Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie
- Agajot
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 29 sie 2013, o 11:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polkowice
Re: Paprotka
Witam chciałam się spytać, czy ktoś z Was miał może doświadczenia z upartym Adiantum caudatum i wie jakie warunki preferuje?
Mój paprotek obecnie jest w stanie agonalnym, ale jeszcze zupełnie się nie poddał, dlatego szukam pomocy tutaj. Pragnę powiedzieć, że mam sporą wiedzę o paprotkach, a inne gatunki adiantum rosną u mnie jak szalone tylko ta jedna taka uparta.
Mój paprotek obecnie jest w stanie agonalnym, ale jeszcze zupełnie się nie poddał, dlatego szukam pomocy tutaj. Pragnę powiedzieć, że mam sporą wiedzę o paprotkach, a inne gatunki adiantum rosną u mnie jak szalone tylko ta jedna taka uparta.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Dlaczego paproć usycha?
Zauważyłam, że paprotki nie lubią też przekręcania doniczki i potrącania liści
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
Zniosłam z dworu wyrzucona paprotke.Ma z 5 liści na krzyż.Paprotka stoi u mnie ok 10 dni i zaczyna wypuszczać nowe listki.na razie dwa.Problem w tym że listki sa maciupeńkie i bardzo wolno rosną.Paprotka jak na razie raz została podlana nawozem dla roślin zielonych.W sumie to w pierwszy dzień a pózniej już po tygodniu normalna wodą.Jest zraszana 2 razy w ciągu dnia.Jest 3,5 m od okna wschodniego i nie ma przeciągów.Co zrobić by listki były grubsze?
Na fotkach nie widać drugiego liscia bo jest jeszcze maciupenki dopiero zaczyna rosnąć:)
Na fotkach nie widać drugiego liscia bo jest jeszcze maciupenki dopiero zaczyna rosnąć:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Paprotka
Nie przesadzaj ze zraszaniem,dwa trzy razy w tyg. zupełnie wystarczy.Postaw na parapecie,zobaczysz jak zgrubieją liście.Dobrze było by "wyłuskać"te żywe z pozostałej bryły i posadzić w nowej ziemi bo ta stara może być już zasolona i dodatkowe nawożenie jeszcze pogarsza sprawę.
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Paprotka
Witaj
Moje paprotki, które były tylko trochę większe od Twojej, obecnie wyglądają tak:
Od maja do października stoją na zewnątrz, w cieniu, bez zadaszenia. Jak dłużej nie pada to je traktuję z węża ogrodowego. Jak są już w domu, stoją blisko okna, ale nie na bezpośrednim słońcu, zraszam codziennie. Co jakiś czas wsadzam do wanny i robię prysznic. Nawożę sporadycznie.
Powodzenia
Moje paprotki, które były tylko trochę większe od Twojej, obecnie wyglądają tak:
Od maja do października stoją na zewnątrz, w cieniu, bez zadaszenia. Jak dłużej nie pada to je traktuję z węża ogrodowego. Jak są już w domu, stoją blisko okna, ale nie na bezpośrednim słońcu, zraszam codziennie. Co jakiś czas wsadzam do wanny i robię prysznic. Nawożę sporadycznie.
Powodzenia
Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
Re: Paprotka
Pauzalka piekna ta twoja paprotka.Moją nie mogę na parapet wstawić.Po pierwsze mam ciupeńki parapet tzn wąski a po drugie ciągle mam wietrzone więc miała by przeciąg.Powiesiłam ją ok 120cm od okna więc może będzie jej lepiej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Paprotka
Paprocie aby dobrze rosły potrzebują jednak dużo światła, pierwsze zdjęcie okno wschodnie ,drugie -zachodnie-to jest młoda paproć Nephrolepis biserrata "Macho".Jej mamuśka ma liście ponad 30 cm szerokości.Kilka lat temu "sprywatyzowałem" malutką sadzonkę w jakiejś instytucji, miała 4 cm długości zwinięty listek i 10 cm korzonek. Jeśli rośnie w słabszym oświetleniu liście wyciągają się ,są węższe ,do 20 cm szerokości ale za to dochodzą do 2 m długości.Duż ,rozrośnięta paproć postawiona na pniu może nieżle udawać palmę.
