Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas choroby,szkodniki

Post »

Zgadzam się z przedmówczynią, ładny egzemplarz. Normalne jest, że roślina gubi stare liście, o ile nie dzieje się to lawinowo w krótkim okresie czasu. Choć z drugiej strony zamiokulkasy lubią światło, jak mają go za mało, mogą gubić liście. Zawsze możesz przestawić bliżej okna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Lofi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 3 wrz 2012, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Ja swoją zamię przesadziłem z pomocą żonki w zeszłym roku. Całość podzielona na trzy część do nowych doniczek. Przez kilka miesięcy nie mogły się zebrać do rośnięcia a dodatkowo straciły kolejno wszystkie pędy. Na szczęście był to proces w którym za każdy padnięty pęd wychodzi kolejny jeden lub dwa nowe. Z odłamanego pędu przy przesadzaniu odciąłem wszystkie listki i teraz mam z nich pięknych nowych następców. Jak na razie wszystkie sobie siedzą w dużej podstawce pod kwiatki. Niebawem dostaną się do swoich docelowych doniczek.
kinia1045
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 1 mar 2014, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Co się stało z kwiatem zamiokulkas?

Post »

Ostatnio zauważyłam na kwiatku brązowe kulki. Co to może być i jak to usunąć? Zdjęcia:
http://imageshack.com/a/img853/793/46mk.jpg
http://imageshack.com/a/img593/1613/8iii.jpg
http://imageshack.com/a/img703/4016/o1qq.jpg
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Co się stało z kwiatem zamiokulkas?

Post »

Wygląda na tarczniki. Pewnie trzeba zastosować jakiś preparat chemiczny do tego przeznaczony.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Co się stało z kwiatem zamiokulkas?

Post »

Tak, to są tarczniki, można też zastosować metodę niechemiczną, ostrożnie przemyć szkodniki wacikiem nasączonym spirytusem, albo olejem i po kilku dniach usunąć je np. szczoteczką do zębów zanurzoną w roztworze mydła.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-g-d
---
Posty: 139
Od: 13 maja 2011, o 14:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co się stało z kwiatem zamiokulkas?

Post »

norbert76 pisze:ostrożnie przemyć szkodniki wacikiem nasączonym spirytusem, albo olejem i po kilku dniach usunąć je np. szczoteczką do zębów zanurzoną w roztworze mydła.
Pamiętaj, żeby zmieniać za każdym razem wacik na nowy, żeby nie roznosić jajeczek tarczników znajdujących się pod tarczkami.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Co się stało z kwiatem zamiokulkas?

Post »

garfield pisze:
norbert76 pisze:ostrożnie przemyć szkodniki wacikiem nasączonym spirytusem, albo olejem i po kilku dniach usunąć je np. szczoteczką do zębów zanurzoną w roztworze mydła.
Pamiętaj, żeby zmieniać za każdym razem wacik na nowy, żeby nie roznosić jajeczek tarczników znajdujących się pod tarczkami.
Ale przecież jajeczka są mocno zabezpieczone pod tarczkami, dlatego trzeba to robić ostrożnie, żeby nie naruszyć tarczek. Dlatego można to robić jednym wacikiem, ew. często maczać w spirytusie/oleju.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ewelokiwk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 19 paź 2012, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

zamiokulkas- choroba?

Post »

Witam,
mój zamiokulkas radził sobie do tej pory świetnie, miałam nawet zamiar go przesadzić bo miał coraz więcej nowych pędów jednak wczoraj zauważyłam, że liście żółkną, dziś wyjęłam go z doniczki i okazało się, że w jednej bulwie jest dziwna maź, z której wypłyneła dziwna maź, a środek wygląd jakby wygryziony;/

przesyłam zdjęcia, mam nadzieję, że ktoś znajdzie rozwiązanie problemu mojej roślinki

http://imageshack.com/a/img46/6086/n9ir.jpg
http://imageshack.com/a/img833/5943/3mgw.jpg
http://imageshack.com/a/img34/5756/yxhn.jpg
http://imageshack.com/a/img823/7118/cb3x.jpg
http://imageshack.com/a/img827/650/7z99.jpg
http://imageshack.com/a/img829/1714/f5fm.jpg
pozdrawiam
aran
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 8 mar 2014, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Witam, jestem tu kolejny raz ale z prośbą piszę dopiero pierwszy raz.
Dostałam w lipcu duzy okaz zamiokulkasa, miał 4 nowe łodygi. Do dzisiaj nie rozwinęły się listki. nie urosły w długości, po prostu sa jakie były. Jedna gałąź "opada", liście bledną i zwijają się.
Czy jakąś radę macie? Co mu pomoże?
Awatar użytkownika
pestka71
50p
50p
Posty: 92
Od: 6 paź 2012, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zamiokulkas- choroba?

Post »

:wit Za dużo, bądź za często podlewany. Zgniłą bulwę usunąć, miejsce cięcia zasypać węglem drzewnym lub cynamonem, poczekać jak trochę przeschnie(myślę, że dzień wystarczy) i do świeżego podłoża. Ja używam ziemi uniwersalnej rozluźnionej piaskiem. Nie podlewać. Pierwsze podlanie po 3-4 tygodniach, a później niewielką ilością wody też co 3-4 tygodnie. Te liście które odpadły spróbuj ukorzenić. Odetnij końcówkę, sprawdź czy nie ma ciemnych śladów gnicia i do wazonu z wodą. Do wody możesz dodać kawałek węgla drzewnego. Powodzenia ;:333
Pozdrawiam. Ania.
Awatar użytkownika
Olenkazz
200p
200p
Posty: 206
Od: 3 mar 2013, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: zamiokulkas- choroba?

Post »

W 100% zgadzam się z Pestk?...
Zawsze möwię, że zamiokulcas to roślina dla zapominalskich... lepiej go przesuszyć, niż przelać... a na nadmiar wilgoci reaguje bardzo szybko...
Pozdrawiam
Olenka
demeter1
200p
200p
Posty: 250
Od: 30 kwie 2011, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

A nie ma za mokro :?:
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Dokładnie, jak często go podlewasz i na jakim stoi stanowisku?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”