Gerbera w doniczce,porady
- SATI
- Przyjaciel Forum
- Posty: 311
- Od: 26 maja 2006, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: SKIERNIEWICE
Gerbera w doniczce,porady
Kupiłam gerbere w doniczce ponieważ podobała mi się i teraz nie wiem co zrobić czy mogę ją wysadzić na działce czy bedzie mi rosła tylko w domu?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 654
- Od: 28 maja 2006, o 15:43
- Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)
Po pierwszych deszczach zjedzą ją choroby.
Gerberę możesz uprawiać w doniczce. Wyjmij bryłę z doniczki i sprawdź czy korzenie na tyle przerosły ziemi . Jeśli tak to posadź ją do nowej ale nie zapomnij o drenażu i stara bryła korzeniowa musi wystawać cm nad powierzchnię nowej ziemi oczywiście już po wypełnieniu wszystkich luk i po osiądnięciu po podlaniu.
Jest to ważne dlatego, że gerbera nie znosi moczenia liści. Na blaszce będą występowały brązowe plamy a przy pędzie zacznie gnić.
Dobrze jest zasilać raz w tygodniu nawozem do roślin kwitnących.
Łodyżki z przekwitłymi kwiatostanami wykręcamy u podstawy by nie pozostawić żadnych resztek. Dobrze jest usuwać z rośliny te kwiatostany w których 3/4 okółków prawdziwych kwiatków jest przekwitnięta.
nie wiem czy wiesz ale prawdziwe kwiatki w gerberze to te malutkie zebrane w okółki w środku kwiatostanu. Ten okólek który kwitnie jest wyższy od pozostałych. Zaczynają kwitnąć od zewnętrznego okółka posuwając się w kierunku środka.
Reszte żywota taki kwiatostan może spędzać w wazonie. Roślinę w ten sposób pobudza się do lepszego kwitnienia.
Co dalej po kwitnieniu to się przypomnij. To nastąpi za kilka miesięcy jak będziesz o roślinę dbała. Podlewasz następny raz jak wierzchnia warstwa ziemi przeschnie. Sprawdzanie palcem najlepsza metoda. Usuwanie wszelkiej wody z podstawek po najwyżej 15 minutach.
Gerberę możesz uprawiać w doniczce. Wyjmij bryłę z doniczki i sprawdź czy korzenie na tyle przerosły ziemi . Jeśli tak to posadź ją do nowej ale nie zapomnij o drenażu i stara bryła korzeniowa musi wystawać cm nad powierzchnię nowej ziemi oczywiście już po wypełnieniu wszystkich luk i po osiądnięciu po podlaniu.
Jest to ważne dlatego, że gerbera nie znosi moczenia liści. Na blaszce będą występowały brązowe plamy a przy pędzie zacznie gnić.
Dobrze jest zasilać raz w tygodniu nawozem do roślin kwitnących.
Łodyżki z przekwitłymi kwiatostanami wykręcamy u podstawy by nie pozostawić żadnych resztek. Dobrze jest usuwać z rośliny te kwiatostany w których 3/4 okółków prawdziwych kwiatków jest przekwitnięta.
nie wiem czy wiesz ale prawdziwe kwiatki w gerberze to te malutkie zebrane w okółki w środku kwiatostanu. Ten okólek który kwitnie jest wyższy od pozostałych. Zaczynają kwitnąć od zewnętrznego okółka posuwając się w kierunku środka.
Reszte żywota taki kwiatostan może spędzać w wazonie. Roślinę w ten sposób pobudza się do lepszego kwitnienia.
Co dalej po kwitnieniu to się przypomnij. To nastąpi za kilka miesięcy jak będziesz o roślinę dbała. Podlewasz następny raz jak wierzchnia warstwa ziemi przeschnie. Sprawdzanie palcem najlepsza metoda. Usuwanie wszelkiej wody z podstawek po najwyżej 15 minutach.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 654
- Od: 28 maja 2006, o 15:43
- Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)
To dość trudno określić bo jeśli słońce grzeje niemiłosiernie a ty masz pokój od południa to na ławie ale we wszystkich pozostałych wypadkach na parapecie albo tuż przy oknie. W czasie pogody pochmurnej to nawet na południu musi wrócić na parapet. W wazonie będziesz mogła mieć ten kwiatostan który kończy kwitnienie.
Jak hodować gerbery?
