dobry sposób
W zeszłam roku tak robiłam.W tym roku natomiast włożyłam od razu do podłoża.
Czas pokaże czy będzie dobrze.Póki co listki nawet na końcach nie uschły,a mam już je prawie miesiąc.

[anusiamisiaczek]

Witam,dziekuje za odpowiedz. Ja włożyłam trzy listki i początkowo było wszystko w porządku, a później jeden po drugim zaczął gnić. Czy to znaczy, że roślinki były chore?? Nadmieniam ,że wszystkie były kupione w markecie.

[ona1234]

Jak głeboko włożyłaś ? Ja staram się opierać o płaski plastikowy pojemnik np .po ptasim mleczku. Łodyżka jest zanużona tylko na ok. 2cm . Jak wkładałam do pojemnika po jogurcie to częściej gniły.