Ananas - jak zmusić do kwitnienia?

[g.kiecko]

Witam wszystkich forumowiczów
Mam dwu letniego ananasa. Marzy mi się własny owoc. Na tym forum przeczytałam wzmiankę o zmuszaniu ananasa do kwitnięcia przez stosowania jabłka w folii. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

[x-C-j]

Weź sobie duży przezroczysty worek foliowy włóż całą roślinę w ten worek przekrój dwa jabłka i włóż do worka koło ananasa po czym zawiąż bardzo dokładnie worek i postaw to w miejscu jasnym ale nie bezpośrednio w słońcu. Myślę że Moderatorzy nie usuną tego linku - pokazał tą metodę (odpowiednio poinstruowany przeze mnie ) filip11 na moim forum zobacz tutaj a na dalszych stronach w tym temacie są efekty.

[g.kiecko]

Dzięki za podpowiedź. Jutro idę kupić worek do kiszenia kapusty

[g.kiecko]

Witam ponownie.
Zastosowałam metodę z workiem według zaleceń. Ananas jest we worku od 18 maja. Ale coś sie z nim dzieje. Liście na końcach brązowieją i na spodzie zebrało się dużo wody. Ratunku Co robić

[x-C-j]

Zabrać ze słońca w pierwszej kolejności, worek otwórz na chwileczkę delikatnie na dole i spuść wodę po czym szczelnie zamknij i ustaw doniczkę w miejscu lekko zacienionym o rozproszonym świetle , z liśćmi nic nie rób, później je przytniesz.

[g.kiecko]

Dzięki
Ty - jak zawsze - na posterunku.
Przy spuszczaniu wody zauważyłam, że jabłka zaczęły pleśnieć. Jak długo mam trzymać ananasa we worku

[x-C-j]

Przynajmniej z tydzień powinien być, ja bym potrzymał do niedzieli a potem wyjął z worka i dał wtedy w jaśniejsze stanowisko czyli z powrotem na parapet.

[g.kiecko]

ok. Tak zrobię

[g.kiecko]

Witam ponownie.
Ananas po wyciągnięciu z worka był w opłakanym stanie. Usychające końcówki liści usunęłam, ale proces postępuje nadal. W doniczce wszędzie rozpanoszył się jakiś mech, szczelnie przykrył ziemię. Może nie dopuścił w głąb powietrza i to jest jakaś przyczyna? Mech usunęłam.
Czy mogę zrobić coś jeszcze?

[x-C-j]

Dosyp mu trochę ziemi i czekaj na efekty, filip11 właśnie pokazał w swoim temacie jak u już urósł owoc.

[g.kiecko]

Widziałam - cudeńko. Ja liczę na podobny - o ile nie padnie mi roślina

[Kniejson]

Ta metoda naprawde działa potwierdzam.
Mam 2 ananasy mają 2 lat. W kwietniu przeczytałem na tym forum o metodzie z jabłkiem
postanowiłem zaryzylować z jednym egzmplarzem. Po miesiącu zauważyłem zalążek kwiatostanu.
Dziś kwiat wystaje z rozety. Z początku nie wierzyłem w skuteczność tej metody lecz teras się przekonałem.
Pozdro

[myrtille1986]

A tak przypadkiem tu zajrzałam.I mam takie pytanie z ciekawości.Jak jest z zapyleniem kwiatostanu i jak dalej po zapyleniu to wygląda??