Skoczogonki - małe robaczki

Mary · Post » 6 lis 2006, o 19:28

Na wierzchniej warstwie ziemi z kumquatem pojawiły się białe robaczki.
Czy to może być coś złożone przez muchy? Czy tez jakiś szkodnik?

A poza tym, po wizycie kuzyna zaczęły mu opadac liście, tak jak w ficusie.

nemo56 · Post » 6 lis 2006, o 19:56

spróbuj wstawić doniczkę z roślinką do większego naczynia aby się cała zanurzyła.
Robaczki powinny wypłynąć. Trzeba je tylko zebrać.

Basia · Post » 6 lis 2006, o 21:23

To twoja wina najprawdopodobniej przynajmniej okresowo ziemia jest za mokra.
Za często i za dużo podlewasz.

Rada Nemo jest dobra. Pamiętaj jednak, że nie wszystkich się pozbędziesz i nie podlewaj później tak długo jak długo wkładając palec do doniczki poczujesz wilgoć w niższych warstwach ziemi.

Mary · Post » 7 lis 2006, o 15:09

Nemo,
dziekuje za dadę ;) mam nadzieję że pomoże.

Basiu,
Ziemia nie jest za mokra, wręcz odwrotnie - jakiś czas temu za bardzo przesuszyłam roślinkę, aż listki zwiędły i niektóre odpadły.

Basia · Post » 7 lis 2006, o 17:49

Najprzód przesuszyłaś a potem starałaś się dobrze podlewać.

Zrób tak, podlej i po 1-2 dni kiedy wierzchnia warstwa troszkę przeschnie i najchętniej podlałabyś włóż palec do ziemi dość głęboko. Jak nie wyczujesz wilgoci to podlej jak wyczujesz to się w danym dniu wstrzymaj. To najlepszy sposób na podlewanie roślin.

nemo56 · Post » 7 lis 2006, o 18:41

Jak byłem dzieckiem (byłem, byłem) to pamiętam, że babcia podlewała tylko na podstawek i gdy wysechł, to nalewała następną porcję wody pod kwiaty.
Mówiła, że tak się podlewa kwiaty bo one większość wody pobierają z ziemi czyli od spodu.
Ale czy kwiaty chorowały, tego nie pamiętam.

[/b]

Mary · Post » 7 lis 2006, o 20:55

Moja babcia do dziś robi inaczej - przelewa kwiaty.
Mnie też to się zdarza czasami.
Zamioculas zamiolistny tak przelałam, że zostało tylko go wyrzucić.
Mama jak zobaczyła co zrobiłam kupiła mi drugi - ładniejszy i na razie nie przelewam - tfu tfu...

A! Dziś nie było żadnego robaczka... Kilka dni temu włożyłam do doniczki tabletkę owadobójczą.
Zadziałała, czy same zdechły? ;)

Mary · Post » 21 lis 2006, o 21:09

Wiecie, te białe robaczki wypłynęły, pozbierałam, ale wyjęłam potem roślinę z doniczki - a tam pełno robaczków.
Co innego mogę jeszcze zrobić? Wymienić ziemię? I tak między korzeniami zostaną.
One się nie potopiły przez ponad 3 godziny.

smn2000 · Post » 21 lis 2006, o 21:50

wydaje mi się że miałem kisdyś pododne robaczki
kupiłem specjalne pałeczki które się wbija w ziemię i po robaszkach ani śladu
pałeszki można dostać w ogrodniczym

Erazm · Post » 21 lis 2006, o 22:03

Czy to nie są przypadkiem Skoczogonki
Przeczytaj też temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=542

Mary · Post » 22 lis 2006, o 08:47

To może być to, tylko zdjęcie makro jest tak dokładne, że aż tak się nim przyjrzeć nie dam rady ;)
Spróbuję zastosować się do wskazówek we wskazanym temacie.

trw66 · Post » 22 lis 2006, o 17:19

Na szkodniki żerujące w glebie polecam BASUDIN

Sylwinka · Post » 25 lis 2006, o 20:50

Też miałam te upiorne robaczki i to w kilku doniczkach. Pozbyłam się ich przesadzając rośliny do nowej ziemi (te z robaczkami wyrzuciłam). Wtedy starałam się jak najdokładniej oczyścić korzenie ze starej ziemi, nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale nawet je umyłam dosyć starannie. Od tej pory nie widziałam tych robaczków.

Chciałam to wtedy czymś spryskać, ale pani w sklepie ogrodniczym mi odradziła.