Palma usycha - pomocy !
Re: Palma usycha - pomocy !
Chamaedorea elegans, a co ?
Re: Palma usycha - pomocy !
a nic dzięki
Re: Palma usycha - pomocy !
Moja areca też usycha podlewam ją tak, by miała stale lekko wilgotne podłoże, poza tym 2 razy w tygodniu wstawiam ją do wanny i delikatnym strumieniem zraszam wszystkie liście, trzymam ją w jasnym pokoju z dala od kaloryfera, temp tutaj jest powyżej 20 stopni - takie rady znalazłam odnośnie hodowania areki. Jedna rzecz mogła jej zaszkodzić - otwierałam okno w nocy na jakieś 3-4 h, a jednak jest zima... ale już teraz nie otwieram. Jednak ma wysuszone kilka całych liści, a niektóre listki są wysuszone na końcach. Co w końcu robić, by ta palma dobrze się rozwijała?
Kolor zielony w tekście zarezerwowany jest dla administracji forum. Tak stoi w regulaminie... Nalewka
Kolor zielony w tekście zarezerwowany jest dla administracji forum. Tak stoi w regulaminie... Nalewka
Re: Palma usycha - pomocy !
Pozwól ziemi lekko przeschnąć zanim ją podlejesz (zakładam, że doniczka ma podstawek i lejesz tak, by woda dotarła do dna doniczki).
Zimą liście mogą zasychać ze względu na brak światła i suche powietrze.
Pokaż zdjęcie, może coś pomożemy.
Zima to kiepski okres dla palm. Kilka suchych listków to nie tragedia.
Zimą liście mogą zasychać ze względu na brak światła i suche powietrze.
Pokaż zdjęcie, może coś pomożemy.
Zima to kiepski okres dla palm. Kilka suchych listków to nie tragedia.
Re: Palma usycha - pomocy !
Hmm tak też myślałam - sama nie wytrzymuję tego suchego powietrza i ciągle mam problemy z gardłem, a co dopiero moja palma ;) i bark słońca
oki właśnie staram się pożyczyć aparat, bo nie mam i jak już będę miała to wrzucę fotkę.
Dzięki za szybką odpowiedź ))
Kolor zielony w tekście zarezerwowany jest dla administracji forum. Tak stoi w regulaminie... Nalewka
oki właśnie staram się pożyczyć aparat, bo nie mam i jak już będę miała to wrzucę fotkę.
Dzięki za szybką odpowiedź ))
Kolor zielony w tekście zarezerwowany jest dla administracji forum. Tak stoi w regulaminie... Nalewka
Re: Palma usycha - pomocy !
zrobione, przestawiłem ją na wschodnim oknie tam zawsze jest światło od rana, nie bedzie upału w tym oknie i Woda duża dostawa wody ! tak ?
- palmiarnia
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 28 lut 2010, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Palma usycha - pomocy !
Ja stosuję takie ogólne zasady, jeśli chodzi o palmy w domu zimą: jak najdalej od grzejnika, temperatura nie za wysoka, stoją w miejscu gdzie jest jasno. Podlewam zwykle co 2 tygodnie tak, aby nadmiar wody wypłynął na podstawek. I zero jakiegokolwiek nawożenia zimą. To nie czas na to
Palmy, jukki, bananowce i inne mrozoodporne rośliny egzotyczne
Palma usycha - pomocy !
