Cytrusy - porady ogólne
Re: Cytryna - cięcie, przycinanie
Na zimowanie bardziej nadawać się będzie nieogrzewana klatka schodowa niż balkon. Na balkonie w ujemnych temperaturach roślina zginie.
Dobrze byłoby aby zimą miała temperaturę ok. 15 st. C.
Ziemia powinna być kwaśna, można zastosować specjalne podłoże dla azalii, dostępne w sklepach.
Podlewać też trzeba raczej wodą destylowaną lub co najmniej przegotowaną, bo twarda woda cytrusom bardzo szkodzi.
Nie widzę zdjęcia, ale jednak sugerowałbym na tym etapie wstrzymać się z cięciem.
Roślina uzyskana z nasion zakwitnie i zaowocuje najwcześniej po 20 latach uprawy... chyba że zastosujesz szczepienie części owocującego już egzemplarza - to chyba najlepsza metoda.
Dobrze byłoby aby zimą miała temperaturę ok. 15 st. C.
Ziemia powinna być kwaśna, można zastosować specjalne podłoże dla azalii, dostępne w sklepach.
Podlewać też trzeba raczej wodą destylowaną lub co najmniej przegotowaną, bo twarda woda cytrusom bardzo szkodzi.
Nie widzę zdjęcia, ale jednak sugerowałbym na tym etapie wstrzymać się z cięciem.
Roślina uzyskana z nasion zakwitnie i zaowocuje najwcześniej po 20 latach uprawy... chyba że zastosujesz szczepienie części owocującego już egzemplarza - to chyba najlepsza metoda.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne
Poczytaj wpierw trochę ten wątek, to są typowe objawy dla tych roślin o tej porze roku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytrusy - porady ogólne
Trochę czytałem na ten temat i pamiętam że zdarza się nawet przypadek gdy wszystkie liście opadną. Z tym że ja mam dwa cytrusy które wyrosły w tym samym czasie i ten drugi jest ok. Inne źródła podają że zolkniecie liści może być objawem niedoboru jakiegoś składnika.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne
Nie powinno się patrzeć na dwie różne rośliny nawet uprawiane w tych samych warunkach. Różnice we wzroście mogą zdarzać się nawet wśród nasion z tego samego owoca.
W przypadku cytrusów jaśniejące liście mogą oznaczać chlorozę, szczególnie gdy roślina była jakiś czas temu przesadzana, ale też niekorzystny okres jesienno-zimowy - za wysoka temperatura i niską wilgotność powietrza. Spowolniony wzrost natomiast to przede wszystkim brak słońca.
Dlatego cytrusy powinno się zimować w niższej temperaturze, żeby przeszły okres spoczynku.
W przypadku cytrusów jaśniejące liście mogą oznaczać chlorozę, szczególnie gdy roślina była jakiś czas temu przesadzana, ale też niekorzystny okres jesienno-zimowy - za wysoka temperatura i niską wilgotność powietrza. Spowolniony wzrost natomiast to przede wszystkim brak słońca.
Dlatego cytrusy powinno się zimować w niższej temperaturze, żeby przeszły okres spoczynku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytrusy - porady ogólne
No niestety z zimowaniem to u mnie słabo bo nie mam gdzie. Myślałem o strychu ale obawiam się że tam może być za zimno poza tym brak dostępu do swiatła. A właśnie czy przy zimowaniu cytrus musi mieć dostęp do światła, czy kompletna ciemnia go zabije?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18648
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - porady ogólne
No trochę światła powinien mieć.
Trzymając na parapecie możesz zawsze obniżyć temperaturę odgradzając doniczki od reszty pomieszczenia kawałkiem kartonu.
Trzymając na parapecie możesz zawsze obniżyć temperaturę odgradzając doniczki od reszty pomieszczenia kawałkiem kartonu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Cytrusy - porady ogólne
Wszystko zależy od temperatury. Im niższa temperatura tym mniejsze zapotrzebowanie na światło. Cytrus ma większą szansę na przeżycie w temperaturze kilku stopni powyżej zera i ciemności niż w cieple.coron3r pisze:No niestety z zimowaniem to u mnie słabo bo nie mam gdzie. Myślałem o strychu ale obawiam się że tam może być za zimno poza tym brak dostępu do swiatła. A właśnie czy przy zimowaniu cytrus musi mieć dostęp do światła, czy kompletna ciemnia go zabije?
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Cytrusy - porady ogólne
Hmmm.. Ciekawe... Zawsze mówiono i pisano, że cytrusy wręcz potrzebują światła w zimie. Nie zimuje się ich w ciemności. To nie te rośliny.Mam kilka sztuk i wolę je trzymać w cieple, gdzie może opadną im liście , ale mam pewność, że przeżyją...
