Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 18 wrz 2014, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
moja Yucca (Juka) jest chora?
Witam
Dopiero co kupiłem żonie Juke, że długo stała w sklepie i ziemie miała bardzo suchą to ją podlałem, i po paru dniach wyszła pleśń.. i widzę że coś się dzieje na dole z liśćmi.
Proszę o informację czy mam zebrać tą ziemię? czy muszę całą wymienić? jeśli tak to na jaką i w jaki sposób? co zrobić z liśćmi ?
Kiedyś miałem jukę i też podobną ilością wody raz na jakiś czas podlewałem i nic się nie działo, a tutaj niespodzianka po jednym podlaniu..
Załączam zdjęcia i bardzo proszę o porady, szkoda jeśli zgnije
Pozdrawiam
Dopiero co kupiłem żonie Juke, że długo stała w sklepie i ziemie miała bardzo suchą to ją podlałem, i po paru dniach wyszła pleśń.. i widzę że coś się dzieje na dole z liśćmi.
Proszę o informację czy mam zebrać tą ziemię? czy muszę całą wymienić? jeśli tak to na jaką i w jaki sposób? co zrobić z liśćmi ?
Kiedyś miałem jukę i też podobną ilością wody raz na jakiś czas podlewałem i nic się nie działo, a tutaj niespodzianka po jednym podlaniu..
Załączam zdjęcia i bardzo proszę o porady, szkoda jeśli zgnije
Pozdrawiam
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Juka....potrzebuje pomocy
No to chyba jesteś zadowolona z efektu Trochę nawozu możesz dać jej po ma wiotkie listki i będzie wkrótce dorodna
- kamilaw
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 13 kwie 2014, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Juka....potrzebuje pomocy
Nawóz moze byc uniwersalny do zielonych roslinek czy konkretnie do juki?
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Juka....potrzebuje pomocy
Uniwersalny będzie dobry
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Juka....potrzebuje pomocy
Ludzie!
Jakiego nawozu!?
Wiotkie liście nie powstały w wyniku niedoborów pierwiastków chemicznych, tylko słabej fotosyntezy.
Tej juce potrzeba słońca a przynajmniej jasnego światła. Nawożenie w obecnych warunkach świetlnych (jesień) spowoduje płonienie (etiolację) rośliny. Tak nawiasem mówiąc juki lubią dość jałowe i przepuszczalne podłoże. Ja swoich w ogóle nie nawożę.
Jakiego nawozu!?
Wiotkie liście nie powstały w wyniku niedoborów pierwiastków chemicznych, tylko słabej fotosyntezy.
Tej juce potrzeba słońca a przynajmniej jasnego światła. Nawożenie w obecnych warunkach świetlnych (jesień) spowoduje płonienie (etiolację) rośliny. Tak nawiasem mówiąc juki lubią dość jałowe i przepuszczalne podłoże. Ja swoich w ogóle nie nawożę.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- kamilaw
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 13 kwie 2014, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Juka....potrzebuje pomocy
Dzięki,za jakis czas znow wstawie fote
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juka....potrzebuje pomocy
Zgadzam się z Iwoną, tej juce potrzebne jest dużo światła, najlepiej słońca. A w kontekście nawożenia, to już powoli powinno się ograniczyć jego stosowanie. Mamy już październik.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Chora Juka- pomocy!
Mąż niedawno kupił jukę, prawie natychmiast po podlaniu zaczeła na powierzchni podłoża pokazywać sie jakby pleśń, która szybko przerosła w cos rodzaju raczej białej galaretki niż plesni, usunelismy ta galaretkę co nie zmienia faktu ze kwiat juz zaczyna marniec a ziemia wyglada jakby obsypana zółtą moczką, dodakowo powierzchnie ziemi zaczyna porastac cos rodzaju czarno-brunatego grzyba (nie taki z ogonkiem i kapeluszem), 5 mm warstwa zaczyna zarastac i zakrwac ziemie
Pierwszy raz w zyciu widze cos takiego i niestety nigdzie nie znalazłam zdjec podobnych do tego swinstwa
czy ktos sie spotkał z czyms takim?
czy preparaty grzybobojcze pomoga?
dziekuja za pomoc
H.
Pierwszy raz w zyciu widze cos takiego i niestety nigdzie nie znalazłam zdjec podobnych do tego swinstwa
czy ktos sie spotkał z czyms takim?
czy preparaty grzybobojcze pomoga?
dziekuja za pomoc
H.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 28 paź 2014, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Juka wypuszcza soki z pnia!
