Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
- Paulinaaa
- 1000p
- Posty: 1134
- Od: 9 sty 2013, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dopóki pędy są zielone pewnie, że ma szanse
Jak masz miejsce bliżej okna to przestaw nie zaszkodzi, jedynie może pomóc.
Trzymam kciuki!
Jak masz miejsce bliżej okna to przestaw nie zaszkodzi, jedynie może pomóc.
Trzymam kciuki!
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Hej,
Nie mogę się dogadać z moim skrzydłokwiatem.
Czy brązowiejące/gnijące/ubiemierające liście takie jak widać na zdjęciach, to efekt zbyt dużej wilgoci czy nawożenia, czy jeszcze coś innego?
W tym momencie wygląda tak:
http://imageshack.com/a/img924/4751/54NJp1.jpg
http://imageshack.com/a/img923/4500/aIOYxM.jpg
http://imageshack.com/a/img922/7269/uKkjec.jpg
http://imageshack.com/a/img922/7762/KdsZKL.jpg
http://imageshack.com/a/img922/5696/r7NFyT.jpg
Historia:
Kupiłem go około marca. Przesadziłem do obecnej doniczki, na spodzie ma warstwe drenażową + plus ziemia do kwiatów zielonych.
Na początku stał na parapecie od okna wschodniego, podlewałem go od góry. Zauwazylem jednak, że koncówki lisci robiły się suche(jakby przypalone od Słońca), wiec przenioslem w obecne miejsce - komoda 2 metry od wschodniego okna pod większą draceną.
Podlewam od jakiegoś miesiaca (od połowy kwietnia) od dolu (nalewam wodę na tackę), jak sprawdzam palcem ziemię na wierzchu to caly czas jest mokro/wilgotno.
Nawoziłem roślinę dwa razy. Raz w marcu nawozem w żelu zgodnie z napisem na etykiecie (ale byl to nawóz do juk i dracen!) i drugo raz w kwietniu w postaci 2 pałeczek nawozowych do wzrostu czesci zielonych roslin które wbiłem w podłoże.
I teraz nie wiem, czy obumierające liście to efekt zbyt dużego nawożenia, czy może ma zbyt wilgotno.
Sprawdzałem mu jakis czas temu korzenie poprzez wyjęcie kwiatka z doniczki. Nie zauważyłem nic podejrzanego w systemie korzeniowym.
Dzięki za podpowiedź/radę! ; )
Kuba
Nie mogę się dogadać z moim skrzydłokwiatem.
Czy brązowiejące/gnijące/ubiemierające liście takie jak widać na zdjęciach, to efekt zbyt dużej wilgoci czy nawożenia, czy jeszcze coś innego?
W tym momencie wygląda tak:
http://imageshack.com/a/img924/4751/54NJp1.jpg
http://imageshack.com/a/img923/4500/aIOYxM.jpg
http://imageshack.com/a/img922/7269/uKkjec.jpg
http://imageshack.com/a/img922/7762/KdsZKL.jpg
http://imageshack.com/a/img922/5696/r7NFyT.jpg
Historia:
Kupiłem go około marca. Przesadziłem do obecnej doniczki, na spodzie ma warstwe drenażową + plus ziemia do kwiatów zielonych.
Na początku stał na parapecie od okna wschodniego, podlewałem go od góry. Zauwazylem jednak, że koncówki lisci robiły się suche(jakby przypalone od Słońca), wiec przenioslem w obecne miejsce - komoda 2 metry od wschodniego okna pod większą draceną.
Podlewam od jakiegoś miesiaca (od połowy kwietnia) od dolu (nalewam wodę na tackę), jak sprawdzam palcem ziemię na wierzchu to caly czas jest mokro/wilgotno.
Nawoziłem roślinę dwa razy. Raz w marcu nawozem w żelu zgodnie z napisem na etykiecie (ale byl to nawóz do juk i dracen!) i drugo raz w kwietniu w postaci 2 pałeczek nawozowych do wzrostu czesci zielonych roslin które wbiłem w podłoże.
