hoja sheperdii

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aledra7
1000p
1000p
Posty: 1658
Od: 21 paź 2008, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

hoja sheperdii

Post »

Obrazek
hoja Sheperdii
Zdjęcie jest własnością raflezji



O niej słyszałam dużo dobrego między innymi, że kwitnie chętnie a kwiatuszki mają zapach pudrowy :wink: Moja sadzonka ma dopiero kilka listków ale mam nadzieję, że szybko podrośnie i będzie mi dane cieszyć się z kwitnienia. Dobrze rośnie i chętnie kwitnie w miejscach półcienistych.
Awatar użytkownika
Agnezja
200p
200p
Posty: 273
Od: 7 lis 2009, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. podlaskie

Re: hoja Sheperdii

Post »

Uwielbiam widok Sheperdii :)
kupiłam ostatnio(przed mrozami) na Alle..,ale niestety kompletne nieporozumienie ze sprzedawcą spowodowało, że moja hoja przeleżała pewnie z tydzień na poczcie :( zasuszyła się i odtleniła dosyć mocno, korzonki wyglądały na jeszcze zdrowe, więc postanowiłam ją natychmiast ratować, odpadły stopniowo trzy listki(jedyne jakie były), jak myślicie, czy jest szansa, że przy całkiem dobrym świetle i temperaturze moja bidulka odżyje, może znacie jakieś cudowne lekarstwo? :roll:
pozdrawiam
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: hoja Sheperdii

Post »

Olu,jaka ona piękna!!Moja wyjątkowo opornie rośnie.W tym roku jednak zaszczyciła mnie tylko....1 kwiatkiem!Ale był wyjątkowo duży.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: hoja Sheperdii

Post »

Agnezjo, liście to aparaty żywieniowe i roślinie trudno bez niej żyć.
Posadż korzeń, wsadź w worek, ziemia niech będzie niemal sucha ale ściany woreczka niech będą wilgotne.Wietrz worek codziennie, otwierając /rozszczelniając na pół godzinki.
W ciepłym ale niezbyt jasnym miejscu, może coś wypuści.
Mnie sięjeszcze to niegdy nie udało, bo pęd bez liści, to jak człowiek bez głowy.
Alemoże Tobie się uda - głowa do góry.
A na przyszłość, warto zadzwonić do sprzedawcy i umówić konkretny dzień wysyłki.
Potem na 2-gi dzień lub w kolejne, sprawdzać osobiście na poczcie.
Awatar użytkownika
Agnezja
200p
200p
Posty: 273
Od: 7 lis 2009, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. podlaskie

Re: hoja Sheperdii

Post »

Spadłaś mi z nieba haniu55 :),
kupowałam już różne roślinki i nasionka, ale nie zdrzyło mi się do tej pory tego typu nieporozumienie
po tej 'nauczce' wiem już jak obchodzić się z roślinami kupowanymi wysyłkowo, a przynajmniej bardziej się postaram, żeby docierały zdrowe

z listkami trochę źle się wyraziłam, bo dwa z trzech odpadły już na samym początku, a jeden wisi w sumie do tej pory i stopniowo zasycha(do połowy już) cała góra stożka jest zaschnięta i on na nim jeszcze się trzyma

posłucham Twojej rady ;:167 i posadzę korzeń, kto wie co się wydarzy
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: hoja Sheperdii

Post »

:wit
Kupiłam dwie sadzonki sheperdii. Jedna była z korzeniami a druga cięta.
Też odpadły stopniowo wszystkie listki. Siedziała w ziemi goła gałązka, ale po kilku dniach wyzionęła ducha. :(
Mam nadzieję, ze Tobie się uda. Trzymam kciuki. :D
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: hoja Sheperdii

Post »

Worek, worek podnoszący wilgotność otoczenia !
Jeśli nie macie worka lub przezroczystego pojemnika, do którego wleje się odrobinę wody
to trzeba taką doniczkę reanimacyjną z leciusieńko wilgotną ziemią,
postawić na ogrzewanym parapecie i w bezpośredniej bliskości nawilżacza.
Uważam jednak, że podobny pojemnik, ma każda z nas:
Obrazek
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: hoja Sheperdii

Post »

Właśnie trzymałam ją w takiej szklarence.
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: hoja Sheperdii

Post »

Aguś, to może było jej nieco za wilgotno?
Jakiej wilgotności była ziemia w doniczce?

Z drugiej zaś strony, u mnie jedna sehpherdii rośnie teraz na potęgę,
a druga... zaczęła spuszczać liście.
I nijak nie mogę dojść, skąd jej zły humor. :;230
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: hoja Sheperdii

Post »

Ja niestety, mam na razie tylko carnosę,ale na wiosnę przyjdzie do mnie Neoebudica,i mam nadzieję że mi nie padnie?? Sheperdii jest śliczna!!
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: hoja Sheperdii

Post »

Krysiu, carnosa jest w/g mnie Królową Hoy.
Niewybredna, bez humorów, chętna do kwitnienia, pachnąca ! ( co jest nieczęste wśród hoy),
na dodatek,na wschodzie jest rośliną leczniczą.
Bądź więc dumna, że ją masz, bo niewiele jest różnie niezłomnych, jak carnosa. ;:108

A sheperdii, pewnie przeczytałaś post powyżej ?
Każda z innego źródła, a tę z opadającymi listkami, już raz wcześniej musiałam ukorzeniać pod workiem.
I gdy wypuściła nowe wąsy, poszła do wiszącego pojemnika.
I znów, zaczyna historię z opadaniem, od początku. :evil:
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: hoja Sheperdii

Post »

Haniu, chyba miała jednak za wilgotno. Jak odpadła pierwsza para liści, to po jakimś krótkim czasie pojawiła się pleśń w tych miejscach, gdzie odpadły. :( Może wcześniej podmarzła w podróży :?:
Szkoda mi jej, ale może na wiosnę zdobędę nową sadzonkę i będzie lepiej. :D
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10357
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: hoja Sheperdii

Post »

Aguś, zobacz stan korzeni.
Jeśli trzeba - podsusz lub przesadź ją do suchego.
Trzeba walczyć do końca, bo przecież hoye, to są nasze pieniążki. :roll:
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: hoja Sheperdii

Post »

Zanim ją wyrzuciłam to obejrzałam korzonki. Była taka jedna wysuszona na pieprz niteczka. Została tylko gałązka też sucha. :(
Najpierw zaczęła pleśnieć a potem widocznie przesuszyłam bo całkiem wyschła. Na początku trzymałam ją w szklarence, a potem wsadziłam do worka i wietrzyłam. Mimo to nie umiałam z nią postępować. :(
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Awatar użytkownika
Agnezja
200p
200p
Posty: 273
Od: 7 lis 2009, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. podlaskie

Re: hoja Sheperdii

Post »

z mojego worka wyrosła na razie tylko jakaś trawka, niby lepsze to niż nic ;]
ale zamierzam kupić drugą Sheperdii, nawet mój ukochany (na szczęście też lubi roślinki)
obiecał, że przygotuje mi dla niej taką małą szklarenkę, podobną do tej co pokazała hania55,
w przypadku Sheperdii nawet nie szkoda mi było tych pieniążków, tylko smutno mi było patrzeć na taką padającą piękność, no ale uszy do góry ;:108
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”