Dostałam niedawno w prezencie ładne gerberki w doniczce, takie małe do postawienia w domku. Przekwitły i co dalej? Czy wiecie może co z nimi zrobić żeby znów zakwitły i w ogóle dobrze się miały? Nawet nie wiem gdzie właściwie powinny stać (dotąd na północnym oknie). Bo do ogrodu się chyba nie nadają? Będę wdzięczna za wszelkie informacje
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3612
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Przyłączam się do prośby. Moja otrzymana gerbera pod koniec kwitnienia pokryła się szarym nalotem. Wystawiłam ją na początku marca na balkon, szkoda mi jej było wyrzucać, nie podlewałam ,nawet na nią nie patrzyłam, a ona zaczęła ze środka wypuszczać zdrowe zielone listki. Poobcinałam zeschnięte, trochę podlewam, dalej trzymam na balkonie, ale co dalej?
Waleria
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Informacja o całorocznej pielęgnacji gerbery.
*Wczesną wiosną rośliny ustawiamy w jasnym miejscu przy oknie
Podlewamy 1x w tygodniu wodą zawierającą nawóz dla roślin kwitnących.
Podnosimy wilgotnośc powietrza ,można również od czasu do czasu liście gerbera spryskiwać wodą co również odstrasza przędziorki.
*Pod koniec maja ,przesadzamy roślinę do nowej ziemi i możemy wynieść na powietrze.
Należy zapewnić jej stanowisako słoneczne do pólcienistego.
Początkowo jednak należy rośliny umieścić w półcieniu a po kilku-kilkunastu dniach w miejscu w pełni nasłonecznionym.
Można je również posadzić na rabacie.
Rośliny przeznaczone do ozdoby tarasu lub balkonu powinny mieć zapewnione obszerne skrzynki lub pojemniki.
Na bieżąco należy usuwać więdnące pędy kwiatowe tuż przy ziemi,co chroni je przed chorobami grzybowymi.
*W październiku przenosimy rośliny do jasnego pomieszczenia i zapewniamy temperaturę ok.12-15*C.
Ograniczamy podlewanie i unikamy przemoczenia korzeni.Zasilamy co 3-4 tygodnie.
*W lutym przenosimy doniczki do cieplejszego pomieszczenia.
*Gerbery bywają atakowane często przez mszyce ale wystarczy zastosowanie pałeczek do walki z tymi szkodnikami.
*Wczesną wiosną rośliny ustawiamy w jasnym miejscu przy oknie
Podlewamy 1x w tygodniu wodą zawierającą nawóz dla roślin kwitnących.
Podnosimy wilgotnośc powietrza ,można również od czasu do czasu liście gerbera spryskiwać wodą co również odstrasza przędziorki.
*Pod koniec maja ,przesadzamy roślinę do nowej ziemi i możemy wynieść na powietrze.
Należy zapewnić jej stanowisako słoneczne do pólcienistego.
Początkowo jednak należy rośliny umieścić w półcieniu a po kilku-kilkunastu dniach w miejscu w pełni nasłonecznionym.
Można je również posadzić na rabacie.
Rośliny przeznaczone do ozdoby tarasu lub balkonu powinny mieć zapewnione obszerne skrzynki lub pojemniki.
Na bieżąco należy usuwać więdnące pędy kwiatowe tuż przy ziemi,co chroni je przed chorobami grzybowymi.
*W październiku przenosimy rośliny do jasnego pomieszczenia i zapewniamy temperaturę ok.12-15*C.
Ograniczamy podlewanie i unikamy przemoczenia korzeni.Zasilamy co 3-4 tygodnie.
*W lutym przenosimy doniczki do cieplejszego pomieszczenia.
*Gerbery bywają atakowane często przez mszyce ale wystarczy zastosowanie pałeczek do walki z tymi szkodnikami.
- Slawek3
- 100p
- Posty: 166
- Od: 6 lip 2007, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witajcie. Kupiliśmy dzisiaj w lidlu gerberę doniczkową. Była posadzona w malutkiej doniczce z podlożem bardzo suchym. Przesadzilismy ja więc do nieco większej mniej więcej tak jak radziła Basia. Gerbera ta ma dwa wysokie ( w stosunku do liści ) kwiaty, które osadzone są na dość wiotkich łodyżkach. Powiedzcie, czy mamy ściąć te kwiaty teraz by roślinka lepiej kwitła?