Witam.
Od miesiąca mam w domu Jukę. Problem zaczął się już na początku, bo ją po prostu przelałam... Juka ma dwa pnie - mniejszemu przelanie posłużyło - wypuścił bardzo dużo nowych "pióropuszy" z listkami, ale większemu to chyba zaszkodziło. Chyba, choć wypuszcza młode liście wewnątrz obecnych "pióropuszy". Ale to nie tego tyczy problem. Od 2-3 dni Juka z większego pnia zaczęła wypuszczać pieniące się soki o nieprzyjemnym zapachu... Czy ktoś z Was spotkał się z tego typu problemem? Co on oznacza?
Proszę o rady i z góry dziękuję.
Aha, Juka znajduję się w półcieniu. Mam okna od zachodu, ale słońce jako tako jej nie grzeje, nie dociera do niej bezpośrednio.
Od miesiąca mam w domu Jukę. Problem zaczął się już na początku, bo ją po prostu przelałam... Juka ma dwa pnie - mniejszemu przelanie posłużyło - wypuścił bardzo dużo nowych "pióropuszy" z listkami, ale większemu to chyba zaszkodziło. Chyba, choć wypuszcza młode liście wewnątrz obecnych "pióropuszy". Ale to nie tego tyczy problem. Od 2-3 dni Juka z większego pnia zaczęła wypuszczać pieniące się soki o nieprzyjemnym zapachu... Czy ktoś z Was spotkał się z tego typu problemem? Co on oznacza?
Proszę o rady i z góry dziękuję.
Aha, Juka znajduję się w półcieniu. Mam okna od zachodu, ale słońce jako tako jej nie grzeje, nie dociera do niej bezpośrednio.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juka wypuszcza soki z pnia!
Zerknij do tego wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p4860638 , z tego co pamiętam był poruszany problem z puszczaniem soków.
Co do warunków uprawy to jukka powinna mieć, jak najwięcej słońca. Podlewanie przez sezon równomierne, a jesień zima - oszczędne. Przelaną jukę ciężko jest uratować, ale poczytaj powyższy wątek, dowiesz się szczegółów.
Co do warunków uprawy to jukka powinna mieć, jak najwięcej słońca. Podlewanie przez sezon równomierne, a jesień zima - oszczędne. Przelaną jukę ciężko jest uratować, ale poczytaj powyższy wątek, dowiesz się szczegółów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Juka....potrzebuje pomocy
Witam, podłączam się pod temat.
Moja juka od jakiegoś czasu marnieje. Obsychają liście dolne, górne są jasne bardzo. Tydzień temu podlałam ją połową porcji nawozu wieloskładnikowego do roślin zielonych ( używam go od lat), postawiłam przy oknie,żeby miała więcej światła, ale nie wiem czy to pomoże. Do zdjęcia ją przeniosłam, ale normalnie stoi przy oknie na pni brzozowym:
Jej liście są oklapłe, jakby się łamały...nie wiem jak to określić. Jako, że czubki i młode wyrastają bardzo jasne, zdecydowałam się na nawóz. Ale zauważyłam też w kwiatach małe robaczki białe, zastosowałam 2 razy wodę czosnkową w niewielkiej ilości... w juce akurat najmniej ich widziałam. Te robaczki, to chyba larwy, bo gdzie nie gdzie widzę takie krążące drobne jakby...muszki. Proszę o pomoc.
Moja juka od jakiegoś czasu marnieje. Obsychają liście dolne, górne są jasne bardzo. Tydzień temu podlałam ją połową porcji nawozu wieloskładnikowego do roślin zielonych ( używam go od lat), postawiłam przy oknie,żeby miała więcej światła, ale nie wiem czy to pomoże. Do zdjęcia ją przeniosłam, ale normalnie stoi przy oknie na pni brzozowym:
Jej liście są oklapłe, jakby się łamały...nie wiem jak to określić. Jako, że czubki i młode wyrastają bardzo jasne, zdecydowałam się na nawóz. Ale zauważyłam też w kwiatach małe robaczki białe, zastosowałam 2 razy wodę czosnkową w niewielkiej ilości... w juce akurat najmniej ich widziałam. Te robaczki, to chyba larwy, bo gdzie nie gdzie widzę takie krążące drobne jakby...muszki. Proszę o pomoc.