Pelargonie - przechowywanie przez zimę,wybudzanie po zimie

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
janina1949
50p
50p
Posty: 82
Od: 30 kwie 2008, o 19:19
Lokalizacja: Jarocin

Przechowywanie pelargoni angielskiej

Post »

Wiosną kupiłam dwie pelargonie angielskie,bardzo ładnie rosły i kwitły bardzo obficie,chciałabym przechować je do wiosny.Może ktoś ma doświadczenie jak je najlepiej pielęgnować zimą.Pozdrawiam Janina
Witam wszystkich miłośników działek i ogrodów
Awatar użytkownika
miluck
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2491
Od: 22 lut 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police

Post »

W ubiegłą zimę przechowywałam pelargonie angielską w warunkach identycznych jak
tradycyjną ,czyli w chłodnym miejscu(około 12-15 stopni) i sporadycznie podlewać (ale podlewać)
Ważne jest, aby roślinę lekko przyciąć, a na początku marca lub pod koniec lutego pobrać sadzonki.
W tym sezonie moja pelargonia miała dużo pięknych liści, za to kwitła zdecydowanie mniej niż po zakupie.
Sadzonka pobrana z tej rośliny, kwitła zdecydowanie obficiej.
beneton43
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 26 paź 2008, o 16:02

Pelargonia pnąca, jak ją przechwać.

Post »

Witam wszystkich. Proszę o poradę jak przechować pelargonie pnące, żeby w przyszłym roku znowu mogły zdobić balkon. na razie przestawiłem je na parapet na klatce schodowej, ale zaczynają żółkąć liście i nie wiem co dalej mam z nimi robić. Słyszałem, że trzeba ograniczyć podlewanie, ale co zrobić z pędami, na których liście żółkną i opadają. Czy mogę je obciąć? Jeszcze raz proszę o poradę. Z góry dziękuję.
BissousPourToi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 26 sie 2008, o 22:40
Lokalizacja: Granowo

Post »

pelargonia żeby w przyszłym roku zakwitła musi być w okresie spoczynku (od listopada do cieplejszych dni typu marzec ) najlepiej podlać ją dość obficie w ostatni dzień (moment wyniesienia) i wynieść w chłodne szarawe miejsce (piwnica)...od czasu do czasu podlewać.....jeśli chcesz mieć szczepki pelargonii uszczyp końcówki dopiero na wiosnę i wsadź do ziemi pzdr. :D
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Pelargonia pnąca

Post »

Mam mały dylemat moja peralgonia strasznie się wybiła i nie mam pojęcia czy uciąć wierzchołek czy nie.chcę żeby wypuściła listki po bokach.i jeszcze jedno pytanie czy mogę zrobić to teraz czy muszę czekać do wiosny.

Proszę, używaj spacji między zdaniami i wielkich liter na początku zdania, sama zobacz, jak się czyta zdania bez końca i początku.. Z góry dziękuję. Nalewka
Awatar użytkownika
nita
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 22 sty 2009, o 18:13
Lokalizacja: WOJ. ŁÓDZKIE

Post »

Hej Twoja pelargonia ma po prostu za malo światła i dlatego ma jasne i wybujałe pędy. Uszczykując wierzchołek roślinki sprawisz, że się rozkrzewi, daj jej więcej światła i spokojnie możesz zrobic to teraz :)
nita
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Post »

Ale ona stoi na parapecie okiennym więc światła jej nie brakuje. Ja właśnie chcę żeby się rozrosła na boki.
Pozdrawiam
KamilaWr
100p
100p
Posty: 185
Od: 21 sie 2007, o 01:16
Lokalizacja: mazowieckie

Pelargonia

Post »

kupiłam sadzonki pelargoni jakis miesiąc temu, ładnie się rozkrzewiają bo tak jak mi poradził sprzedawca urwałam wierzchołki wzrostu. Ale chciałam się poradzic kiedy można je wynieśc na taras na stałę - teraz czy lepiej poczekac do maja? Pytam bo nie mam zielonego pojęcia co zrobic.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Ogrodnik04
200p
200p
Posty: 423
Od: 13 mar 2009, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska - Kraków

Post »

Moje pelargonie przechowywane przez zimę, wystawiłem już na dwór,lekkie przymrozki im nie zaszkodzą.
Pozdrowienia
mumi
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 3 wrz 2008, o 13:53
Lokalizacja: lewy górny róg mapy

Post »

Dzień dobry! :D
Jak dotąd tylko Państwa czytałam, a ponieważ jest wsród Was wielu specjalistów i znawców tematu, to chciałabym poprosić o wskazanie mi gdzie zrobiłam błąd.
Pelargonie. Co roku kupuję sporo, dlatego jesienią postanowiłam, że pora samej je rozmnożyć. Zostawiłam trzy roślinki mateczne, przechowałam w piwnicy. Na wiosnę wystawiałam na słońce, zasilałam. W końcu doczekałam się pięknych, dorodnych sadzonek (miały po dwa i więcej oczek). Kiedyś już tak przechowałam pelargonie tzw babcinym sposobem czyli normalnie, sadzonki do wody i czekanie na korzonki, a wtedy do ziemi. Ale teraz naczytałam się jak to fajnie w ukorzeniaczu typu B więc kupiłam, zanurzyłam, posadziłam każdą w osobną doniczkę i na werandę (tam jest słonecznie bez mała przez cały dzień). I podlewałam systematycznie acz nie przelewałam. I... jedna po drugiej pada, wygląda jakby łodygi gniły. Pomóżcie proszę - co zrobiłam źle? :?
Z góry serdecznie dziękuję
Pozdrawiam
Kasia
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A może wstawiłbyś fotkę,to by ułatwiło sprawę w doradztwie.
x-M-8
---
Posty: 4225
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

W moim regionie na pelargonie mówią "krakowiak",starsi nazywają też "muszkatel"
Fotka rozwiałaby wątpliwości.
Awatar użytkownika
x-b-6
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 lip 2009, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Ss

Post »

domino515151 pisze:możliwe , że to pelargonia a gdzie ją przechowywać na zimę??
No jeśli to pelargonia (a pewnie tak, bo w Tarnowie tak na nie mówią ;)), to polecam wątek "Pelargonie - przechowywanie przez zimę".

Połączyłam wątki. Nalewka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”