Pomelo - sianie z pestek
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 614
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Witam serdecznie,
też chciałbym się pochwalić hodowlą Pomelo. Nie moją ale mojej żony. Żona jesienią wsadziła kilka pestek do ziemi i ... czekała czy i co wyrośnie.
Wyrosły roślinki, jak na zdjęciu poniżej.
.
Teraz ciekawi jesteśmy co i kiedy z tego wyrośnie.
Jak najbardziej serdecznie
też chciałbym się pochwalić hodowlą Pomelo. Nie moją ale mojej żony. Żona jesienią wsadziła kilka pestek do ziemi i ... czekała czy i co wyrośnie.
Wyrosły roślinki, jak na zdjęciu poniżej.
.
Teraz ciekawi jesteśmy co i kiedy z tego wyrośnie.
Jak najbardziej serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 614
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Młode siewki pomelo
Nie wiem dlaczego moje cytrusy ( w tym pomelo) po 2 latach uprawy zawsze zamierają nagle, po prostu zaczynają usychać czubki, a konsekwencjią czego sa opadające liście i tak cały czas, czasami usychanie do pewnej części i się zatrzyma, a potem znowu. Niby odżywione odpowiednio, oświetlone, w odpowiedniej ziemi i często zraszane, już sam nie wiem. Co może być przyczyną? Może za duże doniczki- ale u innych niby rosną w takich normalnie. A i nie mają szkodników ani na liściach, ani w ziemi. Teraz to są bez liści skrócone ile się dało najmniej. Co zrobić żeby zatrzymać to usychanie (próbowałem już woski i maści na rany- może to jakiś wirus)?
"Warto żyć, warto śnić, warto kochać..."
...kwiaty
...kwiaty
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 614
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Młode siewki pomelo
Ja też nie wiem . Bo nasze siewki Pomelo mają dopiero około roku. Więc do dwóch lat brakuje im, bagatela, cały roczek.aves pisze:Nie wiem dlaczego moje cytrusy ( w tym pomelo) po 2 latach uprawy...
Z drugiej strony traktujemy przygodę z Pomelo jako eksperyment. Kiedyś żona przywiozła z Izraela pestki palm znalezione na ulicy. Było z tego bardzo wiele roślinek do dzisiaj ozdabiających domy znajomych, a u nas do tej pory rosną dwie i są duuuże .
Co będzie z Pomelo - zobaczymy. Na razie stoją sobie na oknie od wschodu, podlewane nie za obficie, co tydzień, czasami żona zasila je nawozem do palm, ot i tyle.
Bardzo serdecznie
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Młode siewki pomelo
Witam
Jestem tutaj nowa, odwiedzam ten wątek ponieważ 4 miesiące temu posadziłam pomelo. Juz po tygodniu zobaczyłam pierwsze sztuki:) wszystkie wysiane nasiona wykiełkowały:) niestety mijaja juz 4 miesiace a moje pomelo wcale nie rośnie. Zatrzymało sie na wielkości która osiągneło po 1,5miesiąca i od tej pory ani drgnie.. W sezonie grzewczym stał blisko kaloryfera miał tam niezły dostęp do światła ale teraz od miesiaca stoi na parapecie i pojawiły sie dodatkowe listki u niektórych ( do tej pory miały po 2) troche sie zmartwiłam gdy zobaczyłam zemoje pomelo po ponad 4 miesiacach jest tak male jak roślinki na pierwszym zdjęciu w tym temacie. Nie wiem czym to jest spowodowane. Może macie jakąś rade?
Jestem tutaj nowa, odwiedzam ten wątek ponieważ 4 miesiące temu posadziłam pomelo. Juz po tygodniu zobaczyłam pierwsze sztuki:) wszystkie wysiane nasiona wykiełkowały:) niestety mijaja juz 4 miesiace a moje pomelo wcale nie rośnie. Zatrzymało sie na wielkości która osiągneło po 1,5miesiąca i od tej pory ani drgnie.. W sezonie grzewczym stał blisko kaloryfera miał tam niezły dostęp do światła ale teraz od miesiaca stoi na parapecie i pojawiły sie dodatkowe listki u niektórych ( do tej pory miały po 2) troche sie zmartwiłam gdy zobaczyłam zemoje pomelo po ponad 4 miesiacach jest tak male jak roślinki na pierwszym zdjęciu w tym temacie. Nie wiem czym to jest spowodowane. Może macie jakąś rade?