A tutaj , proszę, krótkie info odnośnie zimowania - może się przyda..
Pozdrawiam,
Kasia
Link usunięto, nie podajemy adresów do stron handlowych, poza tym takie informacje znajdziesz na tym forum/mod.
A tutaj , proszę, krótkie info odnośnie zimowania - może się przyda..
Pozdrawiam,
Kasia
Link usunięto, nie podajemy adresów do stron handlowych, poza tym takie informacje znajdziesz na tym forum/mod.
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cytrusy - porady ogólne
Ja swoje mam jeszcze w szklarni nieogrzewanej i w ogóle, liście nie spadły a mandarynce i kalamondynie w domu liście lecą.
Re: Cytrusy - porady ogólne
Witajcie
Czy powinno sie zimować cytrynę, gdy roślina ma owoce (niewielkie, ok. 1 - 2 cm). Obecnie drzewko stoi na zachodnim parapecie okna, ma liście i kilka owocków, ostatnio dwa odpadły.
Mam możliwość przeniesienia do jasnego pomieszczenia o temp. 15-17°C. Czy zimujecie swoje cytrusy, gdy mają na sobie zawiązane owoce?
I czy owoce sie utrzymają jeśli przez zimę roślina nie będzie nawożona?
Czy zawsze cykl tej rośliny obejmuje zrzucenie lisci i owoców podczas spoczynku (zimowania), jeśli tak to cytryna nigdy nie będzie miała szansy dojrzeć?
Czy powinno sie zimować cytrynę, gdy roślina ma owoce (niewielkie, ok. 1 - 2 cm). Obecnie drzewko stoi na zachodnim parapecie okna, ma liście i kilka owocków, ostatnio dwa odpadły.
Mam możliwość przeniesienia do jasnego pomieszczenia o temp. 15-17°C. Czy zimujecie swoje cytrusy, gdy mają na sobie zawiązane owoce?
I czy owoce sie utrzymają jeśli przez zimę roślina nie będzie nawożona?
Czy zawsze cykl tej rośliny obejmuje zrzucenie lisci i owoców podczas spoczynku (zimowania), jeśli tak to cytryna nigdy nie będzie miała szansy dojrzeć?
Re: Cytrusy - porady ogólne
Jak najbardziej powinnaś przenieść cytrynę w chłodniejsze miejsce. Idealnie byłoby jej w temperaturze ok 10 stopni. Cytrusy są zimozielone i nie zrzucają liści w okresie spoczynku. Liście odpadają sukcesywnie przez cały rok ale tylko te najstarsze. Co do owoców to jeżeli roślina uzna że nie jest w stanie "wykarmić" tego co zawiązała to owoce odpadną. Jakiej wielkości jest cytryna? Jeżeli jest mała to osobiście radziłbym oberwać owoce żeby roślina w lepszej kondycji przetrwała do wiosny. Później odpłaci się lepszym wzrostem i bogatszym owocowaniem.
Re: Cytrusy - porady ogólne
Moja cytryna ma ok. 10 lat, ale jest niewielka jak na ten wiek (ok. 30 cm wys.bez doniczki i 40 cm szer.). Wiele przeżyła, kilkakrotnie zrzuciła liście do zera, miała ususzone gałązki, nie zajmowałam się nią właściwie, przeprowadzki, wykanczanie domu, w tym gładzie, pył itp. to nie są dobre warunki dla domowych roślin. parę razy była już odstawiona do wyniesienia na kompost.. ale za każdym razem odżywała
W tym roku stała latem na tarasie, podlewałam odstaną wodą i nawoziłam, odwdzięczyła się ciągłym kwitnieniem i zawiązywaniem owoców, których nadmiar obrywałam, ostały się 6 sztuk.
Ale faktycznie przeniosę ją w chłodniejsze miejsce, dziękuję za radę. W tym okresie nie nawozić i mniej podlewać? (ze wzgledu na owoce dosyć mocno podlewałam i przez grudzień jeszcze nawiozłam 2 razy)
W tym roku stała latem na tarasie, podlewałam odstaną wodą i nawoziłam, odwdzięczyła się ciągłym kwitnieniem i zawiązywaniem owoców, których nadmiar obrywałam, ostały się 6 sztuk.
Ale faktycznie przeniosę ją w chłodniejsze miejsce, dziękuję za radę. W tym okresie nie nawozić i mniej podlewać? (ze wzgledu na owoce dosyć mocno podlewałam i przez grudzień jeszcze nawiozłam 2 razy)