Ceropegia sandersonii, woodi i inne - pielęgnacja i problemy w uprawie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ceropegia sandersonii i inne
Cymric,Figa, może pomożecie mi ,rozszyfrować ' moją ceropegię - zgubiłam fiszkę
Należy do tych bezlistnych
Należy do tych bezlistnych
Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
Re: Ceropegia sandersonii i inne
Aniu ja obstawiam że to na 99% Ceropegia ampliata -piękny okaz
- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ceropegia sandersonii i inne
Aniu też tak mi się wydaje, ale może niech Asia się wypowie ona jest guru :P
Podobnie wygląda do mojej co mi padła
Podobnie wygląda do mojej co mi padła
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 10 kwie 2009, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ceropegia sandersonii i inne
Naprawdę rozeznanych w temacie ceropegii jest u nas w kraju tylko parę.
Ja jak na razie mam skromne wnioski z roku uprawy
Zła wiadomość jest taka,że to raczej nie jest ampliata.Ampliata ma inny pokrój,zwieszający,krótsze odc.międzywęzłowe i tak sztywne pędy,że nie jest w stanie owinąć się dookoła patyka. I ma liście,skromniutkie,małe,ale właśnie na końcach pędów.
Nikt nie jest w stanie określić jaki to gatunek ,dopóki nie wypuści choćby liści lub nie zakwitnie.
Liście ampliaty
Roślina
Ja jak na razie mam skromne wnioski z roku uprawy
Zła wiadomość jest taka,że to raczej nie jest ampliata.Ampliata ma inny pokrój,zwieszający,krótsze odc.międzywęzłowe i tak sztywne pędy,że nie jest w stanie owinąć się dookoła patyka. I ma liście,skromniutkie,małe,ale właśnie na końcach pędów.
Nikt nie jest w stanie określić jaki to gatunek ,dopóki nie wypuści choćby liści lub nie zakwitnie.
Liście ampliaty
Roślina
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ceropegia sandersonii i inne
Dzięki Ci za tę wiadomość.Tylko tak naprawdę to ja nie wiem,czy ona powinna tak na patyku być okręcona, czy bez podpórki nie będzie rosła tak jak Twoja. Zaczątki listków ma i są identyczne. Z tym patykiem do mnie trafiła i tak ją zostawiłam.
Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 10 kwie 2009, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ceropegia sandersonii i inne
Moja nawet jakby miała patyk,to się nie okręci.Nie jest w stanie.O to chodziło
Jak coś puszcza ,to czekaj spokojnie,doczekasz się.
Jak coś puszcza ,to czekaj spokojnie,doczekasz się.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 10 kwie 2009, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ceropegia sandersonii i inne
Kupiłam. Chyba jedną sankuruensis już mam ,ale małą i sadzonki mi się pomieszały tak ,że nie wiem która to
Ceropegia woodi
Kupiłam sobie w tym tygodniu w/w roślinkę i nie mogę znaleźć za wiele informacji na jej temat w internecie. Postaram sie później umieścić zdjęcie.
Czy ktoś może powiedzieć jak się ją pielegnuje? Czy wymaga jasnego stanowiska, jak się ją podlewa itp? Czy to prawda
że jest to roslina 2 letnia?? Jeżeli tak, to czy powinnam już teraz ukorzeniac nowe sadzonki? Czy wystarczy wrzucić odcięty pęd do wody aby ją ukorzenić?
Czy ktoś może powiedzieć jak się ją pielegnuje? Czy wymaga jasnego stanowiska, jak się ją podlewa itp? Czy to prawda
że jest to roslina 2 letnia?? Jeżeli tak, to czy powinnam już teraz ukorzeniac nowe sadzonki? Czy wystarczy wrzucić odcięty pęd do wody aby ją ukorzenić?
- Liriope
- 200p
- Posty: 212
- Od: 30 wrz 2008, o 14:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ceropegia woodi
"Jest to południowo afrykańska roślina. Czyli pochodzi ze strefy subtropikalnej.
Dlatego miejsce dla niej powinno być jasne i ciepłe. W swoim miejscu pochodzenia wody nie jest za dużo więc przystosowała się do gromadzenia wody. Dlatego podlewanie w lecie powinno być umiarkowane. A zimą oszczędne. Również zasilanie tylko rozcieńczonym nawozem. W warunkach mieszkaniowych nie żyje długo do 2 lat. "
Cytat z innego forum ogrodniczego.
Wystarczy wpisać w Google hasło - Ceropegia woodi - a otrzymamy wiele linków z informacjami.
Dlatego miejsce dla niej powinno być jasne i ciepłe. W swoim miejscu pochodzenia wody nie jest za dużo więc przystosowała się do gromadzenia wody. Dlatego podlewanie w lecie powinno być umiarkowane. A zimą oszczędne. Również zasilanie tylko rozcieńczonym nawozem. W warunkach mieszkaniowych nie żyje długo do 2 lat. "
Cytat z innego forum ogrodniczego.
Wystarczy wpisać w Google hasło - Ceropegia woodi - a otrzymamy wiele linków z informacjami.
Pozdrawiam.
Ola
Ola
Re: Ceropegia woodi
Moja ceropegia ma co najmniej kilkanaście lat. Ponieważ ma długie pędy, to warto, by stała gdzieś, gdzie może zwisać. miejsce musi być jasne. Ja na wiosnę, jak już jest ciepło, wynoszę ją na balkon, stoi na kwietniku. W zimie jest na parapecie na korytarzu, gdzie jest najchłodniej.
im roslina jest starsza tym ma więcej pędów. Bardzo łatwa w uprawie, mało się ją podlewa (zwłaszcza jak stoi w zimnym miejscu). Bardzo śmieci, ale mi to nie przeszkadza.
im roslina jest starsza tym ma więcej pędów. Bardzo łatwa w uprawie, mało się ją podlewa (zwłaszcza jak stoi w zimnym miejscu). Bardzo śmieci, ale mi to nie przeszkadza.
Re: Ceropegia woodi
Wszędzie piszą iż jest to roślina 2-letnia - co mnie troszkę zasmuciło bo bardzo mi się podoba i nie wiem czy mam tyle cierpliwości żeby robić co roku nowe sadzonki. W jaki sposób wychodowałaś sobie taki duży, wieloletni okaz?
Re: Ceropegia woodi
Zaczynałam od maleńkiej roślinki, taki jeden krótki pęd. Nie robiłam nic szczególnego, dbałam o nią jak o inne rosliny. W sumie to jestem zdziwiona informacjami, ze to roślina dwuletnia, nie pamiętam takich wiadomości z książek. Wg mnie to roślina, która może spokojnie rosnąć wiele lat i wiele może znieść (typu długie niepodlewanie, które kończy sie tylko tym, że częśc pędów usycha odbijając w lepszym dla siebie czasie). Wazne tylko, że jej nie zalewać, nie potrzebuje dużych ilości wody.
- izabelka34
- 100p
- Posty: 169
- Od: 15 lip 2009, o 16:54
- Lokalizacja: irlandia
Re: Ceropegia sandersonii i inne
Moja sndersonii kwitnie od miesiąca,ale coś się z nią dzieje niedobrego,żółkną jej liście i opadają jeszcze trochę i zostanie łysa Przesadziłam ją i myślałam że się polepszy...ale nic z tego
pozdrawiam Iza