Płaskla, łosie rogi (Platycerium) - pielęgnacja, problemy w uprawie
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Platycerium bifurcatum (Łosie rogi, Płaskla)
Ja nie mam - "jeszcze"
Ten wątek oglądam nie raz do kawy porannej i popołudniowej i gdybym trafiła na taką roślinę to już by u mnie była. Ale jak dotąd nie spotkałam w sprzedaży bezpośredniej.
Tylko dwie czy trzy osoby z doświadczeniem z tą rośliną 'spotkałam' tu na forum. Albo mało popularna, albo aż tak trudna w uprawie.
Ten wątek oglądam nie raz do kawy porannej i popołudniowej i gdybym trafiła na taką roślinę to już by u mnie była. Ale jak dotąd nie spotkałam w sprzedaży bezpośredniej.
Tylko dwie czy trzy osoby z doświadczeniem z tą rośliną 'spotkałam' tu na forum. Albo mało popularna, albo aż tak trudna w uprawie.
Re: Platycerium bifurcatum (Łosie rogi, Płaskla) - pielęgnacja, uprawa
Mnie też zauroczyła ta paproć. Jest śliczna, z pewnością w najbliższym czasie będę się za nią rozglądać po kwiaciarniach.
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Platycerium bifurcatum (Łosie rogi, Płaskla) - pielęgnacja, uprawa
Obecna pora jest nieprzychylna dla tych roślin niestety, parę liści odpadnie, pokazą się plamki itd. Widać że roślinom brakuje śłońcaAle dają radę póki co i dziś zauważyłem znów nowe zarodniki ;)
doromichu wybacz za tak bardzo późną odpowiedź ale może komuś się przyda
Duża roślina jest u mnie ponad 6 lat, i w tym czasie "przesadziłem" ją tylko raz, a polegało to na wyciągnięciu rośliny, dosypaniu odrobiny kory, aby wyżej rosła i miała więcej miejsca. Było to z parę lat temu ;) Od tamtej chwili ani razu ich nie przesadzałem, póki rosną nie ruszam ich, a kieruję się tym że to epifit i rośnie w naturze na drzewach gdzie nie ma za dużo miejsca. W większych okazach można się dopatrzeć rozwijających się korzeni w liściach płonnych- tam też zbiera się wilgoć.
Większy okaz ma też młode odrosty, póki co słabo rozwinięte
Oba egzemplarze mają dorobione dziurki z boku doniczki, w celu zapewnienia lepszego przewiewu.
iwanda no mają swoje tempo wzrostu, ale zwykle zawsze jeden listek powoli wyrasta ;)
doromichu wybacz za tak bardzo późną odpowiedź ale może komuś się przyda
Duża roślina jest u mnie ponad 6 lat, i w tym czasie "przesadziłem" ją tylko raz, a polegało to na wyciągnięciu rośliny, dosypaniu odrobiny kory, aby wyżej rosła i miała więcej miejsca. Było to z parę lat temu ;) Od tamtej chwili ani razu ich nie przesadzałem, póki rosną nie ruszam ich, a kieruję się tym że to epifit i rośnie w naturze na drzewach gdzie nie ma za dużo miejsca. W większych okazach można się dopatrzeć rozwijających się korzeni w liściach płonnych- tam też zbiera się wilgoć.
Większy okaz ma też młode odrosty, póki co słabo rozwinięte
Oba egzemplarze mają dorobione dziurki z boku doniczki, w celu zapewnienia lepszego przewiewu.
iwanda no mają swoje tempo wzrostu, ale zwykle zawsze jeden listek powoli wyrasta ;)
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Platycerium bifurcatum (Łosie rogi, Płaskla) - pielęgnacja, uprawa
luczek95 albo wanda - czy ktoś z Was mógłby zrobić takiego posta "Platycerium w pigułce" - od chwili zakupu: na co zwrócić uwagę przy wybieraniu, co zrobić po przyniesieniu do domu: czy od razu przesadzić, czy od razu po przesadzeniu podlać, gdzie umieścić, jak podlewać, czy zraszać, (...) tak jak wynika z Waszych własnych doświadczeń. Takim początkującym by się to bardzo przydało
Na przykład te dziurki z boków doniczki - dobry patent
Na przykład te dziurki z boków doniczki - dobry patent
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Platycerium bifurcatum (Łosie rogi, Płaskla) - pielęgnacja, uprawa
Po sesji mógłbym się zająć napisaniem takiego artykułu ;)
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: Platycerium bifurcatum (Łosie rogi, Płaskla) - pielęgnacja, uprawa
Hej
Chciałam się pochwalić moimi małymi jeszcze łosiorogami.