Re: Paprotka
Czy to prawda, że paprotki są dobre dla alergików. Ponoć oczyszczają pomieszczenie z alergenów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Paprotka
Wytwarzają jony ujemne ,co już samo w sobie jest korzystne i dzięki temu cząsteczki pyłów zawieszone w powietrzu też się elektryzują ,łączą w większe cząstki i opadają a co za tym idzie jest w powietrzu mniej wszystkiego co nie powinno latać.
Re: Paprotka
Ja ma jeszcze jedna bujna paprotke u dziecka w pokoiku.Spie tam z dzieckiem i potwierdzam ze odkąd pojawiła sie tam paprota dużo lepiej się wysypiam.Lubię tez zapach paprotki po zraszaniu.Normalnie cudnie pachnie:)))
-- 3 paź 2013, o 19:54 --
aha no i jestem alergikiem więc chyba są korzystne dla alergików:)
-- 3 paź 2013, o 19:54 --
aha no i jestem alergikiem więc chyba są korzystne dla alergików:)
Re: Paprotka
No to świetnie, muszę moim synkom sprawić jeszcze jedna paprotkę w pokoju i u siebie. Bardzo się cieszę, że udało mi się odratować jedyną paprotkę jaka mam, kilka podejść zakończyło się fiaskiem. Teraz wiem już jak się nimi opiekować
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie,
od kilku dni jestem posiadaczką paprotki której odmiany niestety nie znam Problem z jakim się do Was zgłaszam, to więdnące liście i całe łodygi. Paproć ma stanowisko cieniste, jest codziennie zraszana ( czasem dwa razy dziennie) podlewana codziennie, ale nie jest przelana ( nadmiar wycieka mi na podstawkę).
Zdjęcie zapewne będzie pomocne:
Moje podejrzenie dotyczy temperatury w jakiej roślina stoi ( + 23*C), ale pewności nie mam, gdyż jak wcześniej pisałam, nie wiem jaka to odmiana
Na zdjęciu widać też, że niektóre listki są żółtawe. Powiedziałabym, że raczej bledną niż żółkną i nie wiem czy przyczyną jest również temperatura, czy może raczej to dodatkowy problem.
Jeżeli ktoś ma pomysł jak temu zaradzić i pomóc paproci, będę szalenie wdzięczna
od kilku dni jestem posiadaczką paprotki której odmiany niestety nie znam Problem z jakim się do Was zgłaszam, to więdnące liście i całe łodygi. Paproć ma stanowisko cieniste, jest codziennie zraszana ( czasem dwa razy dziennie) podlewana codziennie, ale nie jest przelana ( nadmiar wycieka mi na podstawkę).
Zdjęcie zapewne będzie pomocne:
Moje podejrzenie dotyczy temperatury w jakiej roślina stoi ( + 23*C), ale pewności nie mam, gdyż jak wcześniej pisałam, nie wiem jaka to odmiana
Na zdjęciu widać też, że niektóre listki są żółtawe. Powiedziałabym, że raczej bledną niż żółkną i nie wiem czy przyczyną jest również temperatura, czy może raczej to dodatkowy problem.
Jeżeli ktoś ma pomysł jak temu zaradzić i pomóc paproci, będę szalenie wdzięczna
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18664
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Paproć domowa- więdnące liście
kahim, paprotka jest ewidentnie przelana, te rośliny lubią wilgoć w podłożu, ale nie codzienne podlewanie - wystarczy raz na tydzień, ziemia powinna lekko przeschnąć, między jednym, a drugim podlaniem - paprotki to nie rośliny bagienne W dodatku mitem jest, że jak paproć, to musi być tylko cień, o tej porze roku, może z powodzeniem stać przy oknie. Nefrolepsisy powinny mieć stanowisko najwyżej półcieniste. Ja bym radził wyjąć ją z doniczki, żeby bryła korzeniowa lekko przeschła i przy okazji, możesz sprawdzić stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta