Jakies 2 miesiące temu kupiłem w Obi cytrynę taką 50cm z jednym owocem
Ten jeden owoc rośnie i jest ok. W międzyczasie zakwitła, zapyliłem i było chyba 7 malutkich owoców. Niestety co dzien jeden i odpadły wszystkie a byłu juz takie 1cm - dlaczego?
Da się pod warunkiem że zawiążą się owocki praktycznie jednocześnie lub w małych odstępach czasu, roślina sama reguluje ile jest w stanie wyżywić owoców skoro zrzuciła Ci zawiązki oznaczało to że nie dała by rady ich odżywić i mogła by sama uschnąć w całości. Nie ma się co martwić dojrzeje ten co rośnie teraz spadnie, przezimujesz ją i cykl zacznie się od nowa, z wiekiem cytrusy zawsze mają coraz więcej owoców i więcej są w stanie utrzymać.
Bardzo ładne drzewko. Kiedyś chciałam uprawiać cytrynkę, ale mi odradzano, ze względu na notoryczne ataki przędziorka No i jest podobno ciężka w hodowli.
Czy ja wiem...niby coś jej się tam robi na liściach, ale myślę, że to przez nieprzycinanie po zakończeniu owocowań. Nigdy nic z nią nie robiliśmy z tatą. Teraz jeszcze zostały jej 3 owoce, czekam aż doprowadzi je do końca i przycinam Przynajmniej będzie się mieściła na swoim miejscu...