I teraz nie wiem, czy obumierające liście to efekt zbyt dużego nawożenia, czy może ma zbyt wilgotno.
Sprawdzałem mu jakis czas temu korzenie poprzez wyjęcie kwiatka z doniczki. Nie zauważyłem nic podejrzanego w systemie korzeniowym.
Dzięki za podpowiedź/radę! ; )
Kuba
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Tak naprawdę dużo zostało napisane już w tym wątku.
1. Nie nawozi się roślin bezpośrednio po przesadzeniu, a dopiero po kilku tygodniach.
2. Niewłaściwe, zbyt zbite podłoże. Sama warstwa drenażu nie wystarczy, ziemię trzeba wymieszać z agroperlitem w proporcji ok. 2-3:1. Zmień podłoże.
3. Niewłaściwe podlewanie, wierzchnia warstwa ziemi powinna delikatnie przeschnąć przed kolejnym podlaniem. Podlewaj od góry.
4. Niewłaściwe stanowisko, za ciemne - postaw bliżej okna.
Czyli obecne objawy, to od przelania, niepotrzebnego nawożenia oraz nieprawidłowego podłoża.
1. Nie nawozi się roślin bezpośrednio po przesadzeniu, a dopiero po kilku tygodniach.
2. Niewłaściwe, zbyt zbite podłoże. Sama warstwa drenażu nie wystarczy, ziemię trzeba wymieszać z agroperlitem w proporcji ok. 2-3:1. Zmień podłoże.
3. Niewłaściwe podlewanie, wierzchnia warstwa ziemi powinna delikatnie przeschnąć przed kolejnym podlaniem. Podlewaj od góry.
4. Niewłaściwe stanowisko, za ciemne - postaw bliżej okna.
Czyli obecne objawy, to od przelania, niepotrzebnego nawożenia oraz nieprawidłowego podłoża.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Chciałbym uciąć mój skrzydłokwiat gdzieś w połowie kłącza i ukorzenić od nowa, czy będzie z tym jakiś problem? I czy można go wsadzić do wody żeby się ukorzenił?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Pierwszy raz słyszę o takiej metodzie rozmnażania tej rośliny. Przez podział to tak, ale nie sądzę żeby przez cięcie to by się udało.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Mój skrzydłokwiat zakwitł. Niby nie ma w tym nic niezwykłego, ale... Po pewnym czasie kwiat przekwitł, pyłek wysypał na liście, ale nie usechł. Natomiast spatka z białej robi się zielona. Łodyga jest jędrna. Zostawiłam to własnemu biegowi. Czytałam wątek, ale jakoś nie zarejestrowałam tej informacji. Czy to cecha skrzydłokwiatu?
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Pochwy przekwitających kwiatostanów skrzydłokwiatu robią się zielone.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- oskarpetkao
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 30 cze 2017, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam . Czy zielone kwiaty skrzydłokwiatu należy usunąć czy nie szkodzi roślince ? W tym konkretnym ( na zdjęciu ) naliczyłam 4 :
Ponadto zauważyłam, że na białym tle kwiatka są malutkie brązowe plamki (bardziej na dole). Czy to jest normalne ? Nie zauważyłam tego na liściach:
Posiadam również drugi skrzydłokwiat i pytanie brzmi : Co oznacza biały liść (nie ma "słupka")?:
Ponadto zauważyłam, że na białym tle kwiatka są malutkie brązowe plamki (bardziej na dole). Czy to jest normalne ? Nie zauważyłam tego na liściach:
Posiadam również drugi skrzydłokwiat i pytanie brzmi : Co oznacza biały liść (nie ma "słupka")?:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
1. Patrz odpowiedź post wyżej od eriopusa.
3. Jest to zanik chlorofilu. Jeśli to będzie dotyczyć następnych liści, a które będą rozwijać się całkowicie białe, a dolne zielone zacznie tracić, to roślina długo nie pożyje. Białe liście, ze względu na brak chlorofilu nie biorą udziału w procesie fotosyntezy.
