
Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Kumkwat (Fortunella margarita) - pielęgnacja i problemy w uprawie
Zaintrygowała mnie ostatnio hodowla cytrusów. Jestem ciekawa jak sobie radzicie z taką odmianą, jak kumkwat? Może wrzuci ktoś zdjęcia i napisze jak się nimi zajmować, jakieś dobre rady? 

Co do rad wystarczy że na początek poczytasz te tematy, z własnego doświadczenia powiem Ci że kalamondyna jest najmniej problemowym cytrusem w hodowli w domu, kumquat gorzej już bo bez odpowiedniego zimowania często zrzuca liście a nawet można go stracić. Jak chcesz popatrzeć na cytrusy w domu zapraszam w mój temat tutaj i na 28 stronie tego tematu. 

no jestem pod wrażeniem. wczoraj przez przypadek odkryłam że masz tyle pięknych cytrusów. może też się z czasem takiej doczekamCzarodziej_ pisze:Co do rad wystarczy że na początek poczytasz te tematy, z własnego doświadczenia powiem Ci że kalamondyna jest najmniej problemowym cytrusem w hodowli w domu, kumquat gorzej już bo bez odpowiedniego zimowania często zrzuca liście a nawet można go stracić. Jak chcesz popatrzeć na cytrusy w domu zapraszam w mój temat tutaj i na 28 stronie tego tematu.

Katia cytrusy wymagają zimowania, z uwagi na to że Twoja roślina jest jeszcze młoda toleruje warunki jakie jej zapewniasz, inaczej będzie w miarę jak roślina będzie nabierała wieku, bez zimowania nie będziesz w stanie utrzymać cytrusa w domu w sezonie grzewczym i przy suchym powietrzu, może po prostu pewnego dnia zrzucić wszystkie liście i nie będziesz miała na to wpływu. Poczytaj tutaj a sądzę że wiele Ci to wyjaśni. 

Dzisiaj kupiłem kumkwat i marakuję ( owoce ) zjadłem i wysiałem do ziemi uniwersalnej. Czytałem gdzieś ,że kumkwat owocuje już po 5 latach. Czy uda mi się skrócić ten czas jeśli od maja do wrześnie będzie stał w szklarni i będzie nawożony co 2 tygodnie nawozem do cytrusów
i ile muszę czekać na to aż moja marakuja z pestki zakwitnie ? ( nie wiem czy powinienem umieszczać ją w szklarni )

Re: Kumkwat i marakuja z pestki
Ja również posiałem kumkwaty i figi z nasionek, figi wykiełkowały, a na kumkwat cały czas czekam, mam nadzieję, że cytrusik utworzy sympatyczne drzewko. ;)
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 6 maja 2011, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Belsko-Biala
Re: Kumkwat i marakuja z pestki
Marakuja powinna wykielkowac do 14 dni.Wschody nie beda rownomierne, na jesieni mozesz liczyc na jakis kwiat lub dwa.Do wschdu daj im ciepla,nie siej zbyt gleboko ,dokladnie usun galaretke z nasion
.Nadmiar nasion chetnie wymienie na sadzonki innej passiflory.
Pozdrawiam Emet

Pozdrawiam Emet

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 19 mar 2014, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk
Re: Kumkwat i marakuja z pestki
Mój kumkwat dziś postanowił wreszcie wyjrzeć z ziemi po drobnej pomocy z usunięciem resztki "kapturka" z pestki który zasechł na czubku i nie pozwalał pestce się otworzyć



Pozdrawiam, Daniel
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Kumkwat i marakuja z pestki
Witam
ja sie zastanawiam nad kupnem nasion kumkwata bo nie mogę znaleźć nigdzie w markecie owocu jego i chce posiać , drzewka są strasznie drogie ,
ja sie zastanawiam nad kupnem nasion kumkwata bo nie mogę znaleźć nigdzie w markecie owocu jego i chce posiać , drzewka są strasznie drogie ,
marakuja z pestki!
Witam.Nie dawno wykiełkowała mi marakuja i kumkwat z pestki,lecz nic nie wiem o tych roślinach.
Bardzo bym był wdzięczny jak ktoś by mi pomógł.
Za wszystkie komentarze z góry dziękuje.
Bardzo bym był wdzięczny jak ktoś by mi pomógł.
Za wszystkie komentarze z góry dziękuje.
Kumkwat (Citrus japonica) - roślina wielozarodkowa
Witam, mieszkam w Japonii i jadłem owoce, które tutaj się nazywają "kinkan". Zawsze chciałem mieć drzewko rodzącej piękne cytrusy więc postanowiłem posadzić. Z jednej pestki wyrosły mi 3 roślinki. Jedna jest zauważalnie mniejsza od reszty. Co zrobić z tymi roslinkami,? Pozostawić wszystkie. Czy jedna, a reszte poucinac? Która zostawić żeby była ta, która będzie dokładnym klonem matki? Bardzo proszę o pomoc i Pozdrawiam.