Ananas - jak ukorzenić pióropusz?

karpek · Post » 19 mar 2008, o 22:45

Ja jednak "zamoczyłem" już drugiego i po 3 dniach także widać wychodzące korzonki. Pierwszy pójdzie jutro do... ziemi

dorcia · Post » 20 mar 2008, o 14:09

A ja mojego ananasa dziś wsadziłam do doniczki. Oto on:

Myślę, że będzie mu lepiej w podłożu niż w wodzie. Dorota :P

zuzulec · Post » 20 mar 2008, o 16:26

Ja wsadziłam dwa, a w sumie trzy ananasy. Jednak pierwsza próba sie nie powiodła, druga natomiast, złożona z dwóch sztuk trwa do dziś (od czerwca zeszłego roku). Zrobię zdjęcia i wstawię w odpowiedni wątek ;)

dorcia · Post » 20 mar 2008, o 20:21

Wklej te zdjęcia, jeżeli możesz tutaj, chciałabym zobaczyć, jak one sobie radzą. :P

teedy6 · Post » 5 kwie 2008, o 15:42

Ja dzisiaj zaczynam przygode, juz obciąłem, został sam krzak, fotki zamieszcze. 8)

Ananas dojrzały, bardzo słodki i smaczny.

Dodam że nigdy nic nie hodowałem, nawet cebuli.

Teraz się wygrzewa na parapecie, czy coś z tego będzie, nie wiem.

Pozdrawiam

.PS Jak tam wasze ananasy? 8)

Zmniejszyłam zdjęcia do miniaturek, bo były za duże na stronę forum, po kliknięciu miniaturki otworzą się w pełnym rozmiarze. Nalewka

x-C-j · Post » 5 kwie 2008, o 21:34

Poprawiłbym to troszkę zerknij jak wygląda na zdjęciach przeze mnie robionych piętka ananasa i wykonaj podobnie tu kliknij jako pomoc wklejam Ci również Twoje zdjęcie ale najpierw kliknij w niebieski tekst.

teedy6 · Post » 6 kwie 2008, o 12:46

OK

Dzięki Przemo, obcięte.

Jutro zrobie fotke, będzie chyba widać korzonki jak podeschnie.

Mam nadzieje że coś z tego będzie i mój kot go nie zje, na pewno nie zrezygnuje, moge czekać i rok. 8)

teedy6 · Post » 6 kwie 2008, o 15:50

Poprawiłem.
Zdjęcie po kilku godzinach leżenia na parapecie.
Dobrze to wygląda?

Obrazek

Poprawiłam wielkość zdjęcia, było za duże na stronę forum!!! Następne skasuję BEZ poprawiania. Nalewka

x-C-j · Post » 6 kwie 2008, o 15:58

Idealnie zobacz fotkę

x-C-j · Post » 6 kwie 2008, o 16:33

Możesz spróbować tak jak ja(i ukorzeniacz jest konieczny) albo jak inni zobacz również tutaj

zuzulec · Post » 30 kwie 2008, o 07:48

Dorotko,
kompletnie zapomniałam ... nie gniewaj się tylko na mnie

Już wklejam fotki:

Został posadzony .. jejku - nie pamiętam - w kwietniu bądź czerwcu zeszłego roku. Od tamtego czasu rośnie. Jest jeszcze drugi, w troszkę gorszym stanie - coś chorowal, ale ostatnio zauważyłam, że i on zaczyna wydłużać liście - czyli wszystko z nim w porządku - po prostu potrzebował czasu ;)

karpek · Post » 1 maja 2008, o 09:28

Wystawiasz je na deszczyk czy podlewasz "normalną" wodą ? Czym dokarmiasz i jak często ?
Bo ładne są (tfu, tfu).

zuzulec · Post » 1 maja 2008, o 10:21

Janusz,

muszę Ci powiedzieć, to co już wielokrotnie mówiłam w dziale storczykowym - rośliny traktuję troszkę po macoszemu, zwłaszcza w ostatnim czasie, kiedy to mam kompletny brak czasu .. Ale tak poważnie, to podlewam normalną wodą (często odstałą), od czasu do czasu dodaję nawozu (do roślin zielonych - pewnie zaraz mi sie oberwie od Przema ;)) i po prostu sobie rośnie. Nie zauważyłam, aby końcówki liści schły bądź zółkły, wręcz przeciwnie, są sztywne i ostre .. po prostu mój czar tak na nie działa ;) żartuję oczywiście.