Sundaville (-, Dipladenia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz. 2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1049
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sundavilla

Post »

No właśnie, czyli jej nie zimowałaś :wink:
Moja ma już kilka lat. Zimuję ją w pokoju, w temperaturze pokojowej, bo niestety innych warunków nie mam. Za każdym razem zrzuca liście i stoją sobie suche badylki ;) nie należy się jednak zniechęcać, bo roślinka wiosną odbija i rośnie na całego. Najważniejsze jest, by jej zimą nie przelać, bo zgnije i nie będzie ratunku.
Co roku moja ma dość obfite kwitnienie, ale w tym jakoś słabo jej idzie.
Może w sierpniu mnie zaskoczy :wink: na co po cichu liczę 8-)
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12102
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Sundavilla

Post »

Ja, po ponad dwóch latach przygody z - (pierwszą kupiłem w marcu 2010, opadły jej wszystkie pąki i nigdy już mi nie zakwitła, zdechła w wyniku inwazji przędziorków zimą 2011/2012 ? drugą kupiłem w marcu bieżącego roku, również odpadły jej wszystkie pączki, ale jak widać dała się przekonać do ponownego zakwitnięcia), wreszcie się doczekałem pierwszych kwiatów: Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sundavilla

Post »

Kochani, moja sundavilla nadal nie kwitnie. Rośnie sobie spokojnie na balkonie od maja ale ani jednego pąka nie zauważyłam. Zimowałam na oknie z nieszczelnymi szybami, z temperaturą 5-15 stopni. W zimie zrzuciła liście ale nie wszystkie. Tak się cieszyłam, że udało mi się ja przechować w zimę mimo trudnych warunków lokalowych ;:185 a tu nici z kwiatów. Tak się zastanawiam, czy znowu ja zimowac, czy też nie zostawić na balkonie na ten mróz, niech ma za swoje ;:161
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Sundavilla

Post »

Madziu zależy gdzie ją trzymasz jak za pewne wiesz sandwille bardzo lubią miejsca słoneczne ;:3 postaw ją w takim miejscu i troszkie cierpliwości a na pewno zakwitnie. :D
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sundavilla

Post »

Mam balkon zachodni z olbrzymim dębem przed nim. Do tego pierwsze piętro. Czyli niezbyt słonecznie. Pełne słońce jest max 2 h. Wisi na scianie na której w ogóle nie ma pełnego słońca, ale jest jasno :-) W ubiegłym roku stała w dokładnie tym samym miejscu i kwitła ;:145
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12102
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Sundavilla

Post »

No to ma za ciemno. - naprawdę potrzebuje pełnego słońca przez wiele godzin dziennie, by zakwitnąć. A w zeszłym roku pewnie kwitła ?z rozpędu? - po podpędzeniu przez sprzedawców w szklarni.

Pozdrawiam!
LOKI
Szamanka
1000p
1000p
Posty: 1049
Od: 4 maja 2008, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sundavilla

Post »

Moja kwitnie i nadal siedzi na dworze ;) Nawet nie pomyślałam, żeby ją chować ;) W zeszłym roku stała do przymrozków i jakoś żyje mimo, że lekko przymarzła.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Sundavilla

Post »

u mnie na Mazurach pierwsze przymrozki czas schować sandville dobrze że zrobiłem to kilka dni temu wcześniej dziś widzę trawę biało za oknem.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Sundavilla

Post »

moje po wstawieniu do mieszkania zgubiły listki prawie wszystkie pierwszy rok będe przechowywać przez zimę nie wiem co z tego wyjdzie. ;:204
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sundavilla

Post »

Nie przejmuj się Janku, to w miare normalne. Mi udało się przezimować sundavillę w mieszkaniu w nieogrzewanym pokoju. Na wiosnę odbiła, lecz nie zakwitła. Miałam ja za karę zostawić na balkonie ale jednak ją zabiorę, bo w sumie ładna jest. Nadal mam ją na balkonie.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12102
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Sundavilla

Post »

Jak już pisałem ? moja kwitnie po raz trzeci ? a poniżej fotka:

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI

@ Nira - dzięki.
szczytnica38
200p
200p
Posty: 476
Od: 26 gru 2011, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk ,między Bolesławcem a Chojnowem

Re: Sundavilla

Post »

Sundaville w okresie zimowym rzeczywiście nie potrzebują za dużo ciepła, ważnym czynnikięm jest tutaj świątło - czyli w warunkach amatorskich przechowanie najlepiej przeprowadzić na chłodnym parapecie południowego okna. Żeby latem ładnie zakwitła wystawiamy je w maju na słoneczne miejsce.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12102
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Sundavilla

Post »

Ja u siebie bez problemu trzymałem przez zimę -, mimo że temperatura nierzadko dochodziła mi do 27°C (centralne ogrzewanie plus południowa wystawa). Przy normalnym podlewaniu i nawożeniu będzie Ci rosła jak potwór, po kilkanaście centymetrów dziennie kilkunastoma pędami. Nie nadążysz z dostawianiem tyczek tudzież przycinaniem.

Pozdrawiam!
LOKI
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”