Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2074
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Dawniej ukorzeniałem w multi-palecie pod przykrywą, później w zwykłych doniczkach bez przykrycia. Najważniejsze, żeby nie przesadzić z podlewaniem.
A w tym roku będę ukorzeniał od razu w donicy docelowej, dzięki temu będę mógł pomiescić w niej dużo więcej roslin uzyskując ładny efekt zagęszczenia.
A w tym roku będę ukorzeniał od razu w donicy docelowej, dzięki temu będę mógł pomiescić w niej dużo więcej roslin uzyskując ładny efekt zagęszczenia.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Aż tak wielu sadzonek to ja nie mam, by stosować multipaletę. Spróbuję w małych doniczkach produkcyjnych pod przykryciem. Oj tak, z podlewaniem takich małych roślin, mam wieczny problem. Dzięki za poradę.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2074
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Pierwszy kwiat na pomarańczowej odmianie, na święta będzie chyba w pełni kwitnienia. Wydaje mi się że w handlu są dwa odcienie pomarańczowego - taki bardziej intensywny, jak mój i drugi - sprzedawany w marketach Dino - o kolorze jasno-pomarańczowym. A przynajmniej mam taką nadzieję;)
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Jurku Twój wielkanocnik ma naprawdę dużo pączków, będzie piękny w pełnym rozkwicie Pamiętasz gdzie go kupiłeś? U mnie nigdzie nie widziałam pomarańczowego, a bardzo bym chciała
Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2074
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Ten wielkanocnik był kupiony w Irlandii, w tym roku w Kauflandzie również nie spotkałem się z pomarańczowym kolorem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1138
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Wielkanocnik Jurka - potwierdzam - ma piękny soczyście pomarańczowy kolor
Miałam kiedyś takiego,ale zginął z powodu choroby grzybowej.
Miałam kiedyś takiego,ale zginął z powodu choroby grzybowej.
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
U mnie w Kauflandzie też nie było pomarańczowych. Moje niestety opadły, myślałam że przez to że je ruszałam, jednak okazało się, że powodem była niedostateczna ilość światła.
Mam nadzieję, że za rok uda mi się upolować pomarańczowego...
Mam nadzieję, że za rok uda mi się upolować pomarańczowego...
Monika
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2074
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Częściowy sukces już jest, owoce różnią się nawet kolorem w zależności od rośliny na jakiej się utworzyły.ivonar pisze:Czyli oczekujesz Jurku na efekty pracy z pędzelkiem. Powodzenia.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Wracam do tematu. Coś się stało z moim wielkanocnikiem. Rósł sobie ładnie od wiosny. Były trzy roślinki w doniczce.Od miesiąca zaczął marnieć. Gubił człony, po 2-3 na raz. Zajrzałam do doniczki, okazało się, że jedna roślina jest miękka u nasady. Usunęłam ją z doniczki. Człony ukorzeniłam je z powodzeniem. Dzisiaj odpadła cała duża część (odnoga). Odpadła od członu wychodzącego z ziemi. Na tym samym członie zostały jeszcze 2 odnogi. Spanikowałam. Wyjęłam roślinkę z doniczki. Korzenie ma normalne, nie gnije. Nie ma żadnych robali. Obejrzałam dokładnie i zauważyłam, że dolne człony są trochę ... pomarszczone, jakby blado zielone. W ogóle całość anemiczna taka. Przesadziłam do nowej ziemi. Doniczkę wyszorowałam. Ponieważ roślina sprawiała wrażenie, że nie daje rady dźwigać górnych członów usunęłam ich trochę. Szkoda było mi wyrzucić. Uzyskałam 21 sadzonek, po 2-3 człony każda. Włożyłam do ziemi dedykowanej dla sukulentów. Dałam wermikulit, a na dno keramzyt. Zastosowałam ukorzeniacz w proszku, do którego dodałam trochę cynamonu. Może uda mi się ustrzec przed grzybem. Wiem, że to nie jest czas na rozmnażanie, ale nie miałam wyjścia. Zastanawiam się nad przyczyną. Wielkanocnik stał na północno-zachodnim parapecie. Jak zaczęło się z nim źle dziać przestawiłam go na południowo-wschodni parapet, ale bardziej po wschodniej stronie. Podlewałam jak ziemia nieco podeschła z wierzchu. Dawałam, ale rzadko biohumus do wody. Macie jakieś sugestie, co też się stać? Może robię jakiś błąd?
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18663
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Doniczka nie była za duża? Nie przewiało - nie stał w przeciągu/w niższej temperaturze, szczególnie przy mokrym podłożu?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Rhipsalidopsis.Kaktus wielkanocny-uprawa,problemy
Norbercie76, masz rację. Najpierw stał w kuchni. Tam okno było uchylone w zasadzie cały czas, w nocy też. Ostatnio powiewało u nas trochę. Przeciąg, owszem, mógł się zdarzyć. W tym drugim pokoju nikt nie mieszka, ja mówię, ze to izolatka. No, ale wielkanocnik stał tuż przy uchylonym, w większości czasu, oknie. No, to przyczynę mamy. Teraz... jakie szanse mają moje szczepki
Trochę nie w temacie, wiem. Skocz do tematu zamiokulkas
Trochę nie w temacie, wiem. Skocz do tematu zamiokulkas
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam