Fittonia uprawa,problemy

Rośliny doniczkowe
kyo1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 5 sty 2008, o 17:28

Fittonia uprawa,problemy

Post »

Witam,
dostałam na urodziny śliczny kwiatek od chłopaka:) ale niestety zapomniał zapytać jak się ten kwiatek nazywa i jak się go pielęgnuje:( proszę o porady. z góry serdecznie dziękuję:) pozdrawiam
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
tengel27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 6 sie 2007, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Też obstawiam fitonię ;)

Nie wiem czy to nie będzie Fittonia verschaffeltii 'Argyroneura minima"

Obrazek



Co do pielęgnacji: roślina cieniolubna wymagająca podwyższonej wilgotności powietrza. Nie znosi bezpośredniego słońca. Temperatura od 18 do 25 stopni.
Dawid
michalchrzanow
50p
50p
Posty: 66
Od: 4 sty 2008, o 21:00
Lokalizacja: Chrzanów

Post »

Bardzo lubi rosnąć nawet w mocno zacienionym miejscu. Należy ją codziennie zraszać, bardzo lubi dużą wilgoć, jednak należy uwarzać by podłoże nie było mokre, lecz stale wilotne.
kyo1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 5 sty 2008, o 17:28

Post »

bardzo dziękuję:) to jest mój kwiatek :) hmm właściwie to stoi u mnie we odpowiednim miejscu na półce niedaleko wschodniego okna. nie zraszałam jej :/ ale teraz to naprawię :) dzięki raz jeszcze :)
michalchrzanow
50p
50p
Posty: 66
Od: 4 sty 2008, o 21:00
Lokalizacja: Chrzanów

Post »

Zraszaj ją dość często bo z czasem może zacząć przysychać i gubić liście a wtedy nie wygląda zbyt reprezentacyjnie ;:149
Jeśli mimo to roślinka Ci nie przeżyje, to się nie martw. Nie łatwo ją utrzymać.

POZDRAWIAM
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Czy i ew. jak nawozić? Moją mam ją od roku, stoi sobie w miejscu, ani nie łysieje, ani nie rośnie, warunki jej widać odpowiadają hm. jak to nazwać, częściowo. Doszłam do wniosku, że trzeba ją dokarmić, ale zupełnie nie wiem jak.

Nie przesadzałam jej jeszcze, rośnie w jakimś dziwnym, włóknistym podłożu, ma dość wilgotno, bo podłoże to nieźle trzyma wilgoć, ale może potrzeba jej zwykłej ziemi do kwiatów? A może specjalistycznej? Czy w naturze to epifit? Mnie kojarzy się z lasami deszczowymi, ale wiedzy na ten temat nie mam, niestety.

Poproszę o poradę :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Choć Fittonie pochodzą rzeczywiście z tropików, to epifitami nie są. Ale choć nimi nie są :arrow: to potrzebują dużej wilgotności powietrza i luźnego podłoża.
Najbardziej wyczerpujące info o tych roślinkach znalazłam :arrow: w tym linku.
Moja rośnie tak powoli, że już nie bardzo pamiętam jak wyglądała sadzonka :lol: , ale jednak na pewno rośnie :!:
Obrazek
Przesadzałam ją z tym podłożem, w którym była kupiona do ziemi kwiatowej z Osmocote i od tamtej pory już (jeszcze :?: :D ) nie nawoziłam - jakiś rok z hakiem. Książkowe źródła generalnie mówią: "nawozić skąpo" lub nie wspominają o nawożeniu wcale :lol:.
Pozdrawiam,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Dzięki, ten link też znalazłam, ale i tak bardzo mi pomogłaś :) Pocieszam się, że Twoja nie jest wcale większa od mojej, więc może tak ma być? :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
rastharsis
200p
200p
Posty: 323
Od: 20 sie 2008, o 22:56
Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy

Post »

Moja fittonia, jeszcze zanim ją dostałam, wypuściła kilka zielonych "szyszek"; nie zmieniają się, nie schną, nie opadają, ani też nic z nich nie wyrasta. Zastanawiam się, czy nie powinnam ich usunąć, bo zdaje mi się, że mogą osłabiać roślinkę...

Obrazek
Sabina
Pozdrawiam i zapraszam Zielone rastharsis
Rośliny to dla mnie zielona magia. ;)
Awatar użytkownika
rastharsis
200p
200p
Posty: 323
Od: 20 sie 2008, o 22:56
Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy

Fittonia,uprawa,problemy

Post »

Nikt chyba już nie zagląda do starszych wątków o fittonii, więc założyłam swój. ;)
Moja fittonia, jeszcze zanim ją dostałam, wypuściła kilka zielonych "szyszek"; nie zmieniają się, nie schną, nie opadają, ani też nic z nich nie wyrasta. Zastanawiam się, czy nie powinnam ich usunąć, bo zdaje mi się, że mogą osłabiać roślinkę...

Obrazek
Sabina
Pozdrawiam i zapraszam Zielone rastharsis
Rośliny to dla mnie zielona magia. ;)
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Rastharsis czytałam gdzieś , że kwiaty u fitonii hamują wzrost roślinki :roll:
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Post »

Fittonia występuje w ciepłych i wilgotnych miejscach i dlatego w warunkach domowych jest dość trudna w uprawie. Kwiatki nie są zbyt dekoracyjne ,temperatura pomieszczenia nie może spaść poniżej 17st.C lubi półcień, spryskiwanie .Wzbogaca powietrze w tlen i ozon,pomaga w przezwyciężaniu stresów.
Awatar użytkownika
rastharsis
200p
200p
Posty: 323
Od: 20 sie 2008, o 22:56
Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy

Post »

miaaa pisze:Rastharsis czytałam gdzieś , że kwiaty u fitonii hamują wzrost roślinki :roll:
Ja też, jednak u mnie owa teza nie znalazła potwierdzenia - fittonia wciąż wypuszcza nowe listeczki, chyba jej dobrze. :D A te quasi-kwiatki może nie są zbyt dekoracyjne, ale bardzo niecodzienne i dlatego zostawię je jeszcze na trochę. :P
maria5 pisze:Fittonia występuje w ciepłych i wilgotnych miejscach i dlatego w warunkach domowych jest dość trudna w uprawie. Kwiatki nie są zbyt dekoracyjne ,temperatura pomieszczenia nie może spaść poniżej 17st.C lubi półcień, spryskiwanie .Wzbogaca powietrze w tlen i ozon,pomaga w przezwyciężaniu stresów.
Dziękuję za cenne wskazówki! :) Moja stoi na parapecie nad kaloryferem i kilka razy w tygodniu jest obficie zraszana przegotowaną, odstaną wodą, toteż ciepło i wilgoć ma zapewnione.
A pomoc w przezwyciężaniu stresów przyda się pod każdą postacią, zwłaszcza za miesiąc, gdy nadejdzie sezon polowań na studentów czyli... SESJA. ;:10
Sabina
Pozdrawiam i zapraszam Zielone rastharsis
Rośliny to dla mnie zielona magia. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”