Pierwszy raz umieszczam fotki na tym forum - mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie ;)
Tak wyglądało moje platycerium bifurcatum w czerwcu 2016, kiedy je kupiłam
A tak wygląda teraz, w lutym 2017 Niedawno dostało pierwszego alien-liścia!
A to moje platycerium alcicorne - podobno pochodzi z innego miejsca na świcie niż bifurcatum, ale ostatecznie wyglądają bardzo podobnie. Może wy wiecie czy jest jakaś różnica w pielęgnacji?
Chciałam się pochwalić moimi małymi jeszcze łosiorogami.
Pierwszy raz umieszczam fotki na tym forum - mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie ;)
Tak wyglądało moje platycerium bifurcatum w czerwcu 2016, kiedy je kupiłam
A tak wygląda teraz, w lutym 2017 Niedawno dostało pierwszego alien-liścia!
A to moje platycerium alcicorne - podobno pochodzi z innego miejsca na świcie niż bifurcatum, ale ostatecznie wyglądają bardzo podobnie. Może wy wiecie czy jest jakaś różnica w pielęgnacji?
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Platycerium bifurcatum (Łosie rogi, Płaskla) - pielęgnacja, uprawa
Z tego co wiem oba gatunki wymagają podobnego traktowania ;)
Ale nie jestem w stanie potwierdzić, czy są dobrze rozpoznane
--- 14 lut 2017, o 13:20 ---
Duży się budzi ;)
Wypuścił też 5(!) odrost, ale nie jestem w stanie go sfotografować
I wytwarza zarodniki
Ale nie jestem w stanie potwierdzić, czy są dobrze rozpoznane
--- 14 lut 2017, o 13:20 ---
Duży się budzi ;)
Wypuścił też 5(!) odrost, ale nie jestem w stanie go sfotografować
I wytwarza zarodniki
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
Dzień dobry! Dzisiaj znalazłam w sklepie platycerium superbum grande! Wcześniej go nie widziałam, wiec od razu zgarnełam pod pachę i do kasy Jest bardzo dostojne!
Bifurcatum i alcicorne (które być może są jednym i tym samym) z mojego poprzedniego posta maja się bardzo dobrze i rosną sobie powolutku. No ale zanim osiągną takie rozmiary jak luczkowy gigant, to jeszcze trochę minie
Luczek, jak twoja roślina właściwie rośnie/jest posadzona/umocowana? Bo wydaje mi się, że chyba z doniczki, a w trakcie rozrastania się sama się ustawiła "jak trzeba", czyli w zwisie na bok? Czy się mylę? Dopytuję, bo zastanawiam się, czy te moje wieszać na jakiejś desce czy zostawić w spokoju i same zrobią swoje.
Bifurcatum i alcicorne (które być może są jednym i tym samym) z mojego poprzedniego posta maja się bardzo dobrze i rosną sobie powolutku. No ale zanim osiągną takie rozmiary jak luczkowy gigant, to jeszcze trochę minie
Luczek, jak twoja roślina właściwie rośnie/jest posadzona/umocowana? Bo wydaje mi się, że chyba z doniczki, a w trakcie rozrastania się sama się ustawiła "jak trzeba", czyli w zwisie na bok? Czy się mylę? Dopytuję, bo zastanawiam się, czy te moje wieszać na jakiejś desce czy zostawić w spokoju i same zrobią swoje.
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2330
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
Wszędzie szukam tego gatunku ;)
Moje wyglądają tak:
Moje wyglądają tak:
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu
Łukasz- nick zakładany dawno temu
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
No i po paru latach podchodów w końcu się złamałam
Moje Platycerium niedługo po zakupie:
Nie przesadziłam. Stoi w nie za ciepłym miejscu.
Ale chyba mu u mnie źle, bo to brązowe coś (przepraszam, nie pamiętam, jak to się nazywa) zaczęło być brzydkie na brzegach, a teraz jakieś szare. Grzyb? Choroba? Błąd w sztuce? Doradźcie, plis
Moje Platycerium niedługo po zakupie:
Nie przesadziłam. Stoi w nie za ciepłym miejscu.
Ale chyba mu u mnie źle, bo to brązowe coś (przepraszam, nie pamiętam, jak to się nazywa) zaczęło być brzydkie na brzegach, a teraz jakieś szare. Grzyb? Choroba? Błąd w sztuce? Doradźcie, plis