Witam,
Ja również mam problem z Kencją i bardzo Was prosze o pomoc. Kupiłam ją jesienią zeszłego roku w Ikei. Prawie od poczatku zaczęły jej żółknąć liście - jeden za drugim. Najpierw zielony kolor powoli zaczyna zmieniać się w żółty, a potem, po około tygodniu lub dwóch cały liść żółknie i na końcu usycha. Początko działo się tak z małymi liśćmi od dołu. W zimie myslałam, że to kwestia suchego powietrza i kaloryfera. Teraz jednak jest już po zimie, a problem się nasilił, bo żółknie kilka liści jednocześnie. Bardzo lubię tę roślinę i martwię się, że marnieje. Podlewam ją dwa razy w tygodniu po ok. 0,6-0,7 l przegotowanej i przefiltrowanej wody, odkąd jest ciepło mniej więcej raz na tydzień do wody dodaję nawóz. Spryskiwana jest dość intensywnie 3 razy w tygodniu. Stosi przy oknie, ale nie jest narazona bezpośrednio na słońce.
Proszę o POMOC!
Ja również mam problem z Kencją i bardzo Was prosze o pomoc. Kupiłam ją jesienią zeszłego roku w Ikei. Prawie od poczatku zaczęły jej żółknąć liście - jeden za drugim. Najpierw zielony kolor powoli zaczyna zmieniać się w żółty, a potem, po około tygodniu lub dwóch cały liść żółknie i na końcu usycha. Początko działo się tak z małymi liśćmi od dołu. W zimie myslałam, że to kwestia suchego powietrza i kaloryfera. Teraz jednak jest już po zimie, a problem się nasilił, bo żółknie kilka liści jednocześnie. Bardzo lubię tę roślinę i martwię się, że marnieje. Podlewam ją dwa razy w tygodniu po ok. 0,6-0,7 l przegotowanej i przefiltrowanej wody, odkąd jest ciepło mniej więcej raz na tydzień do wody dodaję nawóz. Spryskiwana jest dość intensywnie 3 razy w tygodniu. Stosi przy oknie, ale nie jest narazona bezpośrednio na słońce.
Proszę o POMOC!
Re: Palma usycha - pomocy !
Zimą pewnie miała za ciepło, teraz pewnie ma za mokro (zależy od podłoża).
U mnie latem dobrze znosi lekkie przesuszenie.
Jeżeli nie rośnie lepiej nie dawać tyle nawozu.
Kencja rośnie wolno. W warunkach domowych wytwarza w ciągu roku pojedyncze liście (1-3, czasem więcej).
Przesadziłaś ją po zakupie?
U mnie latem dobrze znosi lekkie przesuszenie.
Jeżeli nie rośnie lepiej nie dawać tyle nawozu.
Kencja rośnie wolno. W warunkach domowych wytwarza w ciągu roku pojedyncze liście (1-3, czasem więcej).
Przesadziłaś ją po zakupie?
Re: Palma usycha - pomocy !
Dziękuję za tak szybką reakcję
Nie przesadzałam jej po zakupie, bo w zasadzie nie urosła. Na wiosnę zaczęła rozwijać dwa nowe liście i dlatego myślałam, że przyda jej się nawożenie, ale skoro ma to jej szkodzić w takim razie przestanę. Co do podlewania, nie jest tak, żeby roślina stała w wodzie, a wręcz po podlaniu tą ilością wody, którą uzywam, woda nie przelatuje przez doniczkę. Ale jeśli uważasz, że może byc przelaana, to będę bardzo wdzięczna za informacje, jak często i jaką ilością wody należałoby ją podlewać?
Z góry DZIĘKUJĘ!
Postaram się zrobić dziś zdjęcia.
Nie przesadzałam jej po zakupie, bo w zasadzie nie urosła. Na wiosnę zaczęła rozwijać dwa nowe liście i dlatego myślałam, że przyda jej się nawożenie, ale skoro ma to jej szkodzić w takim razie przestanę. Co do podlewania, nie jest tak, żeby roślina stała w wodzie, a wręcz po podlaniu tą ilością wody, którą uzywam, woda nie przelatuje przez doniczkę. Ale jeśli uważasz, że może byc przelaana, to będę bardzo wdzięczna za informacje, jak często i jaką ilością wody należałoby ją podlewać?
Z góry DZIĘKUJĘ!
Postaram się zrobić dziś zdjęcia.