Pelargonie - przechowywanie przez zimę,wybudzanie po zimie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4276
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Gosiu i żadna ci w zimę nie padła? :roll: Ja tak kiedyś zrobiłam ,ale przesadziłam do mniejszych doniczek ,potem mi zżółkły i niestety padły ,ale zimowałam je w temp.około 16 stopni.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

cappuccino pisze:A ja swoje pelargonie zimuję co roku. Niektóre mają już po kilka lat. Zabieram całe skrzynki. Nawet jeśli przymrozek zważy liście. Scinam je do zera i wtawiam na parapety wszystkich okien ( północne, południowe i zachodnie) i co roku kwitną przepięknie.
W jakiej temperaturze spędzają tak dobrze zimę?
Te skrzynki na oknach troche mnie przerażają :)
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
cappuccino
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 339
Od: 25 cze 2007, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zamość woj lublin

Post »

KaRo pisze:
cappuccino pisze:A ja swoje pelargonie zimuję co roku. Niektóre mają już po kilka lat. Zabieram całe skrzynki. Nawet jeśli przymrozek zważy liście. Scinam je do zera i wtawiam na parapety wszystkich okien ( północne, południowe i zachodnie) i co roku kwitną przepięknie.
W jakiej temperaturze spędzają tak dobrze zimę?
Te skrzynki na oknach troche mnie przerażają :)
Krysiu. Mnie też przerażają. Dlatego tak nie lubię jesieni i zimy.... i moich piętrowo zastawionych okien. Właśnie dzisiaj zabrałam je do domu. 127 sztuk. Nie przetrwają wszystkie, kilka na pewno padnie. Temperatura normalna. Pokojowa. W najchłodniejszym pokoju będzie jakieś 18 st. Mało tego są strasznie zagęszczone bo wyrzucam je ze skrzynek, wycinam nożem ziemię między poszczególnymi roślinami i układam je jak cegiełki po 6 - 7 sztuk w skrzynce. Pokazałam zdjęcia u siebie w wątku.
Gosia
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.

( Sigrid Undset)
Małgoś
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 13 wrz 2006, o 11:31
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Ja postępuje tak jak cappucino...i pelargonie mam co roku wspaniałe. :D
-----------------
Małgoś
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Pelargonie pnącze

Post »

cześć
mam pytanie do miłośników pelargonii.Mam 3 pelargonie pnącze. Przed zimą podciąłem do ok 15cm.Po kilku dniach
wypuściła liście, ale te liście jakby"usychały" nie wiem czy jest za stara (ma chyba z 3lata)Stoi w ciepłym miejscu,jasnym.
Dziękuje za poradę.
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Z własnego doświadczenia podlewaj umiarkowanie w lutym zacznij zasilać , jak porosną młode pędy to poobrywaj i wsadź w nową doniczkę i w ten sposób odmłodzisz pelargonie ja dwa lata trzymam starą kępę nie wiem jak inni ale ja trzymam tylko dwa lata bo potem podobno słabiej kwitnie :P
Awatar użytkownika
nezka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1168
Od: 14 gru 2007, o 19:21
Lokalizacja: Prudnik

Post »

Tak, pelargonie pnące jak i rabatowe wyradzają sie i po 2, 3 latach należy je odmładzać.
Ja ze swoich co roku robię szczepki ok 3-4 cm, daje do ukorzeniacza i daję do ziemi. Zanim nie zaczną wypuszczać nowych listków staram się pilnować. Nigdy wszystkie nie wyrastają. W tym roku z 30 szczepek została tylko połowa, ale to dużo. Życzę powodzenia :lol:
MichalPy
100p
100p
Posty: 175
Od: 30 gru 2007, o 14:14
Lokalizacja: Bełchatów

Post »

ok dzięki
rozumiem ze mam urwać "łodyżki"i je wsadzić do ukorzenia cza?A tą starą już wyrzucić?
Awatar użytkownika
nezka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1168
Od: 14 gru 2007, o 19:21
Lokalizacja: Prudnik

Post »

Starą roślinę można jeszcze zostawić. Zawsze jakaś szczepka z niej jeszcze wyrośnie :wink: .
onail
50p
50p
Posty: 78
Od: 27 lip 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Czy już macie swoje pelargonie na balkonach? Ja dzisiaj wystawiałam, bo już im ciasno było w domu w werandzie. Martwię się , czy im to nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika
nezka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1168
Od: 14 gru 2007, o 19:21
Lokalizacja: Prudnik

Post »

Witaj Onail. Jeśli będziesz pilnowała prognozy pogody i ewentualnie na czas schowasz, to na pewno nic im nie zaszkodzi :lol: :lol:
onail
50p
50p
Posty: 78
Od: 27 lip 2007, o 11:23
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Mam nadzieję, że będzie w porządku. Mam na balkonie na I piętrze, ale uważać będę, szkoda byłoby, bo to własnego chowu.
Awatar użytkownika
nezka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1168
Od: 14 gru 2007, o 19:21
Lokalizacja: Prudnik

Post »

Onail na pewno będzie wszystko dobrze :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”