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Młode siewki pomelo
Hmmm, a więc jednak ja też mam pomelo w doniczce. Kilka miesięcy temu tak z głupia frant wsadziłam jedno nasionko do doniczki i wyszło. Wierzyc mi sie w to nie chciało, zaczęłam sobie wmawiać, że to cytryna. Podobnie jak Twoje pomelo Tynuniu - moje jest od kilku miesięcy w fazie liścieni. Czekam cierpliwie. Nie żółknie, nie schnie, wygląda na żywe.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 20 maja 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Młode siewki pomelo
Witam
A ja jakoś mam szczęście do nasion z kupowanych pomelo w sklepach.
przez dwa lata miałem takie trzy owoce z których mogłem uzyskać nasiona.
W chwili obecnej zostawiłem sobie 15 krzaków pomelo, resztę rozdałem a było ich ok 50 szt.
Pierwsze sadzonki są z kwietnia 2011 roku i mają ok 40-50 cm
Dzisiaj jest 21.05.2012 i już nowe kiełkują które posadziłem ok dwóch tygodni temu.
wczoraj były 3 nowe kiełki a teraz po słonecznym dniu cała zgraja.
Zastanawiam się tylko czy jest sens trzymania tego jak nie będzie owoców, ponieważ dużo miejsca zajmują.
Może tak cytryny?.
Bardzo proszę o uwagi i podpowiedzi.
Michał
--- 20 maja 2012, o 17:38 --
A ja jakoś mam szczęście do nasion z kupowanych pomelo w sklepach.
przez dwa lata miałem takie trzy owoce z których mogłem uzyskać nasiona.
W chwili obecnej zostawiłem sobie 15 krzaków pomelo, resztę rozdałem a było ich ok 50 szt.
Pierwsze sadzonki są z kwietnia 2011 roku i mają ok 40-50 cm
Dzisiaj jest 21.05.2012 i już nowe kiełkują które posadziłem ok dwóch tygodni temu.
wczoraj były 3 nowe kiełki a teraz po słonecznym dniu cała zgraja.
Zastanawiam się tylko czy jest sens trzymania tego jak nie będzie owoców, ponieważ dużo miejsca zajmują.
Może tak cytryny?.
Bardzo proszę o uwagi i podpowiedzi.
Michał
--- 20 maja 2012, o 17:38 --
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 614
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Młode siewki pomelo
Myślę, że owoców się nie doczekasz. Roslina jest hodowana w płd Azji i owocuje zazwyczaj po 15- 25 latach od posadzenia, a dochodzi do 5 a nawet 15 m wysokości.michalbienkowka pisze:... Zastanawiam się tylko czy jest sens trzymania tego jak nie będzie owoców, ponieważ dużo miejsca zajmują.
Może tak cytryny? Bardzo proszę o uwagi i podpowiedzi.
Więc w warunkach domowych to raczej roślinka na parapet. My mamy ją juz kilka lat. Kilka siewek nam się zmarnowało (po prostu wyschły nie wiadomo dlaczego). Ale ładne liście i kształt - więc po prostu - co kto lubi.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 20 maja 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Młode siewki pomelo
Dziękuję za szybką odpowiedź.
A czy w Polskich warunkach jest możliwe żeby zakwitły i w jakim okresie?
A jeżeli zakwitną to zaowocują.
Przykład z innego forum http://www.cytrusy.net.pl/viewtopic.php?t=1820
A czy w Polskich warunkach jest możliwe żeby zakwitły i w jakim okresie?
A jeżeli zakwitną to zaowocują.
Przykład z innego forum http://www.cytrusy.net.pl/viewtopic.php?t=1820
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 614
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Młode siewki pomelo
Szczerze mówiąc nie wiem, nam sie nie udało. Ale hodujemy Pomelo dla zgrabnej roślinki nie spodziewając sie więcej.
Z drugiej strony podziwiam umiejętności i starania "fotografa" z forum o cytrusach.
Z drugiej strony podziwiam umiejętności i starania "fotografa" z forum o cytrusach.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
Re: Młode siewki pomelo
A takie pomelo z pestki może zaowocować,a jak tak to po ilu latach.