Poczytaj tutaj:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0#p5306100
3. Jest to zanik chlorofilu. Jeśli to będzie dotyczyć następnych liści, a które będą rozwijać się całkowicie białe, a dolne zielone zacznie tracić, to roślina długo nie pożyje. Białe liście, ze względu na brak chlorofilu nie biorą udziału w procesie fotosyntezy.
Poczytaj tutaj:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0#p5306100
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- oskarpetkao
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 30 cze 2017, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
norbert76 Dziękuję za odpowiedź.
Zacytuję fragment z linka:
Zacytuję fragment z linka:
Czyli powinnam obciąć taki liść?raflezja pisze: [...] Jeśli nie ma chlorofilu, czyli tego co my widzimy jako zielone, to nie ma fotosyntezy. Czyli liść lub jego fragment jest pasożytem, korzysta z glukozy, która została zsyntetyzowana w innych, zielonych częściach rośliny i wiązkami sitowymi rozprowadzona była po jej całym ciele. [...]
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dopóki ma zielone fragmenty nie ma takiej konieczności, taki liść musiałby być całkowicie biały. Ponadto i tak jeden czy dwa trzy takie liście wtedy nie będą mocno obciążać rośliny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- oskarpetkao
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 30 cze 2017, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam ponownie! Mój skrzydłokwiat chyba został zaatakowany przez przędziorki. Nie zrobiłam zdjęcia, ponieważ usunęłam w większości tę pajęczynkę, z dziwnymi białymi "kamyczkami" (jakieś resztki jeszcze zostały). Wcześniej myślałam, że to normalne, takiego już kupiłam ale zobaczyłam w Internecie jak wyglądają przędziorki i na 90% jestem przekonana, że to "to". Niektóre liście zwinęły się w rulonik (podobno tak się dzieje przy przędziorkach) i jest jakiś brunatne "coś" na łodyżce :
Nie zauważyłam, żeby się coś poruszało po roślinie [ czy może być tak że nie ma już szkodników ( w sensie żywych) a został tylko po nich ślad i skutki tej choroby?]. Przeczytałam, że zazwyczaj przędziorki zaczynają od dolnych partii rośliny i tak też było tutaj. Cóż, pozostało mi go ratować ale czy się da ? Chciałabym spróbować jakimiś naturalnymi metodami (domowymi) bądź naturalnymi preparatami. Jakie polecacie ? Kupiłabym w Internecie taki bezpieczny naturalny preparat m. in. na przędziorki , tylko czy skrzydłokwiat "poczeka"? Co mam zrobić z tą dziwną, brunatną łodygą liścia? To oznaka gnicia ? Obciąć ?
Nie zauważyłam, żeby się coś poruszało po roślinie [ czy może być tak że nie ma już szkodników ( w sensie żywych) a został tylko po nich ślad i skutki tej choroby?]. Przeczytałam, że zazwyczaj przędziorki zaczynają od dolnych partii rośliny i tak też było tutaj. Cóż, pozostało mi go ratować ale czy się da ? Chciałabym spróbować jakimiś naturalnymi metodami (domowymi) bądź naturalnymi preparatami. Jakie polecacie ? Kupiłabym w Internecie taki bezpieczny naturalny preparat m. in. na przędziorki , tylko czy skrzydłokwiat "poczeka"? Co mam zrobić z tą dziwną, brunatną łodygą liścia? To oznaka gnicia ? Obciąć ?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
1. Na przędziorki tylko i wyłącznie chemia, żadne ekologiczne metody w ogóle nie są skuteczne. Jedyne skuteczne preparaty to te działające na wszystkie stadia rozwoju. Bo przędziorki to nie tylko osobniki dorosłe, ale też larwy i jaja. Żaden domowy preparat ich nie zwalczy, a tylko po krótkim czasie znów wrócą. Kup Envidor albo Vertimec zrób przynajmniej dwa opryski, każdy w odstępie tygodnia.
2. Ta czarna zmiana, to może być choroba grzybowa.
2. Ta czarna zmiana, to może być choroba